OTW4-Żuczku,Żuczku ...:( Nowe foty od 96

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob paź 29, 2011 9:38 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

Ja też :ok: :ok: :ok:

A weci niech se myślą.
Promykowi też chcieli cierpienia skrócić.
I to jeszcze bez badań, tylko "na oko" :roll:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob paź 29, 2011 14:43 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

Już jesteśmy po wizycie.
Mimo wielu obaw co do pobytu kocia na tym świecie,p.Wojtek ze zrozumieniem podszedł do kwestii usypiania Żuczydła.Wpierw optujący za tym po przeczytaniu USG, wysłuchaniu naszej relacji z jego ostatnich dni i wzięciu w ramiona kota zrozumiał w pełni nasze obiekcje.Kocio tak na niego mądrze patrzył, wprost w oczy...
Mały zatkał się.Kupina została wyciśnięta. Od wielu tygodni nie miał tak zbitej i prawdziwie goowniano pachnącej kupiny :wink: Nie śmiemy mieć wielkiej nadziei ale mimo wszystko ją mamy.daleka droga przed nami. Jednak co będzie z nim potem to będę martwić się potem.
Choć przemyka przez głowie myśl, kto takiego kota zechce pokochać.

Do weta poszedł tez Rafik.Zauważyłam wczoraj w nocy,ze ma coś na oczku.Zamglenie albo coś.I ma.Rysę głęboką z uszkodzonym naczynkiem .Lał się pewnie gówniarz.Znów krople i maści idą w ruch.

Nowa sztuka jest cudnie otwocka.Z kolan by nie złaziła, miziała by się ciągle i ciągle do ludzia chce.Śmierdzi samochodami więc nie wykluczone,że grzał się w nich.

Całą czereda na zmianę dulczy pod drzwiami. I olewa przyjście nowego gościa.Taki koci powitalny strzemienny. :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob paź 29, 2011 14:47 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

Żuczek wiedział, co się szykuje. One przecież zawsze wiedzą :(
To spojrzenie wprost w oczy mnie nie dziwi.
Jest, jak jest (zawsze to sobie powtarzam, najczęściej rycząc), więc trzymam kciuki.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 29, 2011 14:48 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

Dużo kciukasów za kociaki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: ,a Tobie siły :1luvu:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 29, 2011 14:51 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

MalgWroclaw pisze:Żuczek wiedział, co się szykuje. One przecież zawsze wiedzą :(
To spojrzenie wprost w oczy mnie nie dziwi.
Jest, jak jest (zawsze to sobie powtarzam, najczęściej rycząc), więc trzymam kciuki.

U weta też głos mi sie złamał.A Danka ryczała.Szykowałyśmy sie na wojnę :wink: a dostałyśmy pełne wsparcie i zrozumienie.Bardzo jestem wdzięczna p.Wojtkowi.A będzie tak jak los da.Mały żyje. Albo mała, bo mamy wątpliwości.Nareszcie cosik w tej chudej dupinie ruszyło.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob paź 29, 2011 18:21 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

Przytul Dankę ode mnie. Kochana dziewczyna. :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 29, 2011 18:38 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

hanelka pisze:Przytul Dankę ode mnie. Kochana dziewczyna. :1luvu:

Przytulę.

Nie napisałam ale chyba najwyższa pora bo Agneska cicho siedzi :cry:
A mnie aż w środku ssie :mrgreen:
Do DS z Felkiem pojechała...Mila.
Pamiętacie Milę z Włocławka.Tę, której ludzie oczko wydłubali i dzieci zabili?
Są przyrodnim rodzeństwem i nawet tak wyglądają.

Więc kciuki mocno potrzebne i to podwójne.
Niech nasze dzieciaki będą szczęśliwe. :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob paź 29, 2011 18:42 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

Kciuki są. Zawsze, Asiu, myślę o Was. Bardzo ciepło.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 29, 2011 18:54 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

Pamiętam Milusię. Niech jej teraz życie wynagrodzi wszystkie cierpienia. Żeby już już tylko szczęścia zaznała. :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
I za Felusia! :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 29, 2011 18:57 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

Wątek Mili jakby ktosik chciał zajrzeć i dziewunię osobiście kciukasem wesprzeć
viewtopic.php?f=1&t=130373&start=0

Z Milkowej adopcji i adopcji seniorki Trusi bardzo, bardzo sie cieszę.Trusia poszła do domku za Witusia.Maja bez niczego zgodziła się przyjąć starszą panią co to z adopcji wróciła. I nie miała swego miejsca na ziemi.
Ale mi troszkę żal,że "moje" koty siedzą nadal.Złe,wstydliwe uczucie :oops: Ale to też 'moje" koty. :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob paź 29, 2011 20:42 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

Asiu, ja też bardzo się cieszę z adopcji Mili, jej tak bardzo należał się domek...

Tak, wszystkie koty są nasze...
Wspaniałym kotkom z Twojego już wielopętrowo zakoconego mieszkanka należy się jak najszybciej domek, to też prawda...
Mnie tak leży na sercu sprawa Kajuni... jej bardzo ciężko jest w takiej gromadzie - ona tak bardzo chce swojego ludzia dla siebie.

Mocno zaciskam kciuki.
A za Żuczeńka jeszcze mocniej.
Jesteście wspaniali, ale do diaska, strasznie trudno być tym wspaniałym.

Trzymajcie się cieplutko :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie paź 30, 2011 5:48 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

Asiu, jak się dzisiaj macie?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie paź 30, 2011 5:58 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

Nakarmiłam Żuczka,poszłam nakarmić koty i wzięłabym sie za kuwety ale dom śpi.Znaczy sie dwunożny śpią.Brak ciągle pomysłu na imię dla miziaka.Miał być Stefan,Stef ale właśnie na wątek trafiłam o pokiereszowanym Stefku co to go Agneska przytargała.

Córka ma wychodne to spałam z maleńtasem.Cały czas był na mnie.Nad ranem zrezygnował ale jak tylko podniosłam głowę to odezwał sie i przyszedł pod rękę.Jest smutny jakiś.Może za Danką tęskni?

Bura posesjowa nie pokazuje się już jakis czas. Mam wrażenie,ze odejście kolejnych kotów trochę ją odmieniło.Przy kolejnych miziających się kotach i ona zaczynała pod rękę podchodzić. Nawet Witka polubiła. mam nadzieję,że znalazła sobie inną metę.A nie,że przegonił ja jakiś obcy kot.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie paź 30, 2011 6:10 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

Żuczku :1luvu:

Asiu Myszydło zrobiło się ciepłolubne okropnie :mrgreen:
jak temp. otocznia spada do 17-18 stopni to kichaczka się
załancza u kotka ,taka bez gilowa ,więc kotłuję w kominku
i dupki podgrzewam :mrgreen: .Myje biedna zielony kubraczek
i łapki co z niego wystają o sposobie chodzenia w ubranku nie wspomnę ale mam skojażenia z mokrymi łapkami lub babcią
paralityczką i śmieszne i chore :| ,wiem że uwolnienie z zielonego
ozdrowi młodą :mrgreen: .Strasznie nie lubi białej Myszki i z wzajemnością :mrgreen: .

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie paź 30, 2011 6:19 Re: OTW4-(f.70)Żuczku,Żuczku...:(

Jeszcze troszke i Muszydło wyjdzie z gustownego ubranka.Odnowiona i po liftingu :mrgreen: Dobrze ,ze jest dobrze.Miała kocia szczęście.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości