XAgaX pisze:że skoro oddałam kociaka, to po co ponawiam ogłoszenia w portalach?
to chyba ja zamieszczałam ogłoszenia, więc zabrzmiało to właśnie tak, jakbyś mówiła że kociak jest u ciebie, że to ty ogłoszenia dawałaś...
a że masz dom dla kociaka powiedziałaś mi dopiero w poniedziałek (dwa dni temu)
telefon od gosiar dostałam też w poniedziałek... wczesniej nic nie wiedziałam...
a podobno do ciebie ci ludzie napisali tydzien temu...
nic mi nie napisałas wtedy...
a tak to tygrysek bylby już wlasnie tam...
namiary w ogłoszeniach, które to niby później dawałaś ty

, były już wtedy zmienione na telefon do gosiar.
dlaczego
ty miałabyś stać się niewiarygodna?
dlatego, że nie wiedziałaś czy kociak, który jest u kogoś tam w domu, a ty tylko pomagasz w adopcji, ale nie masz z tą osobą ciągłego kontaktu, wiec nie wiesz czy w danej chwili kot ma dom czy jeszcze nie... ze nie mogłas powiedzieć że zapytasz się tej osoby, a jak uzyskasz odpowiedź to zadzwonisz...

to ja sie powinnam stac niewiarygodna może, ale dlaczego Ty?
jakby tygrysek mial dom, to napisałabym to na forum.
XAgaX pisze:Twoje zachowanie sprawiło, że stałam się niewiarygodna dla potencjalnych chętnych, za co w imieniu swoim, fundacji i kotów bardzo Ci dziękuję
co najwyżej dla tej jednej osoby...
chyba że ja czegoś nie rozumiem...
podpisano:
ja - głupie, wredne, nieodpowiedzialne, niewyżyte dziecko, co się uważa za dorosłego człowieka.