do braci up-owców, podnosicieli, hop-ców lakonicznych...;)

[Agneska]

Czy obiecana pomoc moderatorów może wreszcie nadejść?
Znowu cała strona wątków Hanulki na kociarni.

Specjalnie zajrzałam ( przez wyszukiwarkę ) w ostatnie posty Hanulki.

Muszę powiedzieć, że nie rozumiem o co chodzi . To w końcu forum.
Jedni piszą więcej, drudzy mniej.

Nie widzę "upowania" ( choć i ono w tragicznej sytuacji RTOZ nie budziłoby mojego najmniejszego sprzeciwu )
Są normalne posty.

Czy na tym forum jednym wolno pisać więcej, a drugim mniej?
Czy nie wolno zachwycić się kicią, bo przez to wątek pójdzie do góry?
I kto miałby oceniać, czy post jest "merytoryczny" czy nie?

Najpierw pozwolę sobie odpowiedzieć cytatem z wcześniejszych dyskusji:

Poza tym rzecz nie tylko w tym jak się te wątki podnosi, także w tym ile ich jest podnoszonych.
Koty z Radomska mają dużo wątków, jak wszystkie upniecie, zapychacie całą 1 stronę Kociarni. Trochę to nie w porządku, nie uważasz?
I te wielkie litery w tytułach... Mnie (i nie tylko mnie jak się okazuje) razi to okropnie.

Radomsko nie jest jedynym schroniskiem czy organizacją w trudnej sytuacji.
Natomiast często (w ciągu ostatnich dni, na szczęście, znacznie rzadziej) wchodząc na forum Kociarnia można odnieść wrażenie, że Radomsko jest jedynym schroniskiem w kraju. Cała pierwsza strona zajęta wątkami kotów z tego miejsca.

Mulesiu, mnie chodzi o etykę postępowania na Kociarni. Zajmowanie przez jedną organizację - reprezentowaną przez kilku forumowiczów - całej strony własnymi wątkami budzi moje opory. Naprawdę należy patrzeć troszkę dalej niż koniec własnego nosa. Nie "rozpychać się łokciami" na podforum, na którym również inni chcą znaleźć miejsce dla siebie.

[taizu]

Radomsko nie jest jedynym schroniskiem czy organizacją w trudnej sytuacji.

W odniesieniu do Radomska okreslenie "trudna sytuacja" to eufemizm. 30 kotow idzie na bruk, w dodatku dzieje się to w małej miejscowości i wśród rozproszonej geograficznie grupy sympatyków, co jeszcze bardziej utrudnia pomoc. Znalezienie domu dla radomszczaków to sprawa życia lub śmierci dla części z nich, nic dziwnego, że ludzie chwytają się każdej szansy

A co do dużych liter - osoby, które nie są stalymi bywalcami różnych forów na ogół nie wiedzą, że duża litera oznacza krzyk, bo to, w odróżnieniu od tonacji głosu wielkość liter jest sprawą umowną

[Mulesia]

Znalezienie domu dla radomszczaków to sprawa życia lub śmierci dla części z nich, nic dziwnego, że ludzie chwytają się każdej szansy

Dokładnie tak. To stan wyjątkowy

[Agneska]

Stan wyjątkowy od zeszłego roku?

W sytuacji stanu wyjątkowego można poprosić moderatorów o podwieszenie wątku.

[Mulesia]

Stan wyjątkowy od zeszłego roku?

W sytuacji stanu wyjątkowego można poprosić moderatorów o podwieszenie wątku.

Dobry pomysł.

Edytuję. Muszę szczerze przyznać, że osobiście nie zaglądam do podwieszonych wątków. Traktuję je jak element wystroju strony.
Jednak jeśli inni zagladają, to pomysł jest bardzo dobry.

[Aleba]

A co do dużych liter - osoby, które nie są stalymi bywalcami różnych forów na ogół nie wiedzą, że duża litera oznacza krzyk, bo to, w odróżnieniu od tonacji głosu wielkość liter jest sprawą umowną

Jakoś nie sądzę, żeby w tym przypadku nagminne stosowanie Caps Locka wynikało z nieświadomości

[Mulesia]

Jakoś nie podoba mi się system donosicielstwa.

W określonych sytuacjach można "raportować" posty.

Ale nie wyobrażam sobie pisania w stylu:
Uprzejmie donoszę, że Iksiński wypowiada się w zbyt wielu wątkach. Moim zdaniem, pisze o tym, że koty są piękne, tylko dlatego, że chce podnieść te wątki.
Proszę moderatora o ukaranie Iksińskiego.

Zresztą kryteria dotyczące tego, co kwalifikuje się do takiego "naskarżenia" a co nie, byłyby bardzo nieostre.

[taizu]

A co do dużych liter - osoby, które nie są stalymi bywalcami różnych forów na ogół nie wiedzą, że duża litera oznacza krzyk, bo to, w odróżnieniu od tonacji głosu wielkość liter jest sprawą umowną

Jakoś nie sądzę, żeby w tym przypadku nagminne stosowanie Caps Locka wynikało z nieświadomości

Nie chodzi mi o to, ze ktoś w ogóle nie wie (choć niedawno zbesztano na forum za duże litery osobę, która wyraźnie początkowała i nie wiedziała), ale o odczuwanie naganności.
Ja na przykład wiem, co znaczą duże litery, czyta mi się je nawet gorzej niż małe, ale nijak nie jestem w stanie czuć się nimi dotknięta, tak , jak nie czułabym się dotknięta np. zielonym kolorem liter.
A tak w ogóle, to osobom, które nie chcą czytać o Radomsku i paru innych wątkach duże litery mogą być pomocne - od razu widać, które wątki mogą pominąć

[Agneska]

A tak w ogóle, to osobom, które nie chcą czytać o Radomsku i paru innych wątkach duże litery mogą być pomocne - od razu widać, które wątki mogą pominąć

A jeśli ktoś będzie faktycznie w sytuacji wymagającej zastosowania "krzyku", to nie zostanie zauważony wśród notorycznych krzykaczy.

[Daga]

Szanowni.. o zdrowy rozsądek jest chyba najtrudniej apelować.
Kociarnia, o czym wielokrotnie już pisałam, nie jest słupem ogłoszeniowym. Od tego mamy portale z ogłoszeniami. Sztuczne podnoszenie wątków jest więc moim zdaniem nie fair wobec innych użytkowników forum i chciałabym tu uniknąć dyskusji, który kot jest bardziej, a który mniej biedny, bo to rzecz szalenie trudna do ocenienia. Jak mówiłam przydałby się tu zdrowy rozsądek..
Jeśli większa grupa kotów szuka domu zachęcam do tworzenia im wątku zbiorczego, zamiast kilkunastu ciągle podnoszonych wątków o niczym. W wyjątkowych przypadkach można taki wątek podwiesić, można przenieść na Koty, gdzie zajrzy do niego więcej osób.

Alternatywą do stosowania zasad zdrowego rozsądku jest zastosowanie narzędzi, które mamy dostępne na forum, moglibyśmy na przykład zamykać podnoszone natrętnie wątki. Pytanie tylko, kto na tym najwięcej ucierpi. Moim zdaniem koty.

[Aleba]

A tak w ogóle, to osobom, które nie chcą czytać o Radomsku i paru innych wątkach duże litery mogą być pomocne - od razu widać, które wątki mogą pominąć

Nooo...
Czasem cała pierwsza strona jest do pominięcia

[Agneska]

Daga, bardzo dziękuję za Twoją wypowiedź.

[CoToMa]

A tak w ogóle, to osobom, które nie chcą czytać o Radomsku i paru innych wątkach duże litery mogą być pomocne - od razu widać, które wątki mogą pominąć

A jeśli ktoś będzie faktycznie w sytuacji wymagającej zastosowania "krzyku", to nie zostanie zauważony wśród notorycznych krzykaczy.

Ostatnio co raz wiecej wątków z tytułami pisanymi wielkimi literami.
Na kociarni i bazarku to już chyba jakas maniera się zrobiła.
Czyta się to fatalnie, prawde mówiąc do takich watków przestałam zagladać.
Rozumiem sytuacje krytyczne, wtedy wielkie litery są dla mnie zrozumiałe.
Ale notoryczne stosowanie takich liter uważam za przegięcie...

[Aleba]

Specjalnie zajrzałam ( przez wyszukiwarkę ) w ostatnie posty Hanulki.

Muszę powiedzieć, że nie rozumiem o co chodzi . To w końcu forum.
Jedni piszą więcej, drudzy mniej.

Nie widzę "upowania" ( choć i ono w tragicznej sytuacji RTOZ nie budziłoby mojego najmniejszego sprzeciwu )
Są normalne posty.

Czy na tym forum jednym wolno pisać więcej, a drugim mniej?
Czy nie wolno zachwycić się kicią, bo przez to wątek pójdzie do góry?
I kto miałby oceniać, czy post jest "merytoryczny" czy nie?

Aha, zupełnie normalne posty. Na przykład:

Kto da mi szansę??? Domku czekam na ciebie

W 15 wątkach, a za chwilę pewnie kolejne 15 zostanie tak podbite

[Agneska]

Ja nie wiem, czy Hanulka to jest w stanie przyjąć jakiekolwiek uwagi Moderatorów i innych użytkowników? Wydaje się mieć wysoki poziom odporności na prośby o etykę zachowania.