Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 20, 2010 10:20 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Rybki są super ! Też mieliśmy kiedyś akwarium z wielkimi rybonami, ale te chyba dla kotów były za duże, bo tylko czasami się przyglądały.

Pod koniec tygodnia idziemy z Kleosią się szczepić :P
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 21, 2010 12:51 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Nemi pisze:
Megana pisze:Nie mogę brać kociąt, nie mam firanek :twisted:


Kurka, a jaki związek mają firanki z kociętami 8O

Zasadniczy. Firanki są wszak po to, by kociaki miały na czym się bujać, nie? Nie na firanek, nie ma zabawy! :mrgreen:

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 21, 2010 22:39 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Megana pisze:Nie na firanek, nie ma zabawy! :mrgreen:


E tam... niech kocięta nie wybrzydzają :evil: Ekologiczne zabawki w ogródku są ? No są - gałęzie i roślinność ... więc niech tam dyndają i nie przyczyniają się do degradacji środowiska, poprzez produkcję firan.

Wczoraj nie pisałam, bo znalazłam "Filozoficzny" wątek Megany i się zaczytałam :roll: To spowodowało, że moja miejscówka w łóżku została bezczelnie zajęta i musiałam się udać spać na poddasze. Było miło - gwiazdy zaglądały przez okno, Kleosia mruczała ... żyć nie umierać :) Rano przybiegł radosny Baltek, żeby się przywitać :P Pech chciał, że w niepohamowanej, porannej radości chciał się przywitać także z Kleosią i został dotkliwie pobity :roll: Pomykał później pod ścianami, obchodząc ją szerokim łukiem. Wieczorem, jak wróciliśmy z pracy - już nie pomykał, ale udawał, że jej nie ma :P Bardzo też prosił, żeby zająć się produkcją ogłoszeń dla Kleosi. Taki sam postulat zgłosił Ozzi :P - twierdzi, że ma całkiem skołatane nerwy ... Nawet się zabrałam, ale chyba najpierw poczytam o Kleopatrze :wink:

Nieustająco wybieramy się na szczepienia - więc mam pytanie, jaką datę urodzenia (oczywiście mniej - więcej) wpisać Kleosi w książeczkę ?
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 22, 2010 21:18 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Dziś o mało co nie zeszłam na zawał :roll: Po przyjściu do domu byłam trochę zabiegana, bo miałam do załatwienia jeszcze jakieś sprawy, więc robiłam kilka rzeczy jednocześnie - karmiłam zwierzynę, telefonowałam, przygotowywałam karmę "na jutro". W pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że w domu panuje jakaś dziwna cisza - i dotarła do mnie przerażająca informacja - nie ma Kleosi :!: Rzuciliśmy się na poszukiwania, przekopaliśmy szafy, zakamarki, sprawdziliśmy lodówkę i zamrażarkę, a nawet pralkę ... a im bardziej zaglądaliśmy w zakamarki, tym bardziej Kleosi nie było :!: Nie mogła wyjść - okna pozamykane, drzwi zamknięte. M się zarzekał, że nie ma szans, żeby wyszła, ale poszedł sprawdzić w ogródku - też nie ma kocicy .... Ale wypuszczał Baltka, ja wpuszczałam Ozziego, więc stwierdziłam, że udam się na bardziej dokładne poszukiwania z latarką, bo pomyślałam sobie, że jak nic prysnęła, wystraszyła się i siedzi gdzieś za donicami w stuporze :roll: I rzeczywiście siedziała - ale wcale nie w stuporze, tylko całkiem spokojnie, pod ogrodową lampą 8O Dała się bez problemu zabrać do domu. Po powrocie myła się jak oszalała .... A ja bezsilnie osunęłam się na krzesło ... Była na zewnątrz ponad pół godziny.

Myślę sobie, że zołza dokładnie to sobie zaplanowała. Powinniśmy być bardziej czujni - bo od jakiegoś czasu strasznie ją interesowały drzwi wejściowe i się koło nich kręciła. Wyglądała przez okna. Uśpiło nas to, że uważaliśmy, że jest delikatna i niepewna i że się nie odważy na takie akcje. A ona musiała sobie siedzieć gdzieś w okolicach drzwi i w dogodnym momencie się wymknęła, korzystając z tego, że jest ciemno, a ona prawie całkiem czarna :roll:

Obawiam się, że teraz będzie się coraz bardziej domagała wychodzenia na zewnątrz ...
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 22, 2010 22:49 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Cóż, trudno się kici dziwić. Ciekawa świata...
Boicie się, że bez szczepień?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 23, 2010 9:22 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Megana pisze:Boicie się, że bez szczepień?


Nie... o tym nawet nie pomyślałam :P Obawiałam się tego, że coś ją wystraszy, popędzi przed siebie i nie będzie wiedziała jak wrócić. W odzew na nawoływanie nie wierzyłam - bo tak jak pisałam wcześniej na swoje imię słabo reaguje.

Jeśli chodzi o przyszłe wychodzenie - to u nas obawiam się lisów (od czasu, kiedy zobaczyłam zdjęcia kota zabitego przez lisa) i dzików. Nie wiem czy dzik może zrobić krzywdę kotu, ale dzikuny są dość bezczelne... ryją pod płotem i się oburzają jak świeci im się po oczach (celem sprawdzenia, co się dzieje) :P

Poza tym, jak już zacznie wychodzić - trudno jej szukać bezpiecznego domku niewychodzącego ... Sama nie wiem co robić ... Ale chyba nie ma wyjścia, musimy jej pokazać okolice .
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 23, 2010 14:22 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Przepraszam po niedzieli juz wysle ksiazeczke-karta znaleziona takze wpisze zabieg i wysylam.jeszcze raz bardzo przepraszam-gdzies mi to umknelo;(

cziko3

 
Posty: 35
Od: Wto lut 10, 2009 18:50

Post » Czw wrz 23, 2010 17:16 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Ja bym jej jednak, o ile to możliwe, nie przyzwyczajała do wychodzenia. Zawsze lepiej szukać domku niewychodzącego, a do ewentualnego wychodzenia ma jeszcze czas się przyzwyczaić (już w nowym domu). A jak się znajdzie ktoś, u kogo by nie wychodziła, a już zdążyła nabyć u Was takiego nawyku, to może być problem :(
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 23, 2010 21:58 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Cziko - bardzo dziękuję :!:

*anika* pisze: A jak się znajdzie ktoś, u kogo by nie wychodziła, a już zdążyła nabyć u Was takiego nawyku, to może być problem :(


Aniko, masz całkowitą rację - w takiej sytuacji może być jej trudno. Niemniej jednak, dziś Kleosia uczyła się korzystania z szeleczek. Nawet jeśli nie będziemy jej oprowadzać po okolicy - to taka umiejętność może się przydać. U weta widziałam koty w szelkach i na smyczy, więc pewnie jest to użyteczne.

Kleosia, jest bardzo grzeczna. Bez żadnych oporów i protestów dała sobie założyć szelki. Najpierw chodziła w przykucu, ale później się rozkręciła, bawiła się i szalała jakby ją goniło 100 diabłów 8O O szelkach zupełnie zapomniała. Zrobiłam jej kilka zdjęć.

Zacznę od starszego - dumna Kleopatra :

Obrazek

I domowa Kleosia :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A na koniec Kleosia mistrzyni min wszelakich :

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 23, 2010 22:07 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

:D
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 1:00 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Ale jej ślicznie w tych czerwonych szeleczkach :1luvu:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 24, 2010 19:26 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Annaa - bardzo dziękujemy :!:

Kleosia już po szczepieniu. Podróż "do" i "z" lecznicy zniosła nadspodziewanie dobrze, bez problemu została sama w samochodzie na trochę. W samej lecznicy jej się nie podobało i trochę histeryzowała przy badaniu i dawaniu zastrzyku. Pani doktor stwierdziła, że kicia jest zdrowiutka ... ale za gruba 8O Nie wiem co powie jak pojedziemy z Ozzim...
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 20:15 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Kleosia to ideał kota i ja nie wiem, po co chcecie się jej pozbyć... :mrgreen:

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 22:30 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Megana pisze:ja nie wiem, po co chcecie się jej pozbyć... :mrgreen:


No normalnie, jakbym swojego M słyszała :twisted: ... że może niech zostanie, bo kolejna przeprowadzka to stres, a ona taka delikatna... że fajna i proludzka... że porozmawiać z nią można, że grzeczna, że skąd będzie wiadomo, że nowy domek będzie dobry.... Zupełnie jakby jakaś starożytna wędrówka dusz miała miejsce i Kleopatra tym razem postawiła na Oktawiana :roll: (bo tak na imię ma mój M)

Pozostała męska część ma zdanie odrębne i nie widzi w Kleosi ideału. Ozziego prowokuje i daje mu po głowie ... zajęła jego włości na poddaszu ... Bardzo pierwotny pies Balto, który jest bardzo zasadniczy i doprowadza do porządku wszystkie niesforne szczeniaki na osiedlu, w tym ze dwa razy większą od siebie sunię wilczarza, która, jak na nią tylko spojrzy idzie grzecznie przy swojej Pani - pomyka pod ścianami i sprawdza czy na suficie nie pojawiły się jakieś pajęczyny ... Tylko Drako i Osama postawili jasno sprawę swoich granic i nie dali sobie wejść na głowę :wink:

Kurczę ... życie jest trudne :!:
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 25, 2010 0:38 Re: Kleo - kto pokocha? Piękna pingwinka w DT :) SZUKAMY DOMU!!!

Nemi pisze:
Megana pisze:ja nie wiem, po co chcecie się jej pozbyć... :mrgreen:


No normalnie, jakbym swojego M słyszała :twisted: ... że może niech zostanie, bo kolejna przeprowadzka to stres, a ona taka delikatna... że fajna i proludzka... że porozmawiać z nią można, że grzeczna, że skąd będzie wiadomo, że nowy domek będzie dobry....



:ryk: :ryk: mądry facet :wink: dobrze mówi :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości