Mój czarnuszek czekał na jedzonko. Tosia była na podwórku, nie przeszkadzała mu, na szczęście.



Koki-99 pisze:Na mój ogródek też czasem zagląda taki pełnojajeczny gagatek. Przegania moje koty i czuje się panem na włościach. Ludzi boi się jak ognia. Oj, chciałabym go dorwać





Wybiegła mi na spotkanie i potem biegła przy rowerze. Siostra jęknęła tylko, jak ją zobaczyła, bo Jadzia to teraz szczypiorek taki 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości