Gd.Maleńtasy są słodkie. Miało nie być, ale jest nowy maluch

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto mar 22, 2011 19:38 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Rudy, 6mcy szuka domu foto s 83, 84

Marea pisze:widnieje w ogloszeniach to chyba gotowy ;) polecaj go, jako ze braciszek ;) a nuz tez znajdzie super domek ;)


Polecam :D Aga dziś oddała tego malutkiego czarnuszka :D
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw mar 24, 2011 16:12 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Rudy, 6mcy szuka domu foto s 83, 84

Rudzik ma już domek. Jesteśmy już po słowie :D Dziąsła wyleczone, jeszcze szczepienie i Rudzik jedzie do domku :D Domek super, jesteśmy w stałym kontakcie :D telefonicznym, bo domek z Bydgoszczy. Są domki z Gdańska ale ten, pomimo odległości jest najlepszy. Do Bydgoszczy to ok godzina drogi (autostrada) a przed Rudzikiem całe zycie, warto więc przemęczyć sie godzinkę, zeby resztę życia spędzić w cudnym domu.
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw mar 24, 2011 17:49 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Rudy, 6mcy szuka domu foto s 83, 84

:wink:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 27, 2011 13:11 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Rudy ma juz dom. Foto s 83, 84

Rudzik już pojechał do nowego domku, wieści z domku są super, Rudzik się już zadomowił :D

A ja mam 3 maluszki, bardzo maluszkowate, mają ok 3-4 tygodni, jeszcze same nie jedzą, karmię buteleczką 8)
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 27, 2011 13:31 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Nowe maluszki ok 3-4 tyg.

ahh, to chwilka i będą już same jeść ;) i lada moment będzie można oddać je do nowych domków, jakiej są płci? kolorki?
mam masę chętnych na maluchy, z ogłoszeń tych Nowo Portowych maleństw :roll: 2 już poszły razem do super domku, a 2 są zarezerwowane ;)
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 27, 2011 13:45 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Nowe maluszki ok 3-4 tyg.

Nie wiem jakiej są płci :oops: dziś wzięłam je od moich wetów. Nie sprawdzałyśmy, bo i tak za tydzień, dwa będziemy je odrobaczać to wtedy się sprawdzi. Najadły się, odsiusiały, jeden nawet kupeczkę wyprodukował i śpią. Zmęczone, bo dzień miały pełen wrażeń. Z tego pośpiechu nawet nie zapytałam co stało się z ich mamą.

Wszystkie to marmurki z białymi dodatkami :D oczywiście śliczne są 8)
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 27, 2011 14:15 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Nowe maluszki ok 3-4 tyg.

Prosimy o fotysie tych "piękot". Czy to te od tego pana?
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Śro kwi 27, 2011 14:33 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Nowe maluszki ok 3-4 tyg.

Pokaż ;) Też kiedyś karmiłam butelką, to takie słooodkie było ;)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Śro kwi 27, 2011 22:19 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Nowe maluszki ok 3-4 tyg.

biamila pisze:Prosimy o fotysie tych "piękot". Czy to te od tego pana?


No właśnie nie od pana Jerzego. I to mnie martwi :cry: bo jak tamte będą gotowe to ja będę miała 7 :conf:

Nie wiem co zrobić, te tak szybko do adopcji nie będą gotowe.
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 27, 2011 22:22 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Nowe maluszki ok 3-4 tyg.

Axa76 pisze:Pokaż ;) Też kiedyś karmiłam butelką, to takie słooodkie było ;)


To jest trzeci miot karmiony przeze mnie butelką, ale żeby to było słodkie... raczej wykończające. Zdecydowanie wolę kocieta samojedzące :D :wink:
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro kwi 27, 2011 22:34 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Nowe maluszki ok 3-4 tyg.

Hallo pogotowie Dzidzia :mrgreen:

Jezuuu............Beatko masz żłobek :piwa:
MIKUŚ
 

Post » Śro kwi 27, 2011 22:38 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Nowe maluszki ok 3-4 tyg.

No ja nie wiem, te łapeczki wokół butelki ;)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Czw kwi 28, 2011 7:04 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Nowe maluszki ok 3-4 tyg.

na pewno są cudne :1luvu:
czekam z niecierpliwością na zdjęcia - Dzidzia pewnie odchowa kolejny turnus słodkich Ciumkaczy :mrgreen:


ja miałam nieprzyjemne zdarzenie - dalsi (nawet bardzo) znajomi wzięli od jakiejś baby z Redy/Rumii?? małego kotka (niby kotka odrzuciła...) ale zieloni jak szczypior na wiosnę...kazałam wsiadać w autko i jechać choćby na Łąkową po conv.(w święta) - maluch ani nie odsikiwany, ani nie karmiony regularnie, ani nie dogrzewany...mówiłam co trzeba ale nikt dupy nie ruszył...wściekłam się totalnie bo przez 6 czy 7h nikt o niego nie zadbał. Miał 3,5-4 tyg na oko...jak przeżyje to chyba przypadek albo cud jakiś...jak można być takim nieodpowiedzialnym debilem? ehh... :(
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw kwi 28, 2011 7:55 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Nowe maluszki ok 3-4 tyg.

Czewkamy na zdjątka :wink:
MIKUŚ
 

Post » Czw kwi 28, 2011 9:30 Re: Gd.Maleńtasy są słodkie. Nowe maluszki ok 3-4 tyg.

Sin, 3-4 tygodnie to już nie taki całkiem malutki, ja tego mojego dostałam na przechowanie od koleżanki nie mając pojęcia, że będzie tak mały, jak się takim kotkiem opiekować i że będzie jadł z butelki... a do niego wręczyła mi karton krowiego mleka... i to mleko jadł. No nie wiem, jakaś intuicja mi powiedziała, że trzeba masować brzuszek i tak robiłam, potem poszłam do weta, bo mi się jego brzuszek-piłeczka nie podobał, ale wet powiedział mi, że to pewnie robaki, przepisał Pyrantelum w płynie, bo za mały na inne rzeczy, no i sprzedał jakieś saszetki z preparatem mlekozastępczym, ale to drogie było, więc tylko 2 dałam. On powiedział, że takie malusie kotki nie mają jeszcze nietolerancji na mleko krowie. Kotek ważył 30 deko, co wg tabelek odpowiadało 3 tygodniom. Wiem, że wyrósł (a raczej wyrosła) na piękną kocicę. Był zresztą bardzo żwawy, wyłaził z pudełka sam i właził na łóżko do śpiwora ;)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 616 gości