LT:Kotuś,Gagatka,Bandita ...100str i koniec drugiej części

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon gru 22, 2008 20:49

śliczne pynio!! Buraski som koffane :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 22, 2008 21:26

No śliczne pycho ma.
Tylko, że coponiektóre, nawpółślepe cioteczki co nie zobaczą to se dopowiedzą i robią kici złą prasę, że niby nie jest za ładna. :roll: :evil:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 22, 2008 21:38

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Pon gru 22, 2008 21:52

Ożesz kurde 8O
Toż to inny kot jakiś całkiem :lol: Pięęękny :1luvu: I wypuchacony silnie.


A ten przepis ciociu Ando to ci jeszcze potrzebny...? Bo ja mam conajmniej kilka dobrych 8)
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pon gru 22, 2008 21:57

Buraski SĄ piękne i kropka. Najbardziej żbikowato rysiowate spośród kotów a mnie ciągnie do dzikości i współodczuwam z pramatką :D
Pisz Oleśka ten doktorat , bo ci (tak jak mi) zejdzie na tym najlepszy czas w życiu!
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon gru 22, 2008 21:58



Apiekłas ten sernik Theodoro?

Oleska, chciałabym upiec sernik dobry, pyszny, ale mam jedne przepis tylko i juz mi sie znudził.
jak masz to daj jakoś mi, poczytam i wybiore coś.

A widzisz, że ładniutka jest, widzisz :roll:
Nosek ma taki malutki i pomarańczowy........no ceglasty. Dzidzia Orient miała taki ciemnoszary.
Mięciutka bardzo i sliczna i miziata. - tak jak pańcia tymczasowa :twisted:
Trzeba na ogłoszeniach pozmieniac foty.
Albo ją drugi raz wystawię. 8)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 22, 2008 22:16

Babojago, słucham sobie kolęd tenorowych - doszły dzisiaj, dzieki. 8)
To ja piszę inkoguto - Anda

*Lubelskie Tymczasy*

 
Posty: 96
Od: Czw paź 02, 2008 15:34

Post » Pon gru 22, 2008 22:44

Piszem, Babojago, piszem, ale powinnam się już chyba zapisać na jakiś wątek dla deprechowiczów :crying: A przed Świętami jest jeszcze gorzej... :crying: :crying:

Ciociu Ando, przepisów zaraz poszuklam i zeskanuje czy coś.
A fotki małej trza by zmienić, bo na tych Twoich jest zdecydowanie bardziej atrakcyjna :wink:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Pon gru 22, 2008 22:48

Oleśko mam dla ciebie dobrą radę. Napisaj jak umisz i tyle. To co napiszesz będą czytały 4 (słownie: cztery) osoby z 6 miliardów zamieszkujacych Ziemię. Więc wyluzuj kobito, bo jeszcze się pochorujesz.

Ando, mam nadzieję, że ci tenory uprzyjemnią wigilię :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto gru 23, 2008 1:12

A ja dziś umarłam....
39,3 ...
Ale się zwlekłam i bigos i Andowe śledzie z migdałami i mięso zamarynowałam i padam na pysk ....boli gardło i cała rura boli .......nogi bolom i rence i kszysz ....wszystko boli .....buuuuuuuuuuu

Ale jak sobie popatrzyłam na Nastkę to mi się od razu humor poprawił ....Boże , jak dobrze ciociu Ando , że ją wzięłaś ....U Ciebie wśród ludzi i kotów , nie jest samotna i sama .. :aniolek:
No i nie przewidziałam tej swojej cholernej choroby ....

Błagam Was i kciuki za Nygusa , bo dziś byliśmy na USG ..... i powychodziły taki cuda niewidy , że aż wydaje mi się , że to niemożliwe .....
Jakieś podwójne żyły zwrotne od wątroby i węzły chłonne brzuszne wielkości śliwki węgierki :(
Wet miał bardzo smutną minę , a ja wyszłam zaryczana jak bóbr ...

On jest taki kochany , grzeczny .........dziś to usg trwało 40 minut , a on leżał na pleckach i się nie wyrywał , tylko skarżył cichutko ....
POwtarzałam dziś biochemię nerkową jeszcze raz i mocznik niestety jest wysoki , jak na kociaka , ale na szczęście kreatynina w normie ....Nerki w obrazie USG nie wykazują na razie żadnych zmian , ale trzeba je monitorować cały czas .....NYgus ma też nieprawidłowy stosunek wapnia i fosforu...No i nie udało się na USG odnaleźć jąderek w brzuchu :(
25 grudnia powtarzamy USG , jeżeli obraz będzie taki sam , to wet każe mi jechać do W-wy ....Ja jednak mam nadzieję , że u nas będzie tak , jak w przypadku Tiffki , zwyczjna pomyłka , bo nie wyobrażam sobie innego scenariusza ....Strasznie go kocham :oops:
Dziś Mefi porwał mi z blatu cały schab, tylko usyłszałąm jak "plasnął" o podłogę , a potem Mefi przeciągnął go przez całą kuchnię i duży pokój , zanim go dopadłam .....
Schab opłukałam i zamarynowałam oczywiście ......
A Falco ściągnął obrus ze stołu wraz ze wszystkim co sie na nim znajdowało , w tym kubek , który oczywiście był sie zbił .....
Zaczeły mi znowu lać .....Chyba Mefi reaguje na Nygusa , któy biega w ciągu dnia trochę z kotami po domu , a Nygus chyba go naśladuje i też leje ....
Zaczęło znowu w domu śmierdzieć ...

Ale się w tej maglinie gorączkowej rozpisałm ..... nie wiem po co Wam tak truję .... :oops: Ale komu mam si,e wyżalić ? Kto mnie zrozumie .
Inni , jak opowiadam o Nygusie i jego zdrowiu i setkach badań , to każa migo wymienić w hodowli na innego .... :evil: Ech .........
Idę spać .....

Dlaczego jak odkasłuję to mam taki metaliczny smak w buzi ? Bleeeeeeeee
.Tak jakbym w żołądku czy przełyku coś miała metalowego .......

Dobranoc .............

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto gru 23, 2008 7:55

o rany Tiger, ales sie na swieta zalatwila... 8O

do mnie wlasnie zadzownili z przedszkola, zeby odebrac dziecko, bo kaszle i skarzy sie ze glowa boli i gardlo... :( ex mnie wnerwia, swietne swieta... :?

a za Nygusa ogromne kciuki, biedny jest :(

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Wto gru 23, 2008 8:56

Ciociu Tiger, zdrowiej no...... choć Ty bądź zdrowa w tym domu... :ok:

Nygusek.......biedny, kochany kocio. Co on tam ma w sobie? Tyle złych rzeczy na raz? Ja też bardzo chcę, by to była pomyłka! Kciukuję mocno :ok: :ok: :ok:
A czy ta hodowla ma świadomość, ile wad ma kotek z ich hodowli? Co oni tam robią - może zbyt bliskie pokrewieństwo rodziców, czy co?
Nygusku - ciocie Ci bardzo kibicują maluszku!! Zdrowiej chłopaczku :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 23, 2008 10:22

Matko jedyna... Podwójne żyły? :( Biedny Nygusek, taki on kochany... :(

A ludzie to są gupki! Niech sie sami idą wymienić! Jak można w ogóle coś takiego powiedzieć??? :roll:

Zdrowiej Tiger, kto się całym towarzystwem zajmie jak Ty chora? :ok: :ok: :ok:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Wto gru 23, 2008 11:33

Anda pisze:A piekłas ten sernik Theodoro?


Piekę tylko taki, ale w różnych wariantach - owoce, bakalie, z kokosem, bez - zawsze wychodzi. To takie OT :wink:

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Wto gru 23, 2008 15:01

No właśnie ciociu Ando. Jak tam serniczek? :P
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 8 gości