POMORSKI KOCI DOM TYMCZASOWY vol.3

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw mar 12, 2009 22:55

Nie wiem co ci poradzić.
Jeżeli nie masz jak odchować kociaków, to chyba trzeba kicię dać na sterylkę. Nawet jeżeli nie jest w ciąży, to przynajmniej będzie to miała już za sobą.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Pt mar 13, 2009 0:20

Jakby co to ja ją mogę wziąć jakby była kotna, może do tego czasu wyadoptujemy Kropę i Miśkę...chciałabym...
Z tego co mi się tu naczytało to aborcyjne można robić do któregoś tam tygodnia...

Chociaż myślę, że jej stan brzucha to bardziej wynik robali i niedożywienia.

Jak ją bierzesz na kolana i macasz brzuszek- tak dłużej niż chwilę, pomacaj tak z 5-10 minut, połóż rękę pod i np. oglądaj teleexpres, czujesz kopniaki?

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt mar 13, 2009 7:55

Moja Burasia, jak ją wzięłam z podwórka, też miała brzuch duży i twardy, byłam pewna, że jest kotna, dlatego tak spieszyłam się na sterylkę, pomimo kataru. Weterynarz w Rumii po sterylce powiedział, że nie była kotna. Do dziś trudno mi uwierzyć. Teraz ma brzuch normalny.
Kto nie lubi kotów w poprzednim wcieleniu musiał być myszą ;)
Obrazek

maria_z

 
Posty: 1139
Od: Pt lis 23, 2007 21:25
Lokalizacja: Gdańsk-Oliwa

Post » Pt mar 13, 2009 10:07

Kolejna noc nie przespana przez koty jedne szalały inne się gryzły ....dziecko marudziło bo w jej pokoju szalały i nie mogła spać i oczywiście rano był problem ze wstaniem wszyscy zaspaliśmy.....
Seja zrobię tak jak mówisz pomacam i chyba poczekam na to USG bo normalnie sumienie będzie mnie gryzło ....dzięki seja że chcesz mi pomóc w razie gdyby ona była kotna :) ale wydaje mi się że to pewnie są wzdęcia poza tym ona jest strasznie łakoma i dużo wcina....wczoraj na USG pierdziała niesamowicie aż nam się już czarno przed oczyma robiło:twisted: może ona powinna sie nazywać pierdziusia a nie milusia :twisted:
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 13, 2009 10:21

Dziewczyny, przepraszam, że się nie odzywam w sprawie malucha z Hallera, ale mam bardzo duży problem... Więcej w wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=90112
W skrócie - jacyś idioci wczoraj wsadzili do tramwaju linii 15 owczarka niemieckiego. Pies wyszedł za mną i moimi koleżankami i najpierw prawie władował się pod samochód, a potem prawie wpadł pod tramwaj. Nikt inny się do tego nie kwapił, więc pies jest u mnie :roll: szukam właściciela, jakbyście słyszały, że komuś wcięło dorosłego ON-ka w czarnej obroży, to będę wdzięczna...
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

makrejsza

 
Posty: 2032
Od: Czw lis 22, 2007 20:41
Lokalizacja: Chocianów

Post » Pt mar 13, 2009 10:35

Daj na trójmiasto ogłoszenie że znalazłaś onka i jego fotki i możesz do schronisk zadzwonić że znalazłaś bo tam pewnie właściciele będą pierw szukać.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 13, 2009 10:36

makrejsza, napisałam do kolegi, który zajmuje się adopcjami owczarków niemieckich w pomorskim, dam znać jak odpowie :) Może coś słyszał, może ktoś już pieska szuka...

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 13, 2009 10:42

kinia, dzisiaj zaraz dam ogłoszenie o Twoim ślicznym Whiskasku :)

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 13, 2009 11:05

yammayca pisze:kinia, dzisiaj zaraz dam ogłoszenie o Twoim ślicznym Whiskasku :)

super dziękuję :D
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 13, 2009 11:49

dziękuję dziewczyny, ja jestem przerażona - nie miałam zbyt wiele do czynienia z psami od ok. 11 lat czyli od śmierci mojego jamnika... Z tak dużym psem nie miałam nigdy do czynienia. Ale myślę, że radzę sobie całkiem dobrze, pies nie odstępuje mnie na krok...
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

makrejsza

 
Posty: 2032
Od: Czw lis 22, 2007 20:41
Lokalizacja: Chocianów

Post » Pt mar 13, 2009 11:59

Kochani wypytywaliście mnie o Tosię norweską ....mam z panią kontakt mailowy wypytuje ją o Tosię i staram się ja edukować co do sterylki zresztą skopiuje wam maile to sami przeczytacie :

Witam,
Tosia bardzo dobrze aklimatyzuje się i apetyt też jej wrócił.
Mam tez pytanie: czy weterynarz dokładnie obejrzał jej uszy, wg mnie są
nieco brazowe w srodku i zastanawiam się czy nie ma swierzbowca, ponadto
kotek duzo drapie się. Nie chcę jeszcze z nia iść do weterynarza aby jej
inam zaoszczedzić stresu.pozdrawiam.February 27, 2009

Witam,
Tosia coraz lepiej przyzwyczaja się i ma niezły apetyt, ma swoje ulubione
pokarmy i ulubione miejsca w domu.Dałam jej preparat na pchły i przestała
się drapać. Dzisiaj byłam z nia u dr Kończaka, ponieważ zauważyłam
niepokojące małe łysinki na pleckach.Powiedział, że to grzybica, dał
lekarstwoi polecił stosować przez tydzień.Ponadto szczepiliśmy Tosię na
kocikatar.Teraz jest trochę obrażona na nas, ale chyba nie tak bardzo.
Pozdrawiam serdecznie.February 27, 2009

Witam,
Tosia najprawdpodobniej, sadząc po objawach miała jakiś tydzień temu
ruję.
Wyglądało to tak, że była bardzo przymilna, podnosiła ogonek i cicho
spiewała po swojemu - odgłosy podobne do gołębia. Nie było to kłopotliwe
dla
domowników a nawet przyjemne, bo kot garnął się do domowników.Być może
objawy rui były osłabione w stosunku do typowych zachowań kotek w rui,
ponieważ jednak długo przyjmowała progesteron ( chyba tak nazywa się ten
hormon w środku antykoncepcyjnym).Zobaczymy jak będzie nastepnym razem.O
sterylizacji rozmawiałam wczoraj z dr Kończakiem - mówił, ze sterylizacja
ma
sens jeżeli występuję jeden z czynników: zagrożenie spowodowane kontaktem
z
kocurami - o ile kot wychodzi, albo uciążliwość w zachowaniu w czasie
rui.
Obecnie kotek siedzi w domu i nie zamierzam jej wypuszczać , nie
nastręcza
też kłopotów - zobaczymy jak będzie w następnych rujach i wtedy zapadnie
decyzja. Z panią Dxxxx jestem w kontakcie telefonicznym, jak zrobię
fotki
wyślę jej i Pani,
Pozdrawiam serdecznie.March 10, 2009

Witam,
Wysyłam na razie tylko jedno zdjęcie ( baterie mam w aparacie w stanie
agonalnym)Tosi zwanej u nas Tośkiem, ma fioletowy nieco nosek od
gencjany,
którą smarowałam jej zmiany grzybiczne.
Teraz mam od weta preparat o nazwie Surolan, Tosiek nie za bardzo lubi
pędzlowanie, ale mus to mus i kropka.
Pozdrawiam.March 10, 2009

Obrazek
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 13, 2009 12:05

co za wet...
Ja jednego w Wałczu bojkotuję, bo namówił znajomych moich rodziców na rozmnożenie ich kotki "perskiej" kupionej w sklepie zoologicznym... Powiedział, że kotka MUSI raz mieć młode, bo inaczej ma nierówno pod sufitem... O ryzyku chorób genetycznych nawet się nie zająknął :roll:
to wspaniale, że Tosia się aklimatyzuje, tylko ten grzybek :roll: mam nadzieję, że szybko się go pozbędzie...
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

makrejsza

 
Posty: 2032
Od: Czw lis 22, 2007 20:41
Lokalizacja: Chocianów

Post » Pt mar 13, 2009 12:10

makrejsza pisze:co za wet...
to wspaniale, że Tosia się aklimatyzuje, tylko ten grzybek :roll: mam nadzieję, że szybko się go pozbędzie...


ja nie wiem skąd u niej ten grzyb jak była u mnie to nic nie miała i wet ją oglądał całą ......no wet po prostu sobie jaja chyba robi ja próbuję pani wytłumaczyć co się dzieje z kotem w czasie ruji a wet swoje i wiadomo ona słucha weta bo przecież on wie lepiej ....heh szkoda gadać ....ale jestem pewna że kotka w końcu dostanie taką normalną prawdziwą ruję i wtedy pędem będą ją ciachać.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 13, 2009 12:15

to pewnie spadek odporności po tylu zmianach, będzie dobrze :ok:
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

makrejsza

 
Posty: 2032
Od: Czw lis 22, 2007 20:41
Lokalizacja: Chocianów

Post » Pt mar 13, 2009 12:24

dostałaś kalendarz ?
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 9 gości