PODRZUCONO MI PERSA

[Sycul]

Podziwiam, podziwiam i się zachwycam.

[Dyzio]

Afrodyta pięknieje i rujkuje
Śpiewa i czaruje Dyźka , a on biedny zupełnie nie rozumie co jej chodzi po głowie. Wystraszyła biedaka tak, że przemyka pod ściana we własnym domu. Mam nadzieje że provera pomoże i za dwa tygodnie będzie można ją wysterylizować

Persiczka odzyskuje pomału kolor i i puszystośc. Tylko z jednym uchem jeszcze kłopot mam . Czyszczę je codziennie a ono brudne i brudne wciąż. Trzeba będzie chyba jeszcze wetowi je pokazać.

[Dyzio]

Kilka nocnych fotek

obudzona Afrodyta

o so chodzi ? Budzą kota w środku nocy

troszkę poruszane, ale ziew ma szeeeroki

[aamms]

Kilka nocnych fotek


o so chodzi ? Budzą kota w środku nocy

No, no.. Afrodyta powoli wychodzi na koty..
Jest coraz piękniejsza..

A jak z języczkiem?

[Wiola TG]

Jaka ona jest SLiczna
Ma swoj osobisty urok

[Dyzio]

Języczek służy do jedzenia, wylizania futerka i do wystawania z pyszczka. Jest koloru różowo - czarnego i pewnie jeszcze trochę taki pozostanie.

Futerko też zmienia się na lepsze, tylko charakter wciąż ten sam - przesłodki. Afrodyta jest nie do zagłaskania

aamms słyszałam ostatnio, że po kąpieli twoje koty leżą zawinięte w ręcznik i poddają się suszeniu suszarką, a przedtem co im podajesz?

Muszę to zobaczyć

[Wiola TG]

Moje kociaki to przy kapieli juz dostaja swira hehe niecierpia tego a o suszeniu nie ma mowy hehehe

[aamms]

aamms słyszałam ostatnio, że po kąpieli twoje koty leżą zawinięte w ręcznik i poddają się suszeniu suszarką, a przedtem co im podajesz?

Po kąpieli w ręczniku to leży Nikuś i daje się suszyć suszarką.. On nie umie wyleźć z wanny, to po pierwsze, a po drugie, po takim podgrzaniu lepiej chodzi..

Suffkę trzeba troszkę trzymać ale też nie boi się suszarki..

Feluś musi być porządnie trzymany w ręczniku.. suszarki raczej nie kocha..

Możesz sobie obejrzeć jego fotki, jak reaguje na zabiegi toaletowe..

Poniżej masz fotorelację Kicorka..

Podczas gdy uprany Nikuś obciekał w wannie, MariaD dobrała się do Felusiowych łapek. Zaczęło się całkiem niewinnie:


Felusiowi się to jednak bardzo nie spodobało:


Przybyła odsiecz w postaci aamms i... Feluś zamienił się we wściekłego szpica:


Nie do końca to pomogło, więc szpicowi trzeba było założyć prowizoryczny kaganiec:

Misiek boi się wody i suszarki jak diabeł święconej wody..

Reszty kociastych nie testowałam pod tym względem..

A dla wszystkich torturowanych wodą, szamponem i suszarką w nagrodę mam jedynie mizianki pod brodą..

[Kicorek]

aamms, chcesz odstraszyć Dyzia od wszelkich zabiegów na kocie?

Nie wiem, dlaczego, ale ja zdjęć Afrodyty nie widze

[Dyzio]

Kicorku ja teraz widzę tylko jedno zdjęcie

aamms Felusiowe zdjęcia są przepiekne jak i sam Feluś zresztą też.

Mój poprzedni kot też zresztą Feluś po kąpieli zmieniał sie w bestię i po wyjęciu z wanny próbował nas za każdym raazem zagryźć.

[Akineko]

Afrodyta pięknieje - aż miło pooglądać takie zdjęcia
I cieszę się, że języczek w użyciu!

[Kicorek]

Udało mi się zobaczyć dwa zdjęcia, no kot cudo się robi!

[Dyzio]

Afrodyta właśnie szaleje z myszką , którą wczoraj dostała od cioci Gosi To na pewno nie jest stary kot
Na szczęście rujka już w odwrocie , teraz kotka większość dnia odsypia i tylko mruczy głośno, jakby się zanosiła

[aamms]

Co tutaj tak cicho?
Co słychać u Afrodyty?

[aamms]

Co tutaj tak cicho?
Co słychać u Afrodyty?