::GORZKO-CZEKOLADOWE...maluchy str 19 - FOTKIIIIIII

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon gru 11, 2006 9:20

florida_blue pisze:i doczekaliscie sie :)

maluch z moim synkiem :)
Obrazek

weź mnie puść już .... nooooo....
Obrazek

Czarka:
Obrazek

Obrazek

tu jakaś kocia masa czarna ;)
Obrazek

bawimy sie

Obrazek

i
wreszcie
upragniony
kotek
widmo
M
i
l
u
t
e
k
;)

Obrazek

i reszta w wątku .....http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1906108#1906108



olifka, jak to nie ma ? przecież są ....
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon gru 11, 2006 18:01

u mnie białe kwadraciki z krzyżykami
Ściągałam zdjęcia print screenem i wycinałam w paincie :?
Obrazek

Ukradły mi po kawałku serca... Behemot, Figelotka, Pirat, Rutka, Burratino...

olifka1

 
Posty: 1283
Od: Czw sty 05, 2006 19:00
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon gru 11, 2006 23:31

trzeba było powiedziec to bym ci wysłała mailem :D:D:Dd
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto gru 12, 2006 23:42

no i mały rosnie.... juz jest duży całkiem -niedługo przyjdzie czas na ciachanie .. a tu domków nie widać ...
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw gru 14, 2006 16:03

milutek niestety już bez jajeczek, cięzko znosił narkozę ale taka była potrzebna. Badania krwi wykazały, że kotek słabiutki wyniki słabe hemoglobina niska i ogólnie wszystkie wskaźniki byle jakie na granicy normy lub troszkę nie tak ale... odpukać może być. Nie ma się co dziwić jak wszystkie moje biedaki to kotek uratowany nie żył by gdybyśmy się nie spotkali. Kubuś cuudowny zmądrzał urósł i sczerniał jest słodki i czarusia kochana ale troszkę robi się grubasek brzuszek wciąż kiepski też by trzeba badania. No i jak one się kochają mama z kubusiem taki duży chłopczyk cztery miesiące jak nic a bez mamy ani rusz a mama bez niego ani kroku.Bardzo milo jest w moim domu tyle miłości. Szukamy kogoś kto chce takiego szczęścia u siebie a może choćnie może zabrać do siebie to chciałby na odległość je adoptować bo u mnie nędza straszna a właściwy człowiek się nie zjawia.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw gru 14, 2006 22:51

milutek niestety już bez jajeczek

- czemu niestety??
Ja widze tylko dobre strony...chociazby to, że okazało się że jednak da się Milutka zaciągnąć do weta; i jakby co (odpukac!!!) mozna jednak go leczyc i wet nie taki straszny :D
A jak się miewa Perełka??

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Czw gru 14, 2006 23:26

Perełka czeka na swój czas wizyty :] na razie aniołki się produkują, dogomania licytuje :] a miau - nie :roll:
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon gru 18, 2006 9:11

Milutek musiałam uśpić w domu zanim poszedł do weta :cry: dlatego tak ciężko wychodził z narkozy aż florida się wystraszyła i dzwoniła do niego ale powiedział właśnie ,że ze względu na to wstępne uśpienie i potem narkozę tak może być i na szczęście skończyło się tak jak mówił czyli dobrze. A jajeczek żal bo mu z nimi ładnie było takie kuleczki :wink:
Jestem w pracy ale martwię się o perełkę całą noc ją szarpało wymiotuje samą śliną chyba się zatruła bo obgryzła kwiatka i takie zielone było w kupce i w jedzeniu co zwymiotowała takie zielone i ta ślina najpierw była zielona a teraz biała taka mleczna piła wodę ale przed moim wyjściem m znowu ją szarpło. Najgorsze ,że nie wiem co się z nią dzieje jest tam sama a do piątej daleko :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto gru 19, 2006 15:58

Nikt tu od wczoraj nie zajrzał ale i tak napiszę Perełka zdrowa :D :D :D :D wczoraj byliśmy u weta nie był to początek czegoś poważniejszego brzuszek mięciutki jak trzeba wszystko różowiutkie oczka czyste panienka jak malowana 2,5 kg lekarstwo zjadła pierwszy raz takie widziałam mało się z Kubusiem o nie nie pokłócili taakie smaczne :lol: Perełka wesoła bryka od rana. Kubuś też śliczny chłopczyk czarny błyszczący i taaki długi się zrobił komu wesołego chłopczyka :!: Czarusia też wesoła tylko coraz gruubsza oj dobrze jej u mnie na karmie od Xeni. No i Milutek chyba już coraz mniej działają na niego hormony bo wyraźnie zaczął najchętniej bawić się z Kubusiem serio jakby mu dwa lata ubyło. Perełkę dalej kocha ale już jej nie podrywa :wink: I kupki lepsze odpukać. Czy naprawdę nie spotkamy kogoś gdzie Kubuś i Czarusia mogłyby być tak szczęśliwe jak u mnie już na zawsze. To nie zarozumialstwo one naprawdę są szczęśliwe widać to po ich zachowaniu. I tego życzę wszystkim kotom na świecie z całego serca.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto gru 19, 2006 16:30

a ja dzisiaj zalatana na maksa, tu psy (Torres ze schroniska) tu zajęcia, zakupy, dziecię ma urodziny :], torcik i te sprawy ... wymiekam...
wczoraj do poznej nocy aniołki - ale sie opłaca Perełka niedługo moze iść na zabieg... dzieki aniolkom :):)
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro gru 20, 2006 9:08

:balony: Oskarek ma urodziny to wszystkiego najlepszego zdrowia radości dobrych stopni i wszystkiego o czym chłopczyk marzy. Mama ma przekazać życzenia koniecznie ! :balony: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw gru 21, 2006 22:51

florido, napawdę udało Ci się zebrać całą kwotę na sterylkę Perełki?? respect 8)

A aniołki widziałam, widziałam też śliczne koniki, ujawniasz jakieś ukrywane dotąd talenta, nic nie wspominałaś wcześniej :wink:
Były aniołki, były koniki, a czemu nie kotki?? :s1:

Cieszę się że Milutek doszedł do siebie, to dzielny chłopak, choć nieśmiały ;)

Pozdrownia Iwonko !!!
Obrazek

Ukradły mi po kawałku serca... Behemot, Figelotka, Pirat, Rutka, Burratino...

olifka1

 
Posty: 1283
Od: Czw sty 05, 2006 19:00
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt gru 22, 2006 1:04

koniki są dla koników :)


aniołki dla piesków i kotków :)

a czemu kotków nie robię..... chcesz KOTKI ? To moze będą - na razie mam tylko dwa pomysły na nie....
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt gru 22, 2006 12:29

Z okazji ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA ŻYCZĘ WSZYSTKIM ZDROWIA, RADOŚCI, BŁOGOSŁAWIEŃSTWA I SUKCESÓW W DZIAŁANIACH NA RZECZ ZWIERZAKÓW. OBYŚMY W NOWYM ROKU 2007 MOGLI ZAUWAŻYĆ PRAWDZIWĄ POPRAWĘ LOSU ZWIERZAKÓW NA LEPSZE. TO,ŻE POZNAŁAM TYLU WSPANIAŁYCH LUDZI DZIĘKI FORUM JEST DLA MNIE WSPARCIEM I POCIECHĄ I NADZIEJĄ. DZIĘKUJĘ WAM.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt gru 22, 2006 21:18

florida_blue pisze:a czemu kotków nie robię..... chcesz KOTKI ? To moze będą - na razie mam tylko dwa pomysły na nie....


Koniecznie musi być czarny (na szczęście) i naburmuszony :lol:

Iwonko :oops: dużo szczęścia, zdrówka, pogody ducha i powodzenia w Nowym Roku!! I Radosnych Świąt :s5:
Obrazek

Ukradły mi po kawałku serca... Behemot, Figelotka, Pirat, Rutka, Burratino...

olifka1

 
Posty: 1283
Od: Czw sty 05, 2006 19:00
Lokalizacja: Częstochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości