Malutka Sasanka z wrocławskiego schroniska <3

No czyli dobrze pamiętałam że w 6 tygodniu moje odrobaczałam :wink:

Dzięki za uproszczony kalendarzyk :ok:

Edit: Dostałam właśnie paczkę z zooplusa więc możemy się z Edytą w czwartek stawić na kawkę, mizianie kociambrów i psiej gwiazdy :mrgreen:

viris pozwolisz, że zaprosze na bazarek :wink:

Zbieramy kaskę na nasz nowo powstały fundusz KaDeT :ok:

viewtopic.php?f=20&t=143695

Hrabina waży 2,362 kg (wczoraj wieczorem).

Kiedy wpadacie dziewczyny? Pasuje ok 18-19?

JaEwka - dałabyś radę zabrać dla Lulu jeszcze trochę tego żwirku? Bo ja na razie nie mam kasy, żeby zamówić - dopiero jak coś wyczaruję z bazarków to kupię ten duży. Wtedy jak coś oddam :mrgreen:

Mi taka godzina pasuje - Edycie chyba też będzie :wink:

Zobaczę ile mam jeszcze żwirku i dam znać - teraz jestem tak zmęczona że nie chce mi się wstawać :ryk:

a raczej nie mam siły się ruszyć :roll:

Edit: ok zmusiłam się i wstałam :wink:

coś tam jeszcze mogę odsypać

[quote="viris"]Hrabina waży 2,362 kg (wczoraj wieczorem).

Jeśli w ciągu dwóch tygodni złapała prawie 10% wagi to chyba nie jest tak źle. Moja persica ważyła ok. 2 kg, kiedy do mnie trafiła. Dojście do 3kg zajęło jej ok. 4 miesiące, do 3,50 kolejne dwa. Teraz wektor walki ma kierunek odwrotny - ograniczamy obżarstwo

Dzięki za pocieszenie - bo ja jedynie w podtuczaniu psów, ewentualnie kocich niemowlaków miałam doświadczenie. Stąd moje rozterki. Wydaje mi się, że delikatnie widać różnicę wagową, chyba że to efekt odrastającej sierści, ale pod ręką jakoś mniej te kostki czuć....

Dzisiaj Hrabiszonek ma mega apetyt, było dużo pyszności i jeszcze więcej oblizywania się. Lulu natomiast dorwała się do wody w psiej misce (dla niej mogłaby ta miska być basenem kąpielowym), od kiedy mała u nas bryka zawsze Klarze lałam malutko wody, no bo co jak ta pierdziułka mała by wpadła - a teraz piją razem

)))

No i surowe mięsko pasuje i Lulu i Hrabinie

dzisiaj było mięsko kurczaczka. A wczoraj wołowinka.

Mi pasi ale to wiadomo zależy jak się sytuacja będzie miała.

Monika sorry za OT ,ale gdzie Twoją gwiazdę można opaczeć?Ile ona teraz waży,że ją odchudzasz??
Bo czasem też mówię mojej Fio,że grube dziewczyny (perskie dziewczyny) źle wyglądają w krótkich spódniczkach a ona mi na to:"-topsze, topsze dawaj mje wjencej mjensa!"
Więc się troszkę zmartwiłam- może prawie 6 kg to troszkę za dużo...?

Po powrocie z wakacji z nią porozmawiam.
Może jakieś spa odchudzające dla persic?

Gibutkowa,JaEwka- zajrzyjcie na mój wątek, tam Liliane donosi o postępach Czesia w DS.Normalnie-serce rośnie!
Tatuś Amelki rządzi i nazywa się CHUCK.
Chuck Norris!! :mrgreen:

kotkins pisze:Monika sorry za OT ,ale gdzie Twoją gwiazdę można opaczeć?Ile ona teraz waży,że ją odchudzasz??
Bo czasem też mówię mojej Fio,że grube dziewczyny (perskie dziewczyny) źle wyglądają w krótkich spódniczkach a ona mi na to:"-topsze, topsze dawaj mje wjencej mjensa!"
Więc się troszkę zmartwiłam- może prawie 6 kg to troszkę za dużo...?

Po powrocie z wakacji z nią porozmawiam.
Może jakieś spa odchudzające dla persic?

Gibutkowa,JaEwka- zajrzyjcie na mój wątek, tam Liliane donosi o postępach Czesia w DS.Normalnie-serce rośnie!
Tatuś Amelki rządzi i nazywa się CHUCK.
Chuck Norris!!

viewtopic.php?f=1&t=136161
Ty, Kotkinsie, nawet na początku zajrzałaś do niej i wsparłaś, za co dziękujemy

Lisa jest drobniutką i malutką kotką i waga 3kg jest wystarczająca (zdaniem naszej pani doktor i moim). Niestety, ona tak nie uważa. Niezależnie od wagi docelowej, przybranie 10% wagi przez 2 tygodnie to niezły wynik, zwłaszcza że Hrabina (u mnie była i jest damessa

) je bardzo chętnie.
Aktualne zdjęcie Lisy wrzuciłam też gdzieś, gdzie Neigh wrzuciła zdjęcie Persony. Nie pamiętam, który to wątek był. Obydwie persice wydały mi się dość podobne.

kotkins przecież zaglądamy :mrgreen:

jesteśmy z wszystkim na bierząco

kotkins pisze:Chuck Norris!!

Hehe przecież ja to napisałam że Chuck Norris

Dajcie znać czy się jutro zobaczymy :piwa:

viris pisze:Dajcie znać czy się jutro zobaczymy

Zobaczysz się z Eweliną, bo ja jutro muszę iść do roboty

EDIT: Daj znać co jeszcze potrzebujesz. Drapak, jedzenie dla Lulu i Hrabiny mokre pójdzie (suche mi jeszcze nie doszło).

To tyle z potrzeb. Suche mam dla obu na razie w zapasie

Dziękuję ślicznie :kotek:

DZIĘKUUUUUUUUUUUUUJEEEEEEEEEEEEMYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyny zaopatrzone w żarełko doszczętnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tyle zapasów i drapakiiiiii - bardzo bardzo wielkie dzięki. Lulu bawi się nową zabaweczką właśnie

)))

Malutka Sasanka z wrocławskiego schroniska <3

Kto przegląda forum