
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Agita pisze:Moje nankierki rosną i dokazują. Właśnie dzisiaj, w wolny dzień, od 6 rano urządzały gonitwy wokół i przez łóżkoSą coraz bardziej samodzielne. Białe (chyba jednak dziewczynka) się ośmieliło i nie jest już takie przestraszone każdego ruchu i hałasu. Niestety ma chorobę sierocą - potrzebę ssania. Uwielbia ssać uszy i robi to dłuuugo, mi się już ranki porobiły. Są oba cudowne i kochane - przytulają się i mruczą ślicznie. Czarna jest bardziej ciekawska - wchodzi na parapety nawet, wszystko zwiedza. Białe raczej małpuje po siostrze, ale czasem też przejmuje inicjatywę, szczególnie w kocich zapasach.
Dzisiaj MUSZĘ w końcu ułożyć im tekst do ogłoszeń (co mi zawsze przychodzi w mękach) i zacząć szukać domu!
Agita pisze:W łeb to ja co najwyżej mogłabym dać buziaka
Kto mógłby zostać domem tymczasowym?martka pisze:Kotka z N. po zabiegu już u siebie. Ale, żeby nie było pustej klatki i pustych przebiegów, 3 szt. malutkich z okropnym KK z N. (od tej kotki właśnie) u mnie. Były 4 szt., jedno zostaje jako piąty kot u pani z tegoż podwórka (ponoć najmniejsze i najbardziej chore).
Tym sposobem te z P. dalej bez pomocy. Czy jest ktoś kto może pomóc?
Czarna kicia Urszulka i nietypowej maści - colourpoint tabby - Julcia szukają domu. Kociaki zostały uratowane spod kościoła w centrum Wrocławia, gdzie okociła się ich mama. Zostały wyleczone, odrobaczone oraz zaszczepione, są bardzo wesołe i towarzyskie. Rodzeństwo to zgrana para naprzemiennie bawiących oraz tulących się do siebie kotków. Urszulka jest bardziej rozgarnięta i energiczna. Nieco większa oraz mądrzejsza, zazwyczaj pierwsza odkrywa nowe miejsca i wymyśla zabawy. Julcia jest spokojniejsza, nieco nieśmiała. Podpatruje siostrę i naśladuje jej ruchy. Bardzo lubi też przytulać się do opiekuna, a z powodu choroby sierocej próbuje ssać. Kotki mają około 2,5 m-ca i czekają w tymczasowym domu na znalezienie ludzi, którzy je pokochają. Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy i w przyszłości sterylizacja.
Iskra_ pisze:Moje kociaki z Nankiera szaleją. Od ponad tygodnia szukamy domów i jak na razie cisza.
Dzis miały noc poza klatką.
I już wiem, że mogę dodac do ogłoszenia informację: lubią spać z człwoiekiem, spychane, odstawiane wracają w ciągu 2 minut.
![]()
jestem niewyspana.....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości