Słodka Klementynka szuka domu....

[kristinbb]

Hop świątecznie !

[becia_73]

Klementynka nadal szuka swojego Dużego

[Fundacja KOT]

Klementynka wyszła ze swojej ulubionej budki w drapaku, sprawdziła co w miskach, przywaliła łapą w zad Bezogonowi "bo szedł", przyszła do mnie i kazała się ponosić

czyli nic nowego

[kristinbb]

No to same dobre wieści skoro zdrowa i dobrze się czuje...

[becia_73]

Fundacja KOT"]Klementynka wyszła ze swojej ulubionej budki w drapaku, sprawdziła co w miskach, przywaliła łapą w zad Bezogonowi "bo szedł", przyszła do mnie i kazała się ponosić

czyli nic nowego

No tak przegląd misek to jej ulubione zajęcie , zaraz po noszeniu na rękach ....

[becia_73]

Nikt nie zagląda do Klementynki
A kicia tak wypatruje domku

[yosia]

ja zagladam, ale nic pomoc nie moge

[becia_73]

[kamilka_04]

Eh, żeby w końcu znalazł się ten domek...

[kristinbb]

Zaglądam po przerwie pracującej...

[nosorożcu]

i co z koteczką?

[Fundacja KOT]

koteczka się pakuje, w najbliższych dniach przeprowadza się do nowego domu do Gdańska

nowa opiekunka musiała trochę na nią zaczekać, bo jak już wszystko było uzgodnione i dogadane to zauważyłyśmy, że Klementynce odnawia się narośl, którą miała usuwaną kilka miesięcy temu spod powieki, narośl była niewielka ale wybrzuszona powieka drażniła rogówkę i oczko łzawiło

trochę obawialiśmy się tego zabiegu, bo miejsce delikatne, a trzeba było usunąć tym razem z zapasem skóry, a nie tylko wycisnąć twór z naciętej powieki, na szczęście lekarz bardzo sprawnie przeprowadził zabieg, a narośl pod powieką po zbadaniu okazała się zwykłym kaszakiem
(przy okazji zrobiliśmy badania krwi (wszystko ok.), bo Klementynka to kotka trochę wiekowa (8-9 lat) i lekarz wyczyścił zęby i jeden usunął)

międzyczasie proponowaliśmy nowej opiekunce inne koty, bo nie wiedzieliśmy jak się uda zabieg i jaki będzie charakter narośli (np. nowotwór), ale Pani wolała zaczekać, bo to ma być ten kot i żaden inny

[charm]

no to kciuki na nowej drodze życia dla Klementynki

[becia_73]

[yosia]

wspaniale, mam nadzieje, ze beda jakies wiesci z nowego domu pieknotki