Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

[Betbet]

Dobra, jednak dalej suzkam rudego. Najchętniej całego rudego, małego z prążkami.

Już dzowniłam do Weroniki i o tych jej szkrabach wszystko wiem, zdjęcia wysłane, opis wysłany, czekam na decyzję a jak nie ten to szukam dalej.

[dzidzia]

Rudych cale mnóstwo

[Anulka]

Dobra, jednak dalej suzkam rudego. Najchętniej całego rudego, małego z prążkami.

Już dzowniłam do Weroniki i o tych jej szkrabach wszystko wiem, zdjęcia wysłane, opis wysłany, czekam na decyzję a jak nie ten to szukam dalej.

na str. 77 tego wątku jest piękny rudy kociak. Kinga-kinia pisze, że mieszka na niebezpiecznym parkingu.Może ten? Tym bardziej, że jego życie jest zagrożone...

[kinga-kinia]

Dobra, jednak dalej suzkam rudego. Najchętniej całego rudego, małego z prążkami.

Już dzowniłam do Weroniki i o tych jej szkrabach wszystko wiem, zdjęcia wysłane, opis wysłany, czekam na decyzję a jak nie ten to szukam dalej.

Koło mnie w gnieździe jest śliczny cały rudy kocurek który pilnie potrzebował by domku bo znajduje sie w niebezpiecznym miejscu

[seja]

No i stało się.
Mam w domu 12 kotów.
TŻ nic się do mnie nie odzywa(cicha furia) i ma do tego pełne prawo , nie dziwię się mu.
Nie chciałam brać,ale zadzwoniła do mnie druga karmicielka przerażona stanem kociąt,kiedy pierwsza mówiła , że wszystko jest ok...
Jedno kocię za TM[*]
Dwa oświęcimiaki i dwa takie w miarę.
Nie wyglądają na kocięta z 3.06.

Czy ktoś mógłby wziąć ode mnie chociaż 2 kociaki na DT?
Miśka ...źle z Miśką ma temperaturę.
Apetyt ma jak 102.
Wrzodzik na pyszczku rośnie i to chyba będzie jej rak...jutro Wet zobaczy.
Codziennie dostaje ode mnie zastrzyki...i teraz 4 kociaki na butli...

Proszę! Nawet jeden mniej byłby wielką pomocą.

[Betbet]

Pan nie zabierze rudaska z ulicy, chce malucha z DT.
Boi się też brać kociaka chorego.
Ponadto tez boi sie reakcji rezydenta i nie wyklucza, że w razie wojny kociak nie bedzie mogl zostac, bo nie ma jak ich odizolowac.
Żeby nie zasmiecac wątku tymi moimi informacjami to bede sie już bezposrednio kontaktowac telefonicznie lub przez pw z opiekunkami.


Moja współlokatorka ok. 22:00 wroci z pracy. Jesli ktoś mi pożyczy taka wieksza klatke i ona sie zgodzi to moge jednego malucha BARDZO awaryjnie wziąć. Klatka jest koneiczna, ponieważ gdy bede wychodzić kot nie może bieegać luzem po pokoju.

EDIT:
Klatka przyjedzie do mnie jutro o 11:00. Seja daleko teraz mieszkasz?Mam dwa problemy:uczę się do obrony i mam pękniętą torebkę stawową w kostce - ciężko chodzę. Jesli współlokatorka powie TAK to mogę kota jutro brać tlyko nie wiem czy po niego dojadę komunikacją miejską. Masz jakiegoś "w miarę" zdrowego?Boję się brać choruszka...(wiem, marudzę, zlinczujcie...)

Jest drugi DT, będzie potrzebował dużego wsparcia merytorycznego, bo dziewczyna nigdy w zyciu nie miała kota. No i wolałaby z nim nie zostać na zawsze, bo nie może, także pomoc w adopcji.

EDIT, EDIT:
Seja ten apel zabrzmiał poważnie. Mam zgodę współlokatorki, zaryzykujemy i zabierzemy dwa maluchy. Jeden do mnie, drugi do kumpeli. Zdrowsze okazy, u mnie będzie mieszkał konspiracyjnie. Daj znać na tel lub tutaj czy to faktycznie tak ciężka sytuacja i czy jak je zabierzemy to coś Ci to da? Jak coś umawiajmy się na jutro, od 13:00 będę ciut wolniejsza

[Gdańsk]

Może ktoś z tego wątku pomoże: mam do oddania tą kicię:

http://i39.tinypic.com/6hm5ua.jpg


Została u mnie a dwa pozostałe kotki z miotu znalazły dom. Rodzice się coraz bardziej niecierpliwią, bo ledwo ich namówiłem, żeby przygarnęli matkę tej małej kotki, mam nadzieję, że kotka znajdzie dom bo jest bardzo sympatyczna i nowemu właścicielowi sprawiłaby dużo radośći


pzdr

[sabina skaza]

kinga gratuluje adopcji, do wejherowa nikt nie dzwoni tylko jeden pręgusek pojechał na mazury.
mam znowu 3 koty z ogłoszenia grzecznościowego. są śliczne- kiniu jak zwykle jak założę im watek to ci podeśle fotki, co ty na to?????????
sa to pół persiki dwa i jeden rudo- biały.
mój boże, jakie to lato jest ciężkie- kocia plaga. aguś- a skąd ty masz te wszystkie zgłoszenia? dziewczyny nie przyjmujcie już zgłoszeń od wszystkich karmicieli, bo nie mamy i tak gdzie tych biednych kotów "upychać", wasze wam chorują. nie róbcie takiego skupiska zarazków w jednym domu. ja juz w ogóle na dwór nie wychodze, bo boję sie że znajdę jakiegoś kota
kiniu jak tylko alicji wybieg nie będzie potrzebny- nauczycielka może zaraz brać. tym kotom to oczka chociaż smaruj detronecyną 1%.

Sabina nie wolno kotom smarować oczu żadnymi maściami.Moja wetka mówi,że kto takie leczenie zaleca jest niedouczony bo ponoć ostatnie badania mówią,że maści w oczach robią wiecej szkody niż pożytku nawet jak nam się wydaje że jest poprawa.Kinga była przy tej rozmowie

agnieszko zawsze mi lekarze z cechowej- a to specjaliści super są powtarzali, że detromecyna 1% nie zaszkodzi, a pomoże. stadom całym wyleczyłam oczy bez konsultacji z wetem: floxalem, detromecyną i gentamycycną, poza tym podawałam zawsze unidox 1/4 tabletki. czy ty sądzisz, że mając stado osiedlowych kotów, człowiek by nadążył je łapać i chodzić z nimi do weta a tym bardziej płacić za wizyty? tej kotce co miała prawie urwany ogon i tyłek wygryziony w tydzień wyleczyłam pupę właśnie unidoxem. pochodzę z rodziny gdzie sa same piguły i mnie też mama ani siostra nigdy nie prowadziły do lekarza, zawsze byłam leczona w domu od zastrzyków p bańki i antybiotyk, leczyliśmy również bezdomne zwierzaki. aguś, owszem mając swoje koty- chodzi się z nimi do weta, z tymczasami też- chociaż w moim przypadku tez nie zawsze- skoro wiedziałam jak im pomóc, ale utopią było by łapanie dzikusów i skazywanie na stres u weta. męża tez sama leczę z bardzo dobrymi wynikami i mam kilka swoich złotych środków, np. na kaca - czasem się zastanawiam czy nie powinnam iść w ślady seji

[sabina skaza]

Naclof 2 razy dziennie i Tobrex co 4 godziny(antybiotyk) to są bezpieczne i skuteczne krople dla kociąt

\z tym tez się zgadzam, używałam i polecam

[sabina skaza]

Dobra, jednak dalej suzkam rudego. Najchętniej całego rudego, małego z prążkami.

Już dzowniłam do Weroniki i o tych jej szkrabach wszystko wiem, zdjęcia wysłane, opis wysłany, czekam na decyzję a jak nie ten to szukam dalej.

w wątku który założyłam- "koty pani krysi "jest kot samczyk MAKSIO RUDY Z BIAŁYMI ZNACZENIAMI. DAJ MI MAILA, PODEŚLĘ CI FOTKI

[sabina skaza]

Może ktoś z tego wątku pomoże: mam do oddania tą kicię:

http://i39.tinypic.com/6hm5ua.jpg


Została u mnie a dwa pozostałe kotki z miotu znalazły dom. Rodzice się coraz bardziej niecierpliwią, bo ledwo ich namówiłem, żeby przygarnęli matkę tej małej kotki, mam nadzieję, że kotka znajdzie dom bo jest bardzo sympatyczna i nowemu właścicielowi sprawiłaby dużo radośći


pzdr

koteczka śliczna,proszę prześlij do biura opis jej i zdjęcie- wstawimy na naszą stronę adopcyjną jako OGŁOSZENIE GRZECZNOŚCIOWE, stron awww.pkdt.pl - BIURO, KONTAKT. jest wakacyjny przestój i nasze dziewczyny są maksymalnie zakocone, ja nawet kilka razy sugerowałam, żeby zastopowały z tym braniem kolejnych kotów- bo nie mają już na nie warunków, a pieniążki kochane się kończą, więc obawiam się dnia- że każda będzie musiała ze swojej kieszeni pokrywać wszystkie koszty- oby ten dzień nie nadszedł
ale nasze dziewczyny są dzielne jak heroski, uparte jak głaz- i kotów ciągle przybywa z dnia na dzień- patrz seja , agnieszka m.
postaramy się wyadoptować twoja szarą piekność, tylko zmiękcz troche rodziców, musza jej dac czas.
trzymam kciuki za seję i jej związek- przy takiej iloci kotów nawet święty tż mógłby spakowac walizy

a to jest rudy któego adopcję pilotuję- MAKSIO!!!!!

[sabina skaza]

czekam na wielkie brawa
to moje pierwsze zdjęcie na forum wklejone przeze mnie- od prawie 3 lat zawsze o to prosiłam innych, kinia w końcu mnie nauczyła, bo ja jestem strasznie oporna na technikę

asiu jeśli chcesz moge pilotować adopcję 2 twoich kotów u betbet!!!!!!!jeżeli masz tyle zwierząt, to chyba nie dasz rady zakładać im wątku, podnosić go i odbierać telefonów. tyle mogę pomóc.....
a co w związku z miśką, postanowiłaś coś? chcesz jej robić ten tomokomputer i chemię?????ile taka impreza by kosztowała??????????

[dzidzia]

Sabina dawaj ten złoty środek na kaca

[sabina skaza]

przedstawiam wam moich nowych podopiecznych:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95 ... highlight=

[sabina skaza]

Sabina dawaj ten złoty środek na kaca

no więc kochana po pierwsze:

-NIE PIĆ!!!!!!!!!!!! ale skoro już musimy i nam z abstynencją nie do twarzy to polecam:

- PRZED SPICIEM SIĘ JAK ŚWINKA ZAŻYĆ ZE 2 TABLETKI: 2 KACE,
- NIE MIESZAĆ ALKOHOLI, I W ŻADNYM RAZIE NIE PIĆ WÓDKI, RUMU, GINU Z NAPOJAMI GAZOWANYMI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!A JUŻ O COLI TO ZAPOMNIEĆ!!!!!!!! PIĆ Z WODĄ NIEGAZOWANĄ, Z DUŻĄ ILOŚCIĄ LODU I CYTRYNY- WÓDKA PYSZNA W TYM ZESTAWIENIU NA MAXA, TYLKO SIĘ TRZEBA DO TEGO DRINA PRZEKONAĆ. LUB EWENTUALNIE Z WSZELKIMI ODMIANAMI NESTEA, LUB ICETEA- możNA wypić pół litra na łeb mocnego alkoholu i nawet się człowiek nie ulula dobrze- wypróbowane- w 2 mies ciąży spożyłam nieświadomie taką dawkę i nawet się film nie urwał
- NIGDY NIE PIJEMY NA IMPREZACH PIWA, PIWO TYLKO NA KRÓTKIM SPOTKANIU TOWARZYSKIM, NA DŁUGICH IMPREZACH TYLKO SIĘ PRZY BROWARKU ODWADNIAMY I WYSIKUJEMY WSZYSTKIE MIKROELEMENTY Z ORGANIZMU NIEZBĘDNE DO PRAWIDŁOWEGO FUNKCJONOWANIA.
- KOLEJNA WAŻNA RZECZ, PIJEMY DRINKA A ZAMIAST DRUGIEGO- SZKLANĘ WODY, DRINKA, POTEM SZKLANĘ WODY- NAJLEPIEJ Z CYTRYNĄ, W TEN SPOSÓB WSPOMAGAMY ORGANIZM I TO CO ZABRAŁ ALKOHOL UZUPEŁNIAMY WODA I VIT,C. KTÓRĄ TEŻ MOŻNA PRZED IMPREZĄ ZJEŚĆ NP. OK 3 TABL.
- UWAGA, JAK NAS JEDNAK DOPADNIE RANNY BÓL GŁOWY- PIJEMY HERBATĘ W DUŻYM KUBKU, KROIMY DO NIEJ CAŁĄ CYTRYNĘ W PLASTERKI I MIZIAMY W NIEJ ŁYŻECZKĄ, CO BY PUŚCIŁĄ SOK, DO TEGO DODAJEMY 10 ŁYŻECZEK CUKRU!!!!!!!!! TO JEST TZW. GLUKOZA WŁASNEJ ROBOTY!!!!!!!!! POMAGA NA 100%, ALE DOBRZE JESZCZE ŁYKNĄĆ 2 RAZY ALKAZELCER
- JA ZAZWYCZAJ WYPIJAŁAM RANO KOTOM PŁYNY WIELOELEKTROLITOWE, LUB GLUKOZĘ ZE SZPITALA, JAK MIAŁAM MAŁE TYMCZASY...TEZ POMAGAŁO

TO JEST SPRAWDZONY OD WIELU LAT PATENT, KTÓRY POMÓGŁ JUŻ WIELU LUDZIOM!!!!!!!!!! POWODZENIA Z MOIM AUTORSKIM PRZEPISEM, WIELE LAT EKSPERYMENTOWAŁAM AŻ ODKRYŁAM TEN MEGA PRZEPIS