Koty z Kielc czekają na pomoc przekaż im 1 % swojego podatku

Gem pisze:Z Myszką jest gorzej. Wczoraj pojawiła się nadżerka na języku, dostała od razu antybiotyk. Dziś wymiotuje, nie ma siły, temperatura spadła do 37 stopni. Udało się założyć wenflon i podać kroplówkę, dostała też białka i aminokwasy doustnie, w płynie. Leży na kaloryferze, okryta.

Kciuki za Myszkę są bardzo potrzebne!

Dziś Myszka czuje się trochę lepiej. Wstała, chodzi, miauczy, ale niestety nie może jeść, bo w pyszczku są nadżerki.

Kciuki nadal bardzo potrzebne! :ok:

Melę mogę ogłosić, potrzebne mi tylko namiary na domek do ogłoszeń.

Hm, jeśli koko_ się zgodzi, to można podać jej numer telefonu. Pozostałe procedury takie jak w przypadku innych naszych kotów.

Fajny domek zapowiada się dla Filemonka. W Krakowie. Pani ma zabezpieczyć balkon siatką. Wysłałam ankietę Fionie.

Myszka nadal nie je. Jest dokarmiana strzykawką, dostała też kroplówkę. Na szczęście temperatura się unormowała, a mała jest silniejsza. Być może wczorajszy dzień był kryzysowy

PS Czy kogoś w ogóle obchodzi stan zdrowia Myszki? Jeśli nie, to przecież nie muszę tu o niej pisać.

No jakżesz nie obchodzi??? Ja cały czas kciuki za pannę trzymam :ok:

Jesli chodzi o Filemonka to myślę, że można szukać kogos kto sprawdzi domek

W zasadzie do Krakowa bedzie jechała Pusia i byc może Ibsen więc maluch tez mógłby się zbrac o ile się wyrobimy ze wszystkimi procedurami.

Mam tez zapytania o Lidke i Rudolfa.

Puski nie ogłaszajmy juz bo ludzie wysyłaja dane i myslą, ze maja juz kota :mrgreen:

a potem z pretensjami wyjeżdżają. Pusia ma juz zaklepany domek. Ma jechać do Krakowa a w razie czego jest rezerwowy domek dla niej w Wałbrzychu.

Arielka przezyła sterylke bez większych problemów :kotek:

Do zabiegu została jeszcze masa kotów a talony niestety sie kończą

Jeszcze 1 fajny domek wyśle mi ankietę dla Filemonka - z Krakowa :lol:

Dzwoniła Pani o Dianę - ze Śląska - ma przysłać maila po ankietę :lol:

Cieszę się że Ariel ma już zabieg za sobą. Pusię zdjęłam z ogłoszeń :ok:

Mam zapytanie o Tysię i Tajgerka :lol:

Fiona - wysłalam Tobie bo Ty więcej o nich wiesz.

Jak Myszeńka i domek dla Ibsena?

fiona.22 pisze:J
Do zabiegu została jeszcze masa kotów a talony niestety sie kończą :(

Chciałabym zdążyć ze sterylką Savanah. Do tej pory nie odzyskałam jednak swojego kontenerka, w którym na Śląsk pojechały Shila i Samba

smoczyca3g pisze:
fiona.22 pisze:J
Do zabiegu została jeszcze masa kotów a talony niestety sie kończą :(

Chciałabym zdążyć ze sterylką Savanah. Do tej pory nie odzyskałam jednak swojego kontenerka, w którym na Śląsk pojechały Shila i Samba

Kontenerkiem nie wspomogę, ale mogę dać talon na sterylizację.

Z Myszką jest... różnie. Rano była w fatalnym stanie, potem przez cały dzień czuła się nieźle. Wieczorem była znów osłabiona - wyszła na chwilę z pudełka, ale widać było, że nie ma siły. I nic dziwnego, bo przecież nie może jeść przez te nadżerki w pyszczku. Oczywiście jest cały czas dokarmiana, dostaje też kroplówki.
Z dobrych wieści: malutka dziś nie wymiotowała.

Kciuki wciąż są bardzo potrzebne :ok:

Myszeńko dla Ciebie :ok:

Mam chętny domek na Fifi. Wysłałam ankietę :lol:

Myszka odeszła dziś około 16. Przykro mi, Maleńka, do końca wierzyłem, że Ci się uda.

Mimo pomocy tak wielu osób nie udało się uratować tego życia

['] Myszka [']

[*] Myszko [*]

Myszenko, taka szkoda..... odpoczywaj za TM [']
podczytywalam cichutko i trzymalam kciuki...

ja zapraszam na bazarek na rzecz kociaka Miko, ktory walczy o zdrowie i zycie - dzis mial operacje zlamanego kregoslupa... wypadl z czwartego pietra i sie zepsul :evil:

wiec jego "opiekunka" przyszla do weta, rzucila kota na stol i zazadala zeby "cos z tym zrobic"
i nie miala na mysli leczenia...... :evil:

po przeanalizowaniu badan wyszlo ze jest cien nadziei wiec operacja odbyla sie dzis, teraz zbieramy pieniadze na oplacenie zabiegu - mamy dlugi w lecznicach, koty na utrzymaniu...zreszta sami wiecie jak to jest...
na szczescie los Miko porusza wielu dobrych ludzi i jest dla niego promyk nadziei.

link do bazarka: viewtopic.php?f=20&t=103064

link do strony viewtopic.php?f=1&t=102816

A tu jest wlasnie Mikus malutki:
Obrazek

Ja przepraszam ze tak wpadam i wklejam ale bardzo mi zalezy zeby pomoc Mikusiowi

Jest cudny, po prostu cudny...i zasluguje na to zeby dac mu serce, dom i milosc.

Domek Filemona nr 1 przygarnął maluszka ze śmietnika. Czy w związku z tym wizytujemy domek nr 2? Jak sprawy adopcji Tysi i Tajgera?

Koty z Kielc czekają na pomoc przekaż im 1 % swojego podatku

Kto przegląda forum