jolab pisze:Norwegi są u Maryli.A i ten co nie udało nam się złapać na Słodowej,też już u Maryli.Norwegi ponoć dzikuski,no i leczone są.Coś z oczami.Zresztą Maryla testuje internet,to może będzie zaglądać.Te kluchy co u mnie są to wrzuć do bloga.W tej chwili są odrobaczane.Grzybka mają bardzo mało.Ledwo zauważalny.I są strasznie miłe.Lgną do człowieka.Jutro na wizytę do dokoty idziemy.
asiula_7 pisze:Maluchy czuja sie dobrze maja dobra temp jedza maja ladna qpke , jutro beda szczepione

asiula_7 pisze:tak mam na imie Aska a maluchy prawdopodobnie zostana u mnie, mama nie chce sie zgodzic na ich oddanie i mowi ze juz je kocha i nikomu nie odda![]()
wiedzialam, ze tak bedzie jak maluchy przynioslam to mama nie bedzie chciala ich oddac, wczesniej inne koty mialy isc do innych domow nikt sie nie zglaszal to mama oznajmila zeby juz zostaly bo juz sie zaklimatyzowaly w domu i tak po malu mi sie rodzina kotow powiekszala
chlopcy juz zaszczepieni lobuziaki szaleja i zaczepiaja inne koty:)
sihaja88 pisze:mam też dobrą wiadomość udało mi się znaleźć domek dla jednej koteczki z tej czwórki co u Pani Joli są
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości