Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol.7

[Marea]

Szylcia już oswojona, niesamowity miziak z niej; generalnie są chętni na adopcję, ale jesteśmy jeszcze w trakcie rozmów;
natomiast mamy problem z pozostałą trójką z DM; chłopaki mimo, że już długo u nas, ciągle nieoswojeni, ich siostra też, ale jakby troszkę ciągnie do ludzi;
codziennie się z nimi bawimy, podajemy mięsko do pysiów, no i mamy nadzieję, że powoli się ułoży; pewnie będziemy musieli je jakoś odizolować, bo oswajanie w grupie zawsze jest problematyczne;
robią nam w łazience totalny rozpiernicz, musieliśmy kupić krytą kuwetę, bo nieustannie mieliśmy masę żwirku dosłownie wszędzie

tęsknimy za Justysią, cały czas nie możemy się pozbierać po jej śmierci

Wierze ze jeszcze sie nie mozecie pozbierac po Justynce

Dobrze ze szylka juz miziasta, kciuki za domek...a chlopaki i ich siostra..cuz...napewno rozdzielenie mogłoby pomoc, choc czasem bywaja takie strachulce...ale powiem Ci na pocieszenie, ze Seja wyadoptowala po ponad pol roku Kale, ktora tez zwiewajaco uciekajaca, ale w gromadzie kotow tak bywa...dom ja wzial pomimo ze cala wizytuacje przesiadziala za pralka w domu teraz po prawie miesiacu to inny kot, jest jedynym kotem w domu, mruczy na kolanach, sami przychodzi na mizianie...niesłychane

[ssb]

Ogł. Józefiny mam od dwu osób (Sabiny i Weroniki), które wstawić ? (oba ?)

[kinga-kinia]

Uwaga na państwa dzwoniących z telefonu stacjonarnego nr 58 32282.. mieli kota który zginął pod kołami samochodu dom wychodzący tłumaczyłam że nie mogą kota wypuszczać bo kolejny również zginie.

[ssb]

bez przesadyzmu, zależy gdzie mieszkają, w drewnianym kościele też może cegła na głowę spaść ;>

[sabina skaza]

Ogł. Józefiny mam od dwu osób (Sabiny i Weroniki), które wstawić ? (oba ?)

szymon właściwie bez róznicy- daj tylko ten telefon kontaktowy, BO JÓZIA MA DOM TYMCZASOWY W KOŃCU RAZEM Z MAĆKKEM: KAROLINA 603-728-333
DZIĘKUJEMY

[sabina skaza]

od soboty u mnie piękna Mami szylkretka z synkiem Leonkiem
wkrótce wyślę do szymona ogłoszenie, dziś już nie dam rady obcykać kotów.
szymonek a co się stało z aishą-yoshi? poginęły jej ogłoszenia te z WA tez
jak możesz plis daj mojego tymczasa PIRATA bez nogi nie tylko na zwykłe ale tez na WA z dopiskiem "wirtualna adopcja pirata"- DASZ RADĘ?
za kare że nas zaniedbałeś będziemy ci teraz podsyłać po 10 ogłoszeń dziennie

MOJE PYTANIE- KTO SIĘ WYBIERA NA MARSZ NIE MILCZENIA? JA POTWIERDZIŁAM JUŻ ORGANIZATOROM ŻE MY BĘDZIEMY, PLAKAT O MARSZU RÓWNIEŻ UKAŻE SIĘ NA NASZEJ STRONCE. MAM NADZIEJĘ ŻE SAMA NIE BĘDĘ REPREZENTOWAĆ VIVY?

ZEBRANIE- omawialiśmy system opisu faktur, ściągania subkont, podpisały z nami umowy 2 osoby , przybyły 3 nowe osoby na spotkanie.
ogólnie było nas mało 12 osób. dziekuję seji ze pofatygowała się z gdańska. widac że dziewczynie zależy. jest mi przykro że nawet raz w miesiącu nie możemy się spotkac pełną grupą, bo wiecznie ktoś nie może. kruszymy się.....
UWAGA CZERWONE ŚWIATŁO STOPU- OD DZIŚ DO MOMENTU POLICZENIA PRZEZ MARLENKĘ SALD I ZROBIENIA OPŁAT ZA FAKTURY ZA STYCZEŃ NIE PRZYJMUJEMY NOWYCH KOTÓW NA STAN PKDT- A KWOTA WYSZŁA MEGA, MEGA OGROMNA WSTRZYMUJEMY INTERWENCJE I PRZYJĘCIA NOWYCH KOTÓW- PROSZĘ O STOP NA KILKA DNI, BO MOŻEMY MIEĆ PROBLEMY FINANSOWE ZA MOMENT I NIE BĘDZIE KASY NA NASZE TYMCZASY.

[sabina skaza]

PRZEPRASZAM ŻE NIE PRZYJMUJĘ ZAPROSZEŃ NA FB- ja po prostu zalogowałam się kiedyś na tym dziadostwie tylko po to żeby sprawdzić profil PKDT w wykonaniu kasi o. a potem zapomniałam hasła i nawet jakbym tam chciała wejść- nie dam rady także nie ignoruję nikogo, ja po prostu nie obsługuje FB a najgorsze jest to że nie wiem jak tam zlikwidować swój profil i ciągle przychodzą do mnie jakieś powiadomienia które kasuję.

[Małgorzatka]

Cieszę się, że kilka kotków, w tym Luna, znalazło swoje domki i trzymam kciuki, żeby adopcje były udane Moja Pusiunia zmarła w Wielki Piątek ub.r., pies Topsik kilka lat temu, a wciąż o nich pamiętamy i smutno nam, że ich z nami nie ma Zwłaszcza wspomnienie Pusi jest jeszcze bardzo świeże, dlatego też nie chciałyśmy żadnej czarnulki Mamy nadzieję, że niedługo nasza rodzina się powiększy i że będzie to adopcja udana:roll:

[Poker71]

Dwie pilne sprawy mam, pomożecie?
1. popytajcie we wszystkich aptekach jakie się nawiną czy mogą (a może mają) ROFERON (potrzebna jedna ampułka, mam receptę)
2. popytajcie u waszych wetów czy mają szczepionkę na FELV ale nie skojarzoną, sam FELV

SUPER PILNE I WAŻNE BARDZOBARDZO!
w razie powodzenia pw.

z góry dzięki

[maria_kania]

kolejny bazarek
viewtopic.php?f=20&t=123550

[Małgorzatka]

Nasze ukochane Słoneczko nas dziś ok. 15.00 zostawiło:( Czujemy się jak sierotki:(((

[seja]

Nasze ukochane Słoneczko nas dziś ok. 15.00 zostawiło:( Czujemy się jak sierotki:(((

Co się stało?

[Małgorzatka]

Od niedzieli Ruduś znów mniej jadł i słabszy był Po przejściu kilku metrów zmęczony był i na wyższe meble już nie miał siły się wdprapywać W nocy się położył koło mamy łóżka, rano przyszedł na moje, zażyczył sobie wyjść na spacerek na balkon -> wszystko się okazało, że pożegnalne A jeszcze wczoraj tak pięknie mruczał, kiedy go głaskałam Ciężko zaczął oddychać, a serduszko też już miał chore, no i odszedł w naszych objęciach ok. 15.00 Pogrzeb będzie jutro, bo dziś nie da rady go do trumienki włożyć jeszcze, a wśrodku nocy nie będę nigdzie chodzić Sąsiad nam pomoże, bo ziemia teraz twarda Nie możemy wciąż w to uwierzyć, strasznie nam smutno, ale przynajmniej on nie cierpi i my nie musimy podejmować decyzji

[biamila]

Bardzo mi przykro, choć jeżeli mogę tak powiedzieć to cudnie odchodził. W kochających ramionach, w swym magicznym domu. Tulę Was kochane mocno...tak trudno jest jak opuszczają nas nasi Ukochańcy, nasze Biutifule - jak nazywam swoje ukochane futrzaki jak wracam do domu. Tulę Was mocno i wierzcie mi on wróci może w innym futerku ale wróci, One zawsze do nas wracają.
Dla Ciebie Rudasiu [*].

[Marea]

Bardzo mi przykro z powodu Rudasia [*]