Klub Kotów Kundelkowych. Już jest nas ponad 100...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Wto maja 15, 2007 6:10

WETERAN :ok: :ok:
Możemy ocenić serce człowieka , po tym jak traktuje zwierzeta

Zapraszam Do Oglądniecia Mojego Skarba -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2203506#2203506

Magdalenkl

 
Posty: 301
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto maja 15, 2007 6:17

hopa hopa hopa WETERAN :ok:
Możemy ocenić serce człowieka , po tym jak traktuje zwierzeta

Zapraszam Do Oglądniecia Mojego Skarba -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2203506#2203506

Magdalenkl

 
Posty: 301
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto maja 15, 2007 6:38

Napiszcie, co u Weterana przecież to wizytówka Kundelka.
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

Post » Wto maja 15, 2007 9:34

Nie ma co pisać.... bez zmian...
Za chwile podjade do Kundelka to zobacze.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto maja 15, 2007 10:21

Dziadziusiu.... :1luvu: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto maja 15, 2007 10:47

Ciekawe jak Weteran ma się dzisiaj... :ok: :ok: :ok: :ok: trzymaj się Słoneczko!!
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto maja 15, 2007 11:30

Byłam, włąsnie wróciłam. Weteran słaby, ciężko oddycha pyszczkiem,nosek zatkany. Jednak jak próbowałysmy mu ten nosek jakoś oczyścic to sie bronił pazurami i ciężko go było utrzymać, więc troche siły ma i ne jest u wszystko jedno.
Agnes też przyjechała, to jak wroci pewnie więcej napisze.
A na razie nieustające - mocne kciuki za Weterana !
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto maja 15, 2007 12:52

WE-TE-RAN, WE-TE-RAN, WE-TE-RAN :!: :!: :!:
Zdrowiej, zdrowiej, zdrowiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto maja 15, 2007 14:13

Musisz byc silny tyle wytrzymales to jeszcze troszke :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Możemy ocenić serce człowieka , po tym jak traktuje zwierzeta

Zapraszam Do Oglądniecia Mojego Skarba -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2203506#2203506

Magdalenkl

 
Posty: 301
Od: Pon mar 05, 2007 16:04
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto maja 15, 2007 14:18

Trzymamy, trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Wto maja 15, 2007 16:06

Przeogromniaste, nieustające kciuki za Weterana - przyjadę odwiedzić go w sobotę :!:

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto maja 15, 2007 16:26

Jestem :) Dosyć długo mi zeszło- siedzieliśmy z Weteranem pod kroplówką, potem usiłowaliśmy coś przełknąć :roll: , cała podłoga w gabinecie uwalana, ale trochę do pyszczka wpadło. Weteran niby taki słabiutki, ale, jak każdy szanujący się kocur na stanowisku, nie cierpi, jak mu się koło pyszczka robi 8). Potem przyjechała wetka, zbadała pacjenta i stwierdziła, że temperatura prawie w normie, 38,4, i w płucach mniej rzęzi. Dostał zastrzyki i jakieś relanium, po którym strasznie się zataczał, łapki się rozjeżdzały, ale po południu już lżej oddychał, wydzielina z noska trochę spłynęła. Jednak nadal jest bardzo słaby i nie chce jeść. Jest trudnym pacjentem, bardzo nie lubi wszelkich zabiegów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto maja 15, 2007 17:06

:( No...Weteran nie wygląda dobrze...Kiedy byłam w Kundelku rozmawiałyśmy o tym, jak bardzo się Kiciuś postarzał...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto maja 15, 2007 17:38

Szczerze mówiąc, Weteran wygląda tak, że łzy same napływają do oczu: to kocisko zawsze tak pełne pogody i stoickiego spokoju, teraz z trudem walczące o każdy oddech, pojękujące, jak chory człowiek, nie ma nawet siły miauknąć ani zamruczeć, oczy w 1/3 przysłonięte trzecia powieką :cry:
Ale wydaje się, że organizm dobrze zareagował na ten drugi antybiotyk, w ciągu tych 5 godzin widziałam zmianą na lepsze. Oby trwałą :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto maja 15, 2007 17:50

Nieustające oczywiście: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Agnes, a czy Weteran w Kundelku dostaje jakąś specjalną karmę dla Weteranów, czy to co wszystkie?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 59 gości