LT:Kotuś,Gagatka,Bandita ...100str i koniec drugiej części

[pixie65]

Ech...ale z Cioteczki spryciula...

[Anda]

Rozmawiałam z Tiger -szpital nadal u niej
Zawiozłam giegie torebkę RC kittena.
Dlaczego jesteśmy na trzeciej stronie?
Co u mamrotka? i w ogóle co?

[Tiger_]

Mamrotek zostaje na Stefczyka na razie ..
Powinyśmy odebrać go w poniedziałek 3 listopada ...
Do tego czasu Mamrotek będzie codzinnie kąpany w płynier przeciwgrzybiczym oraz dostaje dopyszcznie ketokonazol ....
wiecej wiadomości ma cicia Oleśka , bo to ona rozmawiała dzis z dr I.

Mamy więc dużo czasu na ewentualne przetransportowanie klatki z Chełma od mamy007 do Łęcznej ...

Milena odezwij się , czy kociak będzie mógł być u Twojego TŻ lub u ciebie w klatce , bo nie mamy co z nim zrobić ........W klinice zostać nie może ...
Musi zostać porządnie przeleczony - do adopcji będzie nadawał się nie wcześniej niż za dwa miesiące ....

[giegie]

Dziewczyny, chcielibyśmy z kotusiem zapisać się do klubu. Możemy?

[mamrotek88]

Jestem jestem
Mój TŻ powiedział, że weźmie Mamrota w klatce do siebie.

[Norbitka]

Czy ktoś wie, czy na AR, żeby zrobić badanie krwi trzeba się umawiać, czy można po prostu przyjechać? Musimy robić krew. Moze też ktoś wie do której godziny pobierają badania.
Wet boi się, że to FIP

[Anda]

Dziewczyny, chcielibyśmy z kotusiem zapisać się do klubu. Możemy?

Jasne, że tak. Dawaj zdjęcie jakie piękne i wstawiamy.

[Anda]

Czy ktoś wie, czy na AR, żeby zrobić badanie krwi trzeba się umawiać, czy można po prostu przyjechać? Musimy robić krew. Moze też ktoś wie do której godziny pobierają badania.
Wet boi się, że to FIP

Jak jest na klinikach, nie wiem niestety. A niby jak po badaniach krwi wyjdzie czy to FIP?
Trzeba chyba pobrać ewentualny płyn z brzucha?
poczytaj sobie np to
http://www.lecznica-as.lodz.pl/art9.html.

Gdzie kicia jest leczona

[oleska222]

Norbitko, nie wiem niestety... Najlepiej tam zadzwonić, powiedzą w jakich godzinach robią krew.


O Mamrotku tylko tyle w sumie wiem, co napisała Tiger. Ma się dobrze, ma apetyt, został wygolony w miejscach zmian, kąpią go codziennie i dostaje leki. Trzeba go zabrać w poniedziałek. Zostaniemy policzeni bardzo zniżkowo.
Klatke odbiorę w niedziele, TŻ mamy007 przywiezie ją do Lublina.

Zrobiłam z Tiger foty koci ze stefczyka. Jest tam jeszcze jeden whiskasowy kocur już wykastrowany do adopcji - ktoś im podrzucił. Zaraz zrobię im wątek.

[kwiatkowa]

Ten kocur podrzucony to nie jest podopieczny pani karmicielki P?
Bo ona mi właśnie o takim mówiła, miał iść do mnie, ale powiedziała, że ma mieć tymczas...

[mama007]

czyli ze TZ ma brac klatke?

[Anda]

Ten kocur podrzucony to nie jest podopieczny pani karmicielki P?
Bo ona mi właśnie o takim mówiła, miał iść do mnie, ale powiedziała, że ma mieć tymczas...

[oleska222]

czyli ze TZ ma brac klatke?

Kochana mamo007, ja mogłam coś pokręcić, bo już trochę zmęczona dzisiaj jestem i głowa boli...
Wiem tyle, że klatka z czymiś TŻtem przyjedzie do Lublina w niedziele, a ja mam ją odebrac od niego i przekazać Milenie w poniedziałek - czy tak?

Kwiatkowa, nie wiem czy to jest kot pani P, wiem natomiast że widziałam ją dzisiaj w poczekalni na Stefczyka i skądś ją znam, tylko nie wiem skąd... Zakładała kartę jakiemuś nowemu kotkowi.
Pani z recepcji powiedziała mi, że tego kota ktoś podrzucił i też szuka domu, więc jak mogę, żebym mu też zrobiła jakieś ogłoszenie.

[Anda]

Kochana mamo007, ja mogłam coś pokręcić, bo już trochę zmęczona dzisiaj jestem i głowa boli...

Oleska wrzucisz na pierwszą zdjęcie kotka giegie czy wrzucić. Mam teraz stary niemiecki lapotop i klawisze mi się zupełnie niezagadzaja z literami.Jest niby przesterowanam ale jakos dziwnie. Stronę dziubię w pracy powoli. Muszę rozgryźć Xhtmla jednak.

[oleska222]

Wrzuce, tylko gdzie ono?
Ale za chwilke, bo musze troszke odsapnąć...

A stary niemiecki laptop brzmi prawie jak stary niemiecki czołg...