Teoś,Sara,Ori ze Sz-na-szukają kochajacych domów

Citka naprawdę jest ładna, te białe wstawki dodają jej uroku. :1luvu:

Ludzie w sumie szukają kotów z odpowiednim umaszczeniem, odpowiednim charakterem, a ja nie miałam wyboru.
Przyszła taka bida pod szkołę, pies chciał ją zażreć i tak trafiła dzikuska do mnie.
Tydzień nie wychodziła z ukrycia. Musiałam jej karton w kuchni postawić i przykryć kocem, aby jej nie było widać i tam pod ten kocyk wstawiać jedzenie i picie.

Załatwiała się tylko w nocy, albo gdy mnie nie było.

Pół roku chodziła na ugiętych nogach. Dwa lata nie wychodziła z ukrycia, gdy ktoś do mnie przychodził.
Gdybym jej stamtąd nie wzięła dziś by na pewno nie żyła.

Grzybica, tasiemce, nicienie, znów grzybica, zapalenia oskrzeli - a teraz przerost podniebienia, i niedoczynność tarczycy i nadwaga.
Kleszczy i pcheł miała tysiące na sobie.

Ona nie byłaby w stanie beze mnie już chyba żyć.

Bo kto by dawał pić tyle lat swojemu kotu strzykawką

Jesteś wspaniałą i wytrwałą osobą. Ponadto kochasz kotki i dlatego przejawiasz tyle troski i miłości. :roll:

Ola co to jest przerost podniebienia?

Jest coraz większe i cały czas chrapie oddychając, bo mocno ciągnie powietrze. Ona tym ciągnięciem powietrza wyciąga błonę na podniebieniu. A że jest gruba, to potrzebuje też więcej powietrza, aby te wszystkie komórki dotlenić.

Dzięki dobrze wiedzieć wszystko o kotach

Choć nigdy wszystkiego się nie dowiemy,ale zawsze więcej informacjii.

Ja też nie wiedziałam, dopiero badania pokazały i lekarz mi wytłumaczył

olafen pisze:Ja też nie wiedziałam, dopiero badania pokazały i lekarz mi wytłumaczył

Jakie to było badanie konkretnie?

Oni czymś jej tam zaglądali do buźki ale nie wiem czym, bo nie byłam przy tym. Musiała być w narkozie.

A tak zmieniając temat, ciekawe czy znieczula się koty nadoponowo ? :lol:

Zaglądamy i pozdrawiamy. :1luvu:

My też witamy i serdecznie pozdrawiamy

Sara jest wulkanem energii. Ona nie musi spać - ciągle lata jak szalona

Bardzo u mnie schudła :?:

Była taki mały pączuszek, gdy przyjechała a teraz jest chuda. Mało je.

Orek robi się pulchny - będę musiała ograniczyć mu jedzonko.

olafen pisze:My też witamy i serdecznie pozdrawiamy

Sara jest wulkanem energii. Ona nie musi spać - ciągle lata jak szalona
Bardzo u mnie schudła

Była taki mały pączuszek, gdy przyjechała a teraz jest chuda. Mało je.

Orek robi się pulchny - będę musiała ograniczyć mu jedzonko.

Olu, każdy Twój kotek inny. :1luvu:

Dokładnie. ale wszystkie je bardzo kocham :kotek:

Ja swoje też bardzo kocham, chociaż każda jest inna. Chyba z Ewik załatwimy kotuni domek wychodzący, ona nauczona być dużo na powietrzu. Tak bardzo bym chciała aby ona miała dobry domek, taki na stałe, kochający ją, już dosyć się namarzła ostatniej zimy. Tylko muszę się wszystko dowiedzieć o tym domku, czekam na nowe wieści.

no to super :1luvu:

Teoś,Sara,Ori ze Sz-na-szukają kochajacych domów

Kto przegląda forum