w pustym mieszkaniu...
Ktoś tutaj był i był,
a potem nagle zniknął
i uporczywie go nie ma.
Jej Czlowiek idzie do szpitala. I chyba juz nie wroci.. To jest piekna, 1,5 roczna, wysterylizowana i zadbana kotka. Zostala uratowana przed zagryzieniem. Odchuchana, mieszkala tylko ze swoim Czlowiekiem, ktory teraz musi z ciezkim sercem ja opuscic.. I najwazniejsze w tym wszystkim dla niego jest tylko to, zeby znalazla dobry dom.. I reke, ktora bedzie ja glaskac..


