Przygarnę kotkę - Inowrocław - pilnie proszę o oferty !!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie kwi 02, 2006 17:04 Przygarnę kotkę - Inowrocław - pilnie proszę o oferty !!!

Chciałabym stworzyć dom dorosłej kotce, która nie ma w zwyczaju lizać po rękach . Wysterylizowanej. Wchodzi w grę też maleństwo :) Czy ktoś mi doradzi? Jestem niepełnosprawna i potrzebowałabym, żeby mi kota dowieźć do domu - jeśli to możliwe. Bardzo proszę o namiary.

Aha i żeby nie była czarna :wink: Większych wymagań nie mam :wink:
Ostatnio edytowano Pt kwi 07, 2006 15:08 przez _Milusia_, łącznie edytowano 2 razy

_Milusia_

 
Posty: 135
Od: Nie kwi 02, 2006 16:59
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Nie kwi 02, 2006 17:11

Witaj Milusiu ;)
U nas w Toruniu jest obecnie parę koteczek, do Inowrocławia nie jest daleko. Wybacz, że zapytam, ale na czym polega Twoja niepełnosprawność? Czy mieszkasz sama? Pytam, gdyż może to mieć wpływ na opiekę nad kotem, który by się u Ciebie pojawił. Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam. A to koteczki, które szukają domu, może w którejś z nich się zakochasz? Z dowozem kici nie byłoby problemu :) Aaa.. no i wszystkie są wysterylizowane :)

1. Kitka vel. Grubcia
Obrazek
Jej wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=41831

2. Kreseczka
Obrazek
Jej wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=41829

3. Tola
Obrazek
Obrazek

dronusia

 
Posty: 2169
Od: Sob mar 26, 2005 13:32
Lokalizacja: Toruń / Holandia

Post » Nie kwi 02, 2006 17:19

Skoro do Torunia niedaleko to moze zobacz kotki z fundacji KOT
http://www.fundacjakot.prv.pl :D
Może na przykład 6 miesieczna Psotusia?

Obrazek

Zachęcam do obejrzenia stronki :)
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 02, 2006 17:23

Amy, Psotka i Gucio mogą iść jedynie razem do nowego domu, Lidka nie chce ich rozdzielać (chyba, że się coś zmieniło?). Tak, czy siak - również zachęcam do obejrzenia strony fundacji ;) Mam nadzieję, że znajdziesz Milusiu kotkę dla siebie! :)
Obrazek

dronusia

 
Posty: 2169
Od: Sob mar 26, 2005 13:32
Lokalizacja: Toruń / Holandia

Post » Nie kwi 02, 2006 17:24

No więc tak :) Nie mogę chodzić, poruszam się na wózku inwalidzkim, mieszkam z Mamą. Nie uraziłam się, ja dobrze rozumiem, że kotkowi musi być dobrze, bo inaczej nie będzie szczęśliwy.

Nie ukrywam, że zależy mi na kocie pieszczochu, który pocieszałby mnie w chwilach samotności. Jednocześnie ważne jest żeby nie lizał (jak, nie przymierzając, piesek).

Bardzo podoba mi się Kitka vel Grubcia, tylko nie znam jej cech.

_Milusia_

 
Posty: 135
Od: Nie kwi 02, 2006 16:59
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Nie kwi 02, 2006 17:25

dronusia pisze:Amy, Psotka i Gucio mogą iść jedynie razem do nowego domu, Lidka nie chce ich rozdzielać (chyba, że się coś zmieniło?). Tak, czy siak - również zachęcam do obejrzenia strony fundacji ;) Mam nadzieję, że znajdziesz Milusiu kotkę dla siebie! :)


Aaaa... :oops: Ja myślałam, że "dobrze by było gdyby poszły razem", nie wiedziałam, że to warunek.
W takim razie polecam pozostałe kotki z fundacji! :D
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie kwi 02, 2006 17:35

Milusiu, to pięknie, że chcesz przygarnąć kotka. Ale czy Twoja alergia jest stwierdzona? Bo kot, który nawet nie liże człowieka, zawsze liże siebie, w ten sposób ślina i enzym w niej zawarty zostaje na futrze. Dotykając kota, zawsze będziesz stykać się z kocią śliną. :(
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie kwi 02, 2006 17:41

Opiekowałam się parę miesięcy cudzym kotem, który nie lizał, i nie miałam żadnych problemów. Natomiast kot, którego kiedyś miałam, lizał mnie namiętnie i od tego miałam czerwone ręce. Po oddaniu kota w dobre ręce wszystkie problemy z dłońmi znikły. Ale ja tak marzę o kocie jak ten, którego miałam pod opieką, który by nie lizał :cry:

_Milusia_

 
Posty: 135
Od: Nie kwi 02, 2006 16:59
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Nie kwi 02, 2006 17:43

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Nie kwi 02, 2006 17:44

dakota pisze:Ale czy Twoja alergia jest stwierdzona? Dotykając kota, zawsze będziesz stykać się z kocią śliną. :(
Też chciałam o to spytać. Rozumiem jednak, że Milusia wiedząc o swojej alergii będzie ostrożna w kontaktach z kotem. Co do Grubci, to jest to przekochana koteczka, która bardzo źle znosi pobyt w schronisku, ma już 5 lat i niewielkie szanse na adopcję... w schronisku nikt na nią uwagi nie zwraca (mam na myśli odwiedzających). Kocia jest spokojna i nie rozrabia ze względu na swój dojrzały wiek jak i tuszę ;) Troszkę się jej przytyło. Nie zauważyłam u koci odruchu lizania... ale nie gwarantuję, że tego nie zrobi, nie ma tego w zwyczaju, moje koty mnie raczej nie liżą :)

Obrazek
Obrazek

dronusia

 
Posty: 2169
Od: Sob mar 26, 2005 13:32
Lokalizacja: Toruń / Holandia

Post » Nie kwi 02, 2006 17:54

Aha robiono mi test alergiczny na sierść kota - zero uczulenia.

_Milusia_

 
Posty: 135
Od: Nie kwi 02, 2006 16:59
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Nie kwi 02, 2006 18:04

Grubcia moze nie nalezy do najszczuplejszych, ale jak zima takie cialko polozy sie na kolanach, to po rpostu zywy, rozmruczany termoforek, mmmm.... :spin2:

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

Post » Nie kwi 02, 2006 18:08

Milusiu, napiszę jeszcze raz, bo nie wiem czy doczytałaś ;) Grubcia to spokojna kotka, nie rozrabia, lubi drapanie pod bródką i za uszkami. Jest w pewnym stopniu niezależna, lubi czasem pokazać, że to ona o wszystkim decyduje, ale ogólnie szuka kontaktu z człowiekiem. Wiem, że duży wpływ ma na jej zachowanie fakt, iż przebywa w schronisku... gdzie jest tylko jednym z 60 kotów... przypuszczam, że w domku, gdzie poczułaby miłość pokazałaby więcej swoich pozytywnych cech ;)
Obrazek

dronusia

 
Posty: 2169
Od: Sob mar 26, 2005 13:32
Lokalizacja: Toruń / Holandia

Post » Nie kwi 02, 2006 18:09

Chyba sierści do testu alergicznego nie pobierano z kota wykąpanego? :D

Grubcia jest faktycznie rozkoszna, jeszcze dobrze gdyby lubiła leżeć na stopach, bo mi marzną :D

_Milusia_

 
Posty: 135
Od: Nie kwi 02, 2006 16:59
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Nie kwi 02, 2006 18:11

Czy mamy wiec rozumiec, ze szala Twojej sympatii przechyla sie coraz bardziej na korzysc tego tlusciutkiego cialka??? 8)

MartaK

 
Posty: 2327
Od: Sob mar 18, 2006 22:02
Lokalizacja: Łódź / Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości