Co Zrobic?! S.O.S! KOTY W POTRZEBIE! DOLNYSLASK

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw wrz 27, 2007 19:33 Co Zrobic?! S.O.S! KOTY W POTRZEBIE! DOLNYSLASK

Witajcie...
Jak zapewne wiecie nastala dosc sroga pora roku :( Deszcze, niska temperatura i inne :( U mnie bloku a dokladniej w piwnicy jednego z lokatorow budynku (co tu duzo mowic menel i pijak z niego :cry: )
mieszkaja 2 koty :( Jedna tricolorka i przepiekna czarnula :(
Dzis pada u nas deszcz i jest niesamowicie zimno na dworze a one biedne marzna w brudnej piwnicy :( Nie musze wam mowic co dzieje sie gdy kotki maja ruje :?: Nie sa w ogole kastrowane i nikt sie nimi nie przemuje..Stada kocurow przylaza do nas przez co jest jeszcze wiekszy brud i w ogole tragedia :( Czarna jest przesliczna :!: Wczoraj sie jej przyjrzalam,dokarmilam (nareszcie dostala normalne jedzenie przeznaczone dla kotow..Zjadla cala miske i nie odeszla poki jej nie wylizala do konca) i moze to tylko przewidzenie ale zdawalo mi sie ze miala srebrny wrecz momentami bialy kolor oczu :lol:
Tak mi jej szkoda :!: Staram sie o tym nie myslec ale poprostu nie moge gdy widze swoje koty ktore wygrzewaja sie w domu najedzone a one siedza w piwnicy,tam spia,tam sie rowniez zalatwiaja :( :( Sasiedzi czasem je dokarmiaja..UWAGA: ziemniakami,koscmi z kurczaka i zlewkami kuchennymi :? ludzie jak tak mozna 8O Zdecydowalam ze czarnule jeszcze mozna uratowac jest troszke dzika ale ufna..Niestety tricolorka to totalna dzicz :( Co mam robic? Jak moge ja uratowac :?: :!:
Blagam Pomozcie Kociary :cry:
Ostatnio edytowano Pt wrz 28, 2007 12:28 przez olivka, łącznie edytowano 3 razy

olivka

 
Posty: 34
Od: Nie wrz 23, 2007 14:17

Post » Czw wrz 27, 2007 19:51

Po 1. Skąd jesteś?
po 2 W jakim wieku są koty?

...może od tego zacznijmy:)

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Czw wrz 27, 2007 19:54

orchidka ja z dolnoslaskiego a wieku kotow nie znam :( moze z 3 lata moze mniej maja :( kompletnie nie wiem co robic :cry:

olivka

 
Posty: 34
Od: Nie wrz 23, 2007 14:17

Post » Pt wrz 28, 2007 8:38

Czy jesteś w stanie zrobić kotkom zdjęcia?

Zamieść w tytule wątku nazwę miejscowosci:)

orchidka

 
Posty: 3587
Od: Czw cze 21, 2007 16:58
Lokalizacja: Warszawa/Pruszków

Post » Pt wrz 28, 2007 9:27

Olivka, zacznij od sterylek.
Bo za chwilkę tam będą kociaki ....
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 28, 2007 12:27

Zdjecia..hmmm czarnej moze zrobie..Tricolorce znajac zycie nie zdaze..Zaraz ucieknie dzikuska..najpierw musze poczekac az wroca ..calymi dniami gdzies laza albo w piwnicy siedza..sterylki :?: Kobity nie mam wystarczajaco pieniedzy aby wysterilyzowac w ogole kotki :( To ponad moje mozliwosci 8O nawet nie wiem jak zlapac czarnule (nie wspominam juz o 3 kolorowej :? ) Chce uratowac chociaz jedna ale kompletnie nic nie wiem..Co mam robic :evil:
Sasiedzi skarza sie na kotki,ze wlaza do piwnicy i zalatwiaja sie pod drzwi. Zamiast sprzatac odchody np:"sasiad A" podrzuca kupki "sasiadowi B" :? W okresie letnim stada kotow wydzieraja sie pod oknami,pozniej na swiat przychodza kotki ktore sa od razu zabijane :cry: Sasiedzi zamiast zlozyc sie na sterylizacje kotek lub chociaz zawiezc je do schroniska wola poprostu o sprawie nie wiedziec lub sprzatnac nowe niechciane kotki :( To wszystko wina sasiada z naprzeciwka :evil: :evil: Kilka lat temu sprowadzil 2 koty.pozniej to wszystko sie rozmnozylo (przynajmniej mialy schronienie u niego w cieplym korytarzyku) Ta cala sytuacja zaczela go przerastac az w koncu wyrzucil koty i zadomowily sie w naszej piwnicy :?
W mojej miejscowosci nie ma zadnego schroniska..Najblizsze jest w Dzierzoniowie (bieda i tragedia! szkoda oddawac tam zwierzeta) i we Wroclawiu. U nas zwierzeta maja wlasny dom albo biegaja bezpanskie po miescie..Nikt nie przejmuje sie porzuconymi zwierzetami bo nikt w tym miescie nie ma dobrego serca :(
.....
Wlasnie chcialam zrobic zdjecia kotkom (lezaly w tej brudnej piwnicy) udalo mi sie zrobic zdjecie wejscia ale nic poza tym poniewaz matka pijaka o ktorym wspominalam zaczela mnie wyganiac i obrzucac wyzwiskami :? To wszystko na nic ;/ Ta stara kobieta nie pozwoli mi sie zblizyc do kotow :|
.....
Nie wytrzymalam zadzwonilam do najblizszego schroniska...Slyszalam ze tak zalezy im na ratowaniu porzuconych zwierzat ze moga nawet po nie przyjechac.. Kobieta z ktora rozmawialam poprostu olala sprawe 8O 8O "Powiedziala ze to nie ich problem :? Koty sa zwierzetami wolno zyjacymi,one maja prawo mieszkac w tej piwnicy..Mam sobie radzic sama :evil: Mam je wysterylizowac i dokarmiac..." Ludzie przeciez to jest nie do przyjecia :!: I ja mam wierzyc ze oni ratuja zwierzeta :evil: Brak slow
Ostatnio edytowano Pt wrz 28, 2007 13:03 przez olivka, łącznie edytowano 9 razy

olivka

 
Posty: 34
Od: Nie wrz 23, 2007 14:17

Post » Pt wrz 28, 2007 12:30

zamieszczajcie ogłoszenia adopcyjne na moim specjalnym kocim wątku :!:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=66375
"Kupują swym dzieciom króliczki i kotki
by je nauczyć miłości, litości
i nigdy, przenigdy im nie wytłumaczą,
że "zwierzę" i "rzeczy" to samo dla nich znaczą!!!"

Pomagajmy zwierzętom.

Karolina8

 
Posty: 609
Od: Sob mar 17, 2007 15:59
Lokalizacja: Ostrowiec Św.




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości