» Śro lut 08, 2006 19:01
Tova 23 , może zrobimy tak ,że ty zobaczysz Filipka i się zastanowisz nie musisz go od razu adoptować. Co do schroniska w Olsztynie to mam jak najgorsze zdanie. 1,5 roku temu wziełam kota z tegoż schroniska ( obsługa bardzo niesympatyczna) Kotek miał 3 tygodnie Pani powiedziała że kot jest zdrowy tylko potrzebuje miłości . Kota wziełam w piątek o17 a sobotę od 7 rano umiera. Lekarze w Kortowie tylko rozkładali ręce nie było dla niego ratunku.