
Wpadłam do pokoju jak bomba, a to nieznośne Futro jeszcze szybciutko próbowało zmagazynować zapasy w pyszczku. Wywaliłam kwiatki na wszelki wypadek na balkon

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot], Kasiasemba i 48 gości