Witam!troche pozno ale to skutek nie czytania regulaminu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 22, 2003 21:23

:D Dzieki za przywitanie i dobre rady. Narazie rozsądek bierze góre. Trzeba zapewnic warunki tym zwierzaczkom i dzieciaczkom które ze mną są. A wszystkie są bardzo kochane i pieścioszkowate włącznie z TŻ. :love:

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Sob sie 23, 2003 5:21

Ja również witam, zorientowana jak zwykle :oops: 8)
<img src="http://chelmslaski.com/kasikz.jpg" border="0" alt="Lucek" align="left">
http://koty.rokcafe.pl/kasik/
Dom bez zwierząt jest<BR> jak ogród bez kwiatów...

KasiKz

 
Posty: 1385
Od: Pon kwi 21, 2003 9:54

Post » Sob sie 23, 2003 6:20

I ja witam :D

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sie 23, 2003 20:43

Dzięki za przywitanie wszystkim. Mój problem z Czupurką rozwiązał się sam bo kotka znalazła nowy dom u Mariusza i jego TŻ. :lol: Chyba powinnamsię cieszyć :?: Więc cieszę się choć łezki cisną się do oczu że nie zobaczę już jej czarnego pyszczka, tak słodko się przymilała. Ale cóż powodzenia dla Czupurki teraz Psotki.
Co do mojego kocurka Simona(czy na pewno mojego-kazdy mówi mu mój kotek) to jest najsłodszym kocurkiem świata, do tego największa rozrabiara i gryzoń. Uwielbia z zaskoczenia rzucać się na moje łydki...
Zabawne są też jego poranne biegi po mieszkaniu, budzę się wtedy nagle bo coś "fruwa" mi nad głową. Z Sonią się kochają, chociaż ona woli jak kotek daje jej spokojnie spać. Pozdrawiamy wszystkich :D

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Sob sie 23, 2003 20:57

Witam :D

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 24, 2003 8:44

To i ja witam :lol:
Z tą ilością to przemyśl tak jak Ci radzą. Ja nie należę tu do najroztropniejszych - chociaż już od lat powinnam - hmm, widocznie wiek i rozum nie ida w parze :wink:
Opiekuję się dwójką psów i trójką kotów. Na codzień koszty pół biedy. Ale teraz choruje kotka na astmę i suczka na serce. A ja straciłam pracę - he...he...he... to się nazywa mieć szczęście. No, zostanie zasiłek i emerytura mojej mamy, z którą mieszkam i którą się opiekuję oraz... wiara w szczęśliwą gwiazdę - mimo wszystko. No i jeszcze ddobra wola weta, który traktuje mnie jako stałą klientkę i kasuje nieco mniej.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sie 24, 2003 8:55

No nie, z tą nieroztropnością to muszę się trochę usprawiedliwić. :wink:
Ja miałam zwierzęta i pracę. Pracę w tych czasach może starcić prawie każdy. Więc co - nie podejmować żadnych decyzji na wszelki wypadek ??

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie sie 24, 2003 12:09

Witam i ja serdecznie. Myślę sobie, że jak kaski nie za wiele to się nie dokocać na razie - choć właśnie jestem świeżo dokocona po raz drugi, a u nas też z forsą tyle o ile. 8O A teraz pocz. roku i te wydatki wszystkie dzieciowe. 8)
vena & Mila Obrazek & Marley Obrazek

Vena

 
Posty: 63
Od: Pon sie 11, 2003 12:16
Lokalizacja: Ostrołęka

Post » Nie sie 24, 2003 14:46 Witam !

Witam wszystkich kociomaniaków :)
Cieszę się , że dołączyłam do tak sympatycznego towarzystwa. Obecnie mam pięć kotów, ale nie jest to ostateczna liczba :) Zapraszam na moją stronkę - tam znajdziecie sporo fotek. Pozdrawiam serdecznie

bizka

 
Posty: 1
Od: Nie sie 24, 2003 13:42
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], marta_kociara i 508 gości