#@%&%#@!!!!! - koniec mojej batalii

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 11, 2003 18:50

Wyciągam szkielet z szafki.... Dostałam dziś do wiadomości pismo z Prokuratury Okręgowej, w którym przesyła ona moje zawiadomienie o "groźbach karalnych" do prokuratury rejonowej celem rozpoznania procesowego... :roll: Hym, będą mnie przesłuchiwać? Ale jak mnie, to i tamtego faceta, w sumie o to mi chodziło.... :twisted:
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Pt lip 11, 2003 19:05

Aniu trzymaj się i nie popuszczaj!
To jest groźba karalna, facet może mieć nieprzyjemności. Jakbyś potrzebowała pomocy w jakichś kwestiach prawnych, do dawaj znać, bo Katon (tzn nasza męska połowa) to prokurator, może coś podszepnąć...
A tak z ciekawości - w jakiej dzielnicy mieszkasz?
Pozdrawiamy!

katonka

 
Posty: 4378
Od: Wto lis 19, 2002 21:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 11, 2003 19:10

katon-starszy pisze: Jakbyś potrzebowała pomocy w jakichś kwestiach prawnych, do dawaj znać, bo Katon (tzn nasza męska połowa) to prokurator, może coś podszepnąć...
A tak z ciekawości - w jakiej dzielnicy mieszkasz?
Pozdrawiamy!


Będę pamiętać, dzięki. Własciwie to od razu mam pytanie - co to znaczy to rozpoznanie procesowe?
Mieszkam na Woli...
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Pt lip 11, 2003 22:03

Chodzi z grubsza o to, że wysłali sprawę według właściwości do niższej instancji prokuratury( takimi sprawami zajmują się Prok. Rejonowe) Rozpoznanie procesowe, tzn nie przesądzają czy postępowanie w tej sprawie będzie wszczęte, czy nie. Zdecyduje prokurator w Rejonowej. Żeby mówić o groźbie karalnej musisz stawiać nacisk na to, że wzbudziła w Tobie obawę rzeczywistego popełnienia przestępstwa na Twoją szkodę ( w tym wypadku zabicia kota - wg. prawa Twojej własności i ewentualnie wyrządzić przy okazji krzywdę Tobie - podkreślaj mocno to drugie) i że ta obawa była uzasadniona w tej konkretnej sytuacji. Wtedy nie odmówią wszczęcia postępowania, a o to przecież chodzi. Poza tym jedna rada - w całej instytucji jak ognia boją się mediów - warto wspomnieć w liście, że jesteś dziennikarką (jeżeli to prawda - tu lepiej nie blefować; w ogóle najlepiej w liście do prokuratury poinformować, że sprawa trafiła do mediów - działa.) Jeszcze jedna ważna rzecz. To jest przestępstwo tzw. wnioskowe - musisz złożyć wniosek o ściganie, wtedy postępowanie będzie się toczyć z urzędu. Jeżeli w zawiadomieniu nie napisałaś, że żądasz ścigania i ukarania sprawcy - będziesz musiała taki wniosek złożyć. To tyle, pozdrowienia i powodzenia.

katonka

 
Posty: 4378
Od: Wto lis 19, 2002 21:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 12, 2003 16:52

No to już mniej więcej wiem, co następnie... W poniedziałek o ósmej rano jestem w komendzie rejonowej policji. BTW, pani z policji była tak miła, że w pierwszej chwili myślałam, że dzwoni z banku albo z jakichś ubezpieczeń... Troche się stresuję...
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Sob lip 12, 2003 20:10

Trzymam za Ciebie kciuki!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84912
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob lip 12, 2003 21:49

:ok:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lip 13, 2003 17:08

Będzie dobrze!!!

dziuba

 
Posty: 2425
Od: Czw lip 18, 2002 17:11

Post » Nie lip 13, 2003 17:27

Musi byc dobrze :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Nie lip 13, 2003 21:06

Trzymaj się ! :ok:
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lip 14, 2003 9:57

Trzymałam się... Właściwie to było całkiem sympatycznie. Zeznania spisywała taka młoda sympatyczna dziewczyna, w moim wieku albo nawet nie, w cywilu... Ale to nie zmienia faktu, że jak sobie całą tą sytuację przypomniałam i odtwarzałam prawie jak z nagrania, to wróciły też negatywne emocje i zrobiło mi się niedobrze... Wychodzi, że histeryczka jestem... No więc opowiedziałam szczegółowo całe zajście, podkreślając, że od tamtej pory boję się spokojnie wyjść na spacer i tym podobne rzeczy... Pani spisała zeznania, ma to wysłac do prokuratury, jak powiedziała, "na razie" to wszystko. Sama stwierdziła, że czsami starszym ludziom odbija i lubią się przyczepić do młodych... Pokazałam jej też zdjęcia kotów na spacerze, żeby widziała, że nie wyprowadzam jakichś nie wiem, brytanów-zabójców, tylko dwa niewielkie w sumie koty... Była bardzo zdziwiona, że koty tak na smyczy chodzą....No więc zobaczymy co dalej, ale raczej na pewno faceta przynajmniej przesłuchają...
Uh, trochę ze mnie emocje opadają....
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Pon lip 14, 2003 10:21

dzielna dziewczyna !! brawo za konsekwencję!!!

graga

 
Posty: 1138
Od: Wto paź 15, 2002 13:52
Lokalizacja: Warszawa-Targówek

Post » Pon lip 14, 2003 10:39

AnnaP.P. pisze:[...] Była bardzo zdziwiona, że koty tak na smyczy chodzą....[...]


:wink:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Wto sie 26, 2003 19:14

No i koniec sprawy, dostałam dzisiaj pismo o odmowie wszczęcia dochodzenia. Odpuszczam sobie dalsze kroki, bo w sumie nie ma o co kopii kruszyć. I chyba wrocę do spacerów, ostatnio z powodów pogody i nie tylko zaniedbanych. Zwłaszcza że Budyń znowu wrzeszczy pod dzrwiami.
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Śro sie 27, 2003 10:12

Mam nadzieję, że facet dał sobie sobie spokój...

Mój mąż kupił sobie na allegro czarny t-shirt z białym dużym napisem POLICJA na plecach i małym napisem z przodu.
Jak pewnego razu wyszedł w niej na spacer to wszystkie pijaczki uciekły sprzed monopolu :D
I od tego czasu wszyscy mi się pięknie kłaniają.

Może to też jest sposób, aby co niektórych postraszyć :wink:

Co prawda, nie wiem, czy to jest zgodne z prawem, dlatego mąż wychodzi w niej rzadko

pozdrawiam

sara

 
Posty: 294
Od: Pt lip 18, 2003 20:33
Lokalizacja: gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, jowitha, polalala i 454 gości