pasty odkłaczające

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 28, 2003 10:21

Blue pisze:
Keskese pisze:Wet polecił mi, że jesli nie będą chciały jeść, to posmarować koty na łapkę, na pewno się umyje ;) tak zrobiłam z Bezo u Luksusa ;)


Tak zrobiłam (tzn. usiłowałam) Mi-Norce. Otrząsnęła się tak, że cała pasta z posmarowanej mordki i łapki wylądowała na kafelkach i na mnie. :twisted:
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1604
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 28, 2003 10:49

Olat pisze:Juz kiedys pisałam, ale się powtorzę ;)
Bezo-Pet- jest pyyyszny i bardzo go kocie kochaja.


Potwierdzam (że Olat pisała :D ) i dziękuję przy okazji, bo
kupiona u weta Bezo-Pet mojemu kotu (nawiasem mówiąc dość wybrednemu) bardzo smakuje.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 28, 2003 11:11

Majorka pisze:
Tak zrobiłam (tzn. usiłowałam) Mi-Norce. Otrząsnęła się tak, że cała pasta z posmarowanej mordki i łapki wylądowała na kafelkach i na mnie. :twisted:


Dlatego tak jak juz Blue pisala, paste trzeba posmarowac na lapie wysoko, prawie przy korpusie i wteczas jest mniejsze prawdopodobienstwo strzepniecia :wink: :lol:
Obrazek

Pink

 
Posty: 12078
Od: Pon mar 04, 2002 18:47
Lokalizacja: Kostka Rubika

Post » Śro maja 28, 2003 11:12

O ja ciemna! Tak zrobię.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1604
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 28, 2003 11:23

Majorka pisze:O ja ciemna! Tak zrobię.


:lol: Doswiadczenie czlowieka wygladajacego jak po ospie, czyni z niego mistrza :twisted:

Ale mozesz sprobowac jeszcze podawac paste z joghurtem. Wiekszosc kociambrow lubi joghurt, ja wyciskam na talerzyk i przykrywam lyzeczka joghurtu, jest wylizane do czysta.
Obrazek

Pink

 
Posty: 12078
Od: Pon mar 04, 2002 18:47
Lokalizacja: Kostka Rubika

Post » Śro maja 28, 2003 11:28

Już próbowałam - moje nie lubią, najwyżej Norka przez grzeczność liźnie, poczęstowana, a pastę (Bezopet) czasem zliże z palca, a czasem odwraca się ze wstrętem. Miś wcina Malt Soft Gimpeta, ale on wcina wszystko. Mika czasem poliże Gimpeta, ale ona najmniej potrzebuje. A z tym strzepywaniem to moja wina, złe miejsce posmarowałam - dobrze że miałam akurat okulary na nosie!
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1604
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 28, 2003 12:44

Aplikacja nr 2. Na palec i wpakowanie kociom palca do pysia. Pastę na język.
A teraz już mam z górki: właśnie ustawiła mi się kolejka do tuby. Liżą, mało gwintu nie obgryzą. :twisted:

ana

 
Posty: 23811
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro maja 28, 2003 15:23

A Marunia nie... Smarowanie po kocie odpada, bo się wyciera o co popadnie, najchętniej o ściany i moje nogi. Sam widok tuby działa jak czarodziejska różdżka: był kot - nie ma kota. Tylko dupsko sterczy spod kredensu...
RC pół na pół z puriną na kłaki.
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Śro maja 28, 2003 15:54

Właśnie Laluska miała zakłaczoną cofkę.....
pastę dostała wczoraj wieczorem, dziś też, z 10 minut przed haftowaniem...
Jak ta pasta działa?

Keskese

 
Posty: 16010
Od: Pon lut 04, 2002 15:34
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro maja 28, 2003 16:02

U Norki przyspiesza ekspurgację (bo mała cierpi na zaparcia).
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1604
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 28, 2003 19:28

Moje Kociambry "stosują"Remower.Milka w zasadzie nie musi,wystarcza jej trawka ale za to gustuje bardzo w tym specyfiku i z przyjemnością oblizuje palec z maścią więc co jej będę żałować :kotek: .A CZesiek się "zatyka" raz byłoz nim już bardzo żle i od tego czasu powinien dostawać 2 razy w tygodniu3 cm.A Czesław baaardzo tego nie lubi więc pluje,parska,ucieka i ogólnie protestuje!Musimy niestety uciekać się troszeczkę do przemocy...A co do tych"przepychaczy"to doczytałam się,że używacie tańszych od Remoweru,czy można je kupić w sklepie?Bo na razie zaopatrujemy się tylko u weterynarza i słono płacimy...Pozdrawiam wszystkich wyjątkowo z Cześkiem na kolanach[bo on nie jest "kolanowcem"w przeciwieNstwie do Mili]

milkaczu

 
Posty: 33
Od: Śro maja 21, 2003 23:24

Post » Śro maja 28, 2003 21:37

Milkaczu- w sklepach zoo dostaniesz malt pastę beaphara i malt soft gimpeta. moze te pasty Cześkowi zasmakuja? Mój kocurek tez jednego rodzaju pasty po prostu nie akceptuje, wiec co go bedę zmuszac, jesli zamiast przemocy moge mu zaoferować w zamian równie skuteczny smakołyk? ;)
Bezo pet równiez można kupić w niektórych zoologikach, ale częsciej u weta :?

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Śro maja 28, 2003 21:55

Moja totalnie niejadkowata Kissa zażera się "ciasteczkami" Malt Fit Gimpeta - opakowanie 50g (kilkaset "ciasteczek) - ok. 6-7zl, na doroslego kota 7-10 ciasteczek dziennie.

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro maja 28, 2003 21:56

Dzięki wielkie! :P Będziemy próbować!CZes miauczy,chyba mu się podoba pomysł zmiany na coś innego[pewnie równie cuchnącego-ale to między nami...] :kotek:

milkaczu

 
Posty: 33
Od: Śro maja 21, 2003 23:24

Post » Czw maja 29, 2003 9:58

Czytalam o tych pastach i czytalam i postanowilam kupic, zanabylam katzen malt firmy berniba. No wiec moje koty ja bardzo lubia. Wycisnelam troche na palec, zeby ewentualnie pozniej upackac kota, ale okazalo sie, ze Capri o malo mi ni uciapal palca, bo pyszne bylo, Myszka natowmias godnie palec pozniej dokladnie wylizala. Czyli problemu na szczescie z tym nie mam. :D
Ostatnio edytowano Czw maja 29, 2003 21:36 przez sekutnica, łącznie edytowano 1 raz
sekutnica & Myszka & Capri

sekutnica

 
Posty: 140
Od: Wto lut 25, 2003 11:04
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga909, Blue, kasiek1510 i 504 gości