Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
pisiokot pisze:Miał dobre życie w dobrym domu. Dzięki jego opiekunom za to. Śpij kiciusiu [']
Ale gdyby nie Ty, w tej "cudownej" okolicy, gdzie został znaleziony nie miałaby szans
Tak sobie myślałam czytając ten wątek od początku, że może był to wychuchany pieszczoszek jakiejś starszej osoby (jedzenie z ręki, przymilanie, ufność w stosunku do ludzi), która zmarła.
Spadkobiercy wzięli mieszkanie, a kotu, jak to często bywa, zwrócono wolność.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], LimLim, Majestic-12 [Bot], Szymkowa i 538 gości