SUMAMED - kto tym leczył koty? Proszę o info, to ważne!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 08, 2007 12:33 SUMAMED - kto tym leczył koty? Proszę o info, to ważne!!!

Bardzo proszę o opinie na temat leczenia kotów sumamedem.

Ponoć jest skuteczny. Z drugiej strony - to kontrowersyjny lek w przypadku stosowania u kotów (choć nie dla wszystkim wetów). Zbieram wszelkie dostępne informacje, to dla mnie szalenie ważne.

Przy jakiej chorobie zastosowano sumamed?
Jakie dawkowanie i cykl podawania? (może być na pw)
Jaka skuteczność?
Jakie efekty uboczne?

Proszę o info na temat leczenia KOTóW, tylko i wyłącznie! Medycyna ludzka nie ma odniesienia, bo koty inaczej ten lek metabolizują.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lis 08, 2007 12:38

Tyciak dostawał Sumamed ....raz dziennie 0,3ml...ociupinke .żadnych ubocznych skutków nie miał...ale efektów też nie...
podobno bardzo dobry i skuteczny ...u niego sie nie sprawdzil.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 08, 2007 12:39

dorcia44 pisze:Tyciak dostawał Sumamed ....raz dziennie 0,3ml...ociupinke .żadnych ubocznych skutków nie miał...ale efektów też nie...
podobno bardzo dobry i skuteczny ...u niego sie nie sprawdzil.


Ile ważył? Ile czasu dostawał? Na jaką chorobę (wystarczą objawy). Czy nie miał potem kłopotów z wątrobą?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lis 08, 2007 12:49

:oops:
Ostatnio edytowano Czw lis 08, 2007 12:49 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 08, 2007 12:49

Leczyłam - skutecznie.
Dokładnie wg wskazań wetki, do której mam pełne zaufanie.
Ale co i u którego kota, już nie pamiętam :oops:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 08, 2007 12:51

annskr pisze:Leczyłam - skutecznie.
Dokładnie wg wskazań wetki, do której mam pełne zaufanie.
Ale co i u którego kota, już nie pamiętam :oops:


A możesz jakoś spróbować się dowiedzieć?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lis 08, 2007 13:09

Ja tym leczyłam moją Kulkę i Psotusia przy pokasływaniu (krtań, tchawica). Przy wadze 5 kg dostawali po 2,5 ml naraz, przez 4 dni. Dawkowanie można sobie samodzielnie przeliczyć - jest podane na ulotce na kg masy ciała. Działał skutecznie. Jedyny efekt uboczny to straszny ślinotok po podaniu - ze względu na smak. Można temu zapobiec podając od razu (z przygotowanej wcześniej drugiej strzykaweczki) 1-2 ml wody.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 08, 2007 13:15

Co prawda już telefonicznie zrelacjonowałam Janie, ale i tu napiszę dwa słowa.
Moje tymczasy, podobnie jak Jany, od czterech miesięcy dostawały całe kilogramy antybiotyków i różnych innych wynalazków na kk. Efakt był,a jakże, ale tylko w czasie podawania leków. Po odstawieniu natychmianst wracał katar, gile do pasa i pokasływanie. Pomagały im trochę inhalacje z Mucosolvanu i olejku Pichtowego, ale pod warunkiem, że odbywały się trzy razy dziennie po godzinie. Tak mogło być tylko w czasie wakacji, a potem kiszka.
Trzy tygodnie temu kocięta zaczęły dostawać Sumamed. 1 ml. na sztukę, najlepiej przed pierwszym jedzeniem. Dostały dwie dawki, czyli 2x3 porcje. przez 6 kolejnych dni bez przerwy. I to był nareszcie strzał w dziesiątkę. :D Jesteśmy już ponad dwa tygodnie bez kataru, nie pokasłujemy i mamy się bardzo dobrze.
Nie wiem, jakie działanie uboczne może mieć Sumamed w przypadku kotów, ale moje kociaczki wyglądają bardzo dobrze. Rosną i mają apetyt.
:ok: :ok: :ok: Trzymam kciuki za klony i ślę całą masę ciepłych myśli w kierunku Jany.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw lis 08, 2007 13:48

Leczyłam.
Kotek ważył 1,5 kilo (o ile dobrze pamiętam), dostawał 1/3 tabletki dwa razy dziennie przez 3 dni i po 10 dniach powtórka.
Maluchowi ciągle łzawi oczko,było podejrzenie chlamydii. Oczko jak łzawiło tak łzawi.

Kiedyś leczyłam kotkę, ale już nie pamiętam na co, pamiętam,że pomogło.

Efektów ubocznych nie było oprócz większej pustki z portfelu ;)
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi

nataleczka

 
Posty: 1239
Od: Pt gru 30, 2005 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 08, 2007 13:59

Dopytuję się, bo to wcale nie jest taki bezpieczny lek dla kotów :( Kocia wątroba jest inna niż ludzka. Koty inaczej metabolizują niektóre leki. Informacje na temat sumamedu (a ściślej azitromycyny) są bardzo różne i niepokojące. Dawkowanie dla kotów jest różnie podawane w zależności od źródła, tak samo cykl podawania. Medycyna ludzka i dawkowanie jak dla ludzi nie ma tu odniesienia niestety :( i dlatego informacje z ulotki nie mają zastosowania w przypadku kotów.

Nie chcę wyleczyć kataru rozwalając kotu wątrobę :(

To coś jak z aspiryną - ludzi leczy, a koty...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lis 08, 2007 14:01

leczylam....
odpowiednikiem tego antybiotyku, tylko że w zawiesine (inaczej się nazywa, ale jest to to samo)
kk, po serii innych antybityków, które nie pomogly, summaed się sprawdzil

aneta od zwierzyńca

 
Posty: 15508
Od: Pt gru 02, 2005 14:29
Lokalizacja: okolice Wieliczki

Post » Czw lis 08, 2007 14:04

a i z reguly summaed podaje sie prez 3 dni po jednej dawce dziennie...ile tego syropku bylu już nie pamietam, ale te trzy dawki do wyleczenia starczyly w zupelności

aneta od zwierzyńca

 
Posty: 15508
Od: Pt gru 02, 2005 14:29
Lokalizacja: okolice Wieliczki

Post » Czw lis 08, 2007 14:17

Leczylam.
Sprawdzil sie doskonale przy chlamydiozie i przy kocim katarze wirusowym.
Dawka 30 mg na kg masy kota, przez 3-5-7 dni.
Nie zauwazylam zadnych efektow ubocznych...kotka, ktora leczylam wyjatkowo dlugo bo 9 dni, ma teraz prawie 5 lat i jest calkowicie zdrowa.
Staram sie dawac tabletki, nie syrop. Tabletki kroje na odpowiednie czastki, nie ma problemu z polknieciem.
Natomiast syropem faktycznie pluja bardzo, duze koty.
Male kociaki przyjmuja syropek bez problemu.
Zawsze bardzo przestrzwgam, ze ma byc 2 godz po jedzeniu, albo godzine przed...czyli na pusty w miare zoladek.

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 08, 2007 14:21

Kaziu, ogromna ta dawka 8O Maksymalna, z jaką się spotkałam to 10 mg/kg, a było i 5mg/kg co drugi dzień...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lis 08, 2007 15:03

Tak, dawka 3-krotnir wieksza niz dla czlowieka o takiej samej masie ciala.
Nie powiem teraz gdzie, ale w necie gdzies byla taka dawka zalecana przez weta.
Zawsze przy podawaniu antybiotykow daje Lakcid lub jakis jego odpowiednik.

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, MruczkiRządzą i 67 gości