Piko już raz szukał domu i go znalazł. Mieszkał w nim ze swoją siostrą Pepą od 11 lutego do 20 sierpnia tego roku. Koty wróciły do mnie z powodu alergii dziecka. Piko ma teraz rok i zawsze był zdrowym kotem. Jest dwukrotnie zaszczepiony, odrobaczony i wykastrowany. Ma cudowny charakter i uwielbia przytulać się do człowieka.