Czy kotki wolą facetów ;-)?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 12, 2003 20:58 Czy kotki wolą facetów ;-)?

Pestka uwielbia chłopaków. :wink: Dzisiaj spała wtulona w nogę mojego TŻ-ta, obejmowała go łapkami i wyglądała na wniebowziętą, mimo że normalnie kładzie się w jakiejś odległości i na kolanach nie siada. Poza tym ociera się o jego ubrania wiszące na krześle i jak go widzi pierwszy raz danego dnia to wspina mu się na nogawkę i pokazuje jak wysoko sięga łapkami. Tak samo „adoruje” chłopaka współlokatorki. Nas Pesteczka też bardzo lubi (jest naszym kocim asystentem od spraw wszelakich) :D ale na takie dowody uczucia nie mamy co liczyć. :wink: Czy to dlatego że to my dajemy jej leki i zastrzyki i wyganiamy z miejsc w których psoci a panowie tylko przychodzą się pobawić i pozachwycać koteczkiem?
Jak to jest u was i waszych kocich dam?? Kotki wolą facetów?

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Pon maja 12, 2003 21:02

U mnie Czarna woli TZta a Biala mnie :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87916
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon maja 12, 2003 21:04

Pupsi woli mnie, chyba dlatego ze TZ pali ;) Ale i jemu daje dowody milosci 8) :lol:

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Pon maja 12, 2003 21:38

I vice versa!
Mój Kubus kochał głownie mnie. Innych, owszem obdzielał łaskami, ale ja byłam numero uno.
Za to Sonia, maleńka suczka przybłęda, jest całkowicie psem mojego taty. Świata za nim nie widzi. W samochodzie może mieszkac, spac, jeść, etc. Byle ze swoim panem.

Teraz, gdy mam 5 kotek i jednego kocurka to Punio mnie adoruje bezustannie. Dziewczyny nie. One bawią się ze sobą, czasami tylko przychodza na mizianko lub jesli zabawa i przytulanie jest z mojej inicjatywy. A Puniek sam się przytula i daje buzi :D

P.S.
Jeszcze sie pochwale, że odnalazłam dzisiaj w schronisku dla psów, Moruska, kundelka z pracy taty. Morusek chodził sobie " na baby" na sąsiednie osiedle i któregos razu nie wrócił. Szukalismy dwa tygodnie. Telefony do schroniska nic nie dawały, bo panie twierdziły, że TAKIEGO psa nie przywożono. Ale coś mnie męczyło. No i pojechałam.
Gdybyście mogli zobaczyc jego pysk i ogon, gdy go zawołałam...
Jutro go zabieramy ( dzisiaj nie miałam kasy na "wykup"). Ale się psina ucieszy...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon maja 12, 2003 21:44

Gandalf Jarka pisze:Hmmm.
Goga ewidentnie preferuje moje towarzystwo... :wink:


no cóż niechętnie potwierdzam ...
Obrazek

Goga Kinii

 
Posty: 1105
Od: Pt sty 24, 2003 14:36
Lokalizacja: Kraków - miasto kociej magii

Post » Wto maja 13, 2003 0:38

Hmm... na pewno mój Samuel woli facetów :roll:

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Wto maja 13, 2003 0:54 Re: Czy kotki wolą facetów ;-)?

Ylva pisze:Kotki wolą facetów?


Zdecydowanie potwierdzam... i to ogolnie potwierdzam nie tylko na przykladzie mojej kotki :) .
Jako ze jestem facetem to latwo to zauwazyc - wlasnie dlatego szukalem kotki nie kocura bo - kotki sa o wieelee milsze (przynajmniej dla mnie). Prawie wszedzie gdzie jestem to raczej kotki (jak juz jakies sa) uasza sie do mnie :) (dzis mialem dwie na kolanach a trzecia tez chciala ale sie nie zmiescila... tak na marginesie :D ).
A juz moja kotka to w ogole... idealna slodziutka przylepa, swiata poza mna prawie nie widzi :) (testowane w obecnosci rodzicow i siostry... kolana tylko moje uznawala i wolanie).
Zdjęcia kotów, z wystaw kotów i nie tylko... :arrow: http://vitez.pl

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 13, 2003 1:01

U mnie w domu koty podzieliły sie ludźmi- i własnie jakos tak wyszło, ze chyba płeć była głównym kryterium wyboru (obydwa koty- obydwoje traktujemy tak samo, wiec odpada opcja, ze np. ja jestem zła, bo daje leki).
Koteczka wybrała sobie TZ-ta, kocurek kocha przede wszystkim mnie ;)
Cos w tym widać jest :lol:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39504
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Wto maja 13, 2003 7:48

Biala teorii nie potwierdza ;-)
chyba, ze mam w sobie silny meski pierwiastek :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87916
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto maja 13, 2003 7:52

Niedobrusia jest TŻ-ta, Fisiek jest mój :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto maja 13, 2003 8:53

:roll: wolą , wolą- patrzą im w oczy, tulą się czule i słodko gruchają do nich :roll:
ale jak mają jakis problem, są głodne, chore albo po prostu im żle to pędzą do mamusi :twisted:
Obrazek

Olivia

 
Posty: 4464
Od: Czw mar 20, 2003 20:51
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto maja 13, 2003 8:59

bimisia nie faworyzuje tezeta w rzaden wyrazny sposob. spac woli na mojej polowie lozka 8) , na mizianie przychodzi raz do niego raz do mnie. jak miala ruje to mnie wybrala na ojca swoich kociat :oops: . bimis natomiast uwielbia babeczki. wszyskie dziewczyny (od 6 lat do 75) odwiedzajace nasz dom predzej czy pozniej maja malego bawidamka na kolanach. wczoraj u weta bimis dzielnie ofuczal pana doktora, a mlodej pani doktor pozwoli zrobic ze soba wszystko i jeszcze nadstawial lebek do drapania :roll: .
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto maja 13, 2003 9:08

Ja też wolę siedzieć na kolanach u faceta, niż u baby. Po prostu mają silniejsze nogi :P . Koteczki są mądre. I dlatego ja mam kocurka, który woli mnie. :D

magda gabryś

 
Posty: 583
Od: Wto kwi 22, 2003 20:54
Lokalizacja: warszawa Ursynów

Post » Wto maja 13, 2003 9:12 płeć a kot

Zdecydowanie kociaki lgną do płci przeciwnej!!! Mój Misiol kocha mnie i każdego ranka daje dowody swojej miłości. W nocy wskakuje na łóżko i dosłownie daje mi buziaki!!!!
Czy on nie jest cudowny ? :-)))]

gosias

 
Posty: 3
Od: Pt kwi 25, 2003 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 13, 2003 9:28

HrupTak - koteczka adoruje mojego meza Sensera, sypia na na nim w nocy i patrzy zalotnie w oczy : :roll:
Panowie Brucek i RySio to moi oddani wielbiciele 8) . Skacza, biegaja, popisuja sie, czasem tluka sie nawzajem z zazdrosci, ale w nocy spia zgodnie przytuleni na moich nogach.
Potwierdzam regule :!: :D
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 80 gości