TYMCZASY u JOPOP- PROŚBA O ZAMKNIĘCIE WĄTKU

Zakładam zbiorczy wątek, bo nie nadążam z kontrolowaniem wszystkiego - poza tym chyba tak będzie łatwiej osobom chcącym pomóc z ogłoszeniami...
Na wstępie przedstawiam Domowników (i prawie Domowników) którzy muszą znosić to szaleństwo: od lewej Migotka, Bomba, Inar i Łapek. Biedaki prawie nie mają już swojej Pani do głaskania, barankowania, mruczenia i przytulania...

http://upload.miau.pl/3/27459.jpg
EDIT: ten kocur to Romek, należący do mojej Babci, spędził u mnie lato, obecnie wrócił do Babci.
A oto moje Tymczasy, szukające oczywiście domków stałych LUB INNYCH DOMÓW TYMCZASOWYCH.
Kluska - ok. roczna kotka-krówka, która bardzo sprytnie wybrała moment na poród, dzięki temu zamiast w krzakach, odchowała dzieci w moim salonie. Sama również postanowiła nie wracać na dwór i każdym dniem udowadnia, że chce być kotem CZYIMŚ. Uwielbia się bawić myszkami i piłeczkami, jest bardzo opiekuńcza dla innych kotów (choć początkowo oczywiście na wszystkich warczała). Jest zwinna i zgrabna, rozkoszuje się skokami, zabawą i wyścigami - na pewno potrzebuje również kociego towarzystwa w nowym domu. Wszelkie zabiegi przy sobie samej znosi z anielską cierpliwością.
Odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona dwukrotnie Fel-O-Vax III, wykastrowana.
http://upload.miau.pl/3/32566.jpg
http://upload.miau.pl/3/12685.jpg
http://upload.miau.pl/3/4242.jpg
http://upload.miau.pl/3/4606.jpg
http://upload.miau.pl/3/9759.jpg
http://upload.miau.pl/3/9755.jpg
http://upload.miau.pl/3/12687.jpg
http://upload.miau.pl/3/27441.jpg
Wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59542
EDIT: KLUSKA ZNALAZŁA WSPANIAŁY DOMEK!!!
Mrumru - Ostatnie Kocię z Mojego Domu (mam nadzieję przynajmniej), ur. 10 maja 2007 r. Prześliczny duży Kocurek, wyrośnie na potężnego mężczyznę. Bardzo nie lubi zakraplania oka (jedno ma jeszcze nadal w trakcie doliczania), więc chwilowo nie bardzo za mną przepada. To się jednak zmieni, za parę dni kończymy z oczkiem i zabieramy się za zaprzyjaźnianie się:) Koty uwielbia w każdych ilościach
Odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony 2-krotnie Fel-O-Vax III.
http://upload.miau.pl/3/32580.jpg
http://upload.miau.pl/3/32582.jpg
http://upload.miau.pl/3/32578.jpg
http://upload.miau.pl/3/23445.jpg
http://upload.miau.pl/3/27451.jpg
http://upload.miau.pl/3/27453.jpg
Wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=63464&start=60
EDIT: Mrumru znalazł domek:)
Góralki - miot koteczek ur. Na AWFie w Warszawie ok. 20 maja 2007 r. Uwielbiają się wzajemnie i uwielbiają zabawy. Mimo niezłego apetytu są malutkie i chude, więc wszystkie są chwilowo "na obserwacji tudzież tuczeniu"; domków zaczną szukać za parę dni, kiedy okażą się zdrowe - wtedy przeniosą się do Joy. Są odrobaczone, odpchlone i zaszczepione 1 dawką Fel-O-Vax III.
Wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=63464&start=60
Beskidka - początkowo najsłabsza z rodzeństwa, teraz je najchętniej:) Przymilna i bardzo praludzka, śpi zwykle na mojej nodze lub ręce. Miała robiony test białaczkowy i badanie krwi - wyniki OK.
http://upload.miau.pl/3/23113.jpg
http://upload.miau.pl/3/27413m.jpg
http://upload.miau.pl/3/27443.jpg
Sudetka - liderka w miocie, odgania resztę od misek. Drapanie po brzuchu wywołuje natychmiastową reakcję mruczeniową:)
http://upload.miau.pl/3/23117.jpg
http://upload.miau.pl/3/27455.jpg
Karpatka - na razie dzikawa, choć traktorem już czasem włącza. Szaleje potwornie, specjalizuje się w galopadach.
http://upload.miau.pl/3/23115.jpg
http://upload.miau.pl/3/27445.jpg
http://upload.miau.pl/3/27447.jpg
Magurka - słodkie malutkie kociątko, które pierwsze wybiega do myszek i piłeczek.
http://upload.miau.pl/3/23111.jpg
http://upload.miau.pl/3/23459m.jpg
http://upload.miau.pl/3/27449.jpg
EDIT: Góralki przeniosły się na tymczas do Joy:)
Koźlaki - miot kociąt urodzonych na ul. Koźlej, jakoś na początku maja. Miot niezwykły, bo od początku ABSOLUTNIE ZDROWY!!! Miały za to niesamowite ilości pcheł, jeszcze mnie swędzi od tego widoku
Jedzą wszystko chętnie, aktualnie są intensywnie oswajane. Są odrobaczone, odpchlone i zaszczepione 1 dawką Fel-O-Vax III.
Matołek - zasłynął potężnym darciem mordy podczas łapania, to było naprawdę straszne przeżycie:) Zaczyna z wolna mruczeć.
http://upload.miau.pl/3/27483.jpg
Pacanka - ciekawska koteczka, która jako pierwsza wlazła do klatki. Zwykle też pierwsza przyłazi do drzwiczek klatki zobaczyć co tym razem słychać.
http://upload.miau.pl/3/27485.jpg
Kornelka - złapana jako ostatnia, dała nam ostrą szkołę cierpliwości. Początkowo szalenie groźna i dzika, zaczyna już nadstawiać głowę do pieszczot.
http://upload.miau.pl/3/27479.jpg
Makuszka - jako pierwsza dała pokaz mruczenia, choć jeszcze nadal syczy i broni rodzeństwa gdy zbliżam się do klatki.
http://upload.miau.pl/3/27481.jpg
EDIT: Koźlaki przeniosły się na tymczas do Gochy 17
Kawęczynki - na razie bezimienne kociaki, ur. Ok. 1 lipca 2007 r. na bazarze na Kawęczyńskiej, młodsze rodzeństwo niejakich Ziomali. W większości przedłużany włos:) Oczy były bardzo mocno zaropiałe, trwa intensywna walka, nie ma jednak żadnych wrzodów itp. Są leczone i rozpoczynamy oswajanie
, najtrudniej z najśliczniejszą i najzdrowszą dziewczynką, która wykorzystuje każdą okazję do ugryzienia mnie
Odrobaczone i odpchlone.
Dziewczynka
http://upload.miau.pl/3/27501.jpg
Dziewczynka
http://upload.miau.pl/3/27503.jpg
Dziewczynka
http://upload.miau.pl/3/27511.jpg
Chłopczyk
http://upload.miau.pl/3/27497.jpg
Chłopczyk
http://upload.miau.pl/3/27507.jpg
EDIT: Kawęczynki przeniosły się do Czakirty
Tarchominki - wbrew pozorom złapane na starej Pradze (ul. Tarchomińska). Czarna Agis nadała im jakieś imiona, ale nie potrafię ich nawet powtórzyć, o zapamiętaniu nie wspominając. Mają ok. 3-3,5 m-ca. Odrobaczone i odpchlone. Doliczamy KK.
Mangusta - najładniej mrucząca, barankująca i w ogóle w pełni oswojona dziewczynka.
http://upload.miau.pl/3/27489.jpg
Małpka - mrucząca prześliczna pingwinica, szaleńczo skacząca po drapakach.
http://upload.miau.pl/3/27491.jpg
EDIT: te 2 dziewczynki przeniosły się na tymczas do Karoliny.
Miś - mruczący od razu po wzięciu na ręce, na razie zasmarkany po pas, cudowny pieszczoch.
http://upload.miau.pl/3/27834.jpg
http://upload.miau.pl/3/27836.jpg
EDIT: Miś wraz z Kawęczynkami jest u Czakirty
Mors - mruczący na razie tylko po "siłowym" wzięciu na ręce. Prześliczny kocurek, zaszczepiony 1 dawką Fel-O-Vax 3, odrobaczony i odpchlony.
http://upload.miau.pl/3/32576.jpg
http://upload.miau.pl/3/32574.jpg
http://upload.miau.pl/3/27493.jpg
http://upload.miau.pl/3/39462.jpg
EDIT: Morsik znalazł wspaniały dom
1. Mała bura koteczka, znaleziona w samochodzie obok silnika, obecnie ok. 6-7 tygodni. Straszliwa rozrabiaka. Odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona 1 dawką Fel-O-Vax 3.
http://upload.miau.pl/3/30217.jpg
http://upload.miau.pl/3/32568.jpg
http://upload.miau.pl/3/32570.jpg
http://upload.miau.pl/3/30211.jpg
http://upload.miau.pl/3/30213.jpg
http://upload.miau.pl/3/30215.jpg
http://upload.miau.pl/3/30219.jpg
http://upload.miau.pl/3/30221.jpg
http://upload.miau.pl/3/39460.jpg
b]Bure rodzeństwo [/b](parka) z Bazaru Różyckiego - za wcześnie wyprowadzone kociaki, które przygodę z wielkim światem rozpoczęły od wpadnięcia do 5-metrowego szybu.
Chłopczyk - oboje oczu lekko mętnych, rudawy pyszczek:
http://upload.miau.pl/3/32564.jpg
Dziewczynka - jedno oczko mętne trochę, bardziej szarawa:
http://upload.miau.pl/3/32560.jpg
Razem:
http://upload.miau.pl/3/32562.jpg
EDIT: Kociaki przeniosły się do Dorci44
5 Miot kociąt znalezionych w lesie, wyraźnie od domowej kotki...
http://upload.miau.pl/3/32211.jpg
http://img187.imageshack.us/img187/7449 ... ttica0.jpg
EDIT: Panleukopenia przeniosła kociaki za TM.
2-3 [b]Chloraki II - miot większy, urodzony ok. 1 sierpnia, zaszczpiony, odpchlony i odrobaczony, niestety borykający się z okropną grzybicą. U mnie:) [/b]
a. kocurek, czarny
http://upload.miau.pl/3/36063.jpg
http://upload.miau.pl/3/36061.jpg
EDIT: za TM
b. kocurek, pingwin z białą brodą
http://upload.miau.pl/3/36065.jpg
c. kocurek, pingwin z czarną brodą, puchaty
http://upload.miau.pl/3/36069.jpg
http://upload.miau.pl/3/36071.jpg
EDIT: za TM
d. kocurek, pingwin z czarną brodą, z jednym oczkiem złym
http://upload.miau.pl/3/36075.jpg
Bisiek - urodzony gdzieś na początku sierpnia, początkowo z okropnym grzybem. Został kompletnie ogolony, teraz futerko mu już prawie całkiem odrosło. Odrobaczony, 2-krotnie zaszczepiony. Okropnie głośno mruczy, uwielbia się przytulać i rozrabiać.
http://upload.miau.pl/3/39450.jpg
EDIT: Bisiek za TM
Heja - urodzona pod koniec sierpnia, koszmarnie namolne stworzenie, wylizujące człowiekowi oczy, udeptujące szyję i skaczące po firankach. Odrobaczona, dwukrotnie zaszczepiona.
http://upload.miau.pl/3/39456.jpg
http://upload.miau.pl/3/39454.jpg
http://upload.miau.pl/3/39452.jpg
EDIT: Heja znalazła dom:)
S-Moki - 2 kocurki urodzone pod koniec sierpnia, oba mają po jednym oku mocno chorym, walczymy. Grubiutkie, błyszczące, odrobaczone, raz zaszczepione. (zdjęcia autorstwa gosiar i moki1)
Kocurek większy
http://img205.imageshack.us/img205/3954/dscn2012aa1.jpg
http://img206.imageshack.us/img206/7286/dscn2026ay1.jpg
Kocurek mniejszy
http://img507.imageshack.us/img507/6097/dscn1998ua3.jpg
http://img507.imageshack.us/img507/6901/dscn1974pu8.jpg
EDIT: Smoki przeniosły sie na tymczas do orchidki.
Chloraki II, miot mniejszy, urodzony ok. 1 września, na razie przebywający z matką w lecznicy, do czasu uodpornienia się po szczepieniu (szczepione 12.10):
[size=7]a. koteczka, pingwinka z białą brodą
http://upload.miau.pl/3/36035.jpg
http://upload.miau.pl/3/36037.jpg
EDIT: jest u _kathrin
b. koteczka, pingwinka z czarną brodą
http://upload.miau.pl/3/36043.jpg
http://upload.miau.pl/3/36041.jpg
c. kocurek, czarny
http://upload.miau.pl/3/36053.jpg
http://upload.miau.pl/3/36051.jpg
http://upload.miau.pl/3/36049.jpg
d. koteczka, czarna
http://upload.miau.pl/3/36047.jpg
http://upload.miau.pl/3/36045.jpg
e. kocurek, krówek
http://upload.miau.pl/3/36059.jpg
http://upload.miau.pl/3/36055.jpg
EDIT: kociaki za TM
15. Białoruda kotka, b. miła, młoda:
http://upload.miau.pl/3/36079.jpg
http://upload.miau.pl/3/36081.jpg
http://upload.miau.pl/3/36077.jpg
http://upload.miau.pl/3/36083.jpg
http://upload.miau.pl/3/36085.jpg
EDIT: Kotka nie żyje.
4-6. Wilniaki - koty złapane na ulicy WIleńskiej do kastracji, okazały sie być w miarę miłe (nieagresywne) i bardzo wychudzone. Niestety stare zapalenie płuc odebrało nam już Kate, reszta walczy o życie:
Kacziukas - kotka
Katyte - kotka
Katinas - kocur
7. Maja - powróciła z adopcji z cudownego domku wskutek alergii młodszego dziecka. Szuka domu na Bródnie, który zgodzi się na odwiedziny straszej dziewczynki u siebie. Zaszczepiona, sliczna, milutka.
Koszty utrzymania tego stada są - jak chyba się domyślacie - kosmiczne.
Szacunkowo na 1 kociaka:
a) odpchlenie i odrobaczenie - 5 pln
b) walka ze świerzbem - 0-15 pln
c) szczepienie - 20 pln
d) leczenie, wzmacnianie odporności - 5-50 pln
Do tego łącznie na Tymczasy:
a) jedzenie - dziennie ok. 10 puszek animondy, 0,5 kg kurczaka/innego mięsa, 400 g suchego (RC, Purina Pro Plan...
b) żwirek - dziennie ok. 5 litrów Cat's Besta
No i koszty dodatkowe - test panleuko, test białaczki, badania krwi...
Kocięta potrzebują więc pilnie również sponsorów i aukcji bazarowych.
Najważniejsze jest jednak znalezienie im domów - przed 4 września to stado musi zostac zredukowane o przynajmniej 2/3 - dlatego BARDZO proszę o ogłaszanie ich we wszystkich możliwych serwisach ogłoszeniowych, z namiarami na mnie (podam na PW).
Możnaby im też porobić banerki (np. z linkiem do tego wątku) i powstawiać je wszędzie gdzie się da.
Przy okazji proszę też o ogłoszenie innych kotów, które muszę pomóc wyadoptować (są u osób nie posługujących się Internetem):
a) czarno-biały kocurek, ok. 4-miesięczny, bardzo wesoły, mruczący i nakolankowi. Bardoz żywy i ruchliwy, tylko do mieszkania z zabezpieczonymi oknami! TEL.: p. Ewa, 670-41-16
http://upload.miau.pl/3/27844.jpg
http://upload.miau.pl/3/27846.jpg
http://upload.miau.pl/3/27838.jpg
http://upload.miau.pl/3/27840.jpg
http://upload.miau.pl/3/27435.jpg
http://upload.miau.pl/3/27437.jpg
http://upload.miau.pl/3/27439.jpg
http://upload.miau.pl/3/27848.jpg
b) czarna kotka, ok. półroczna, bardzo miła - wyrzucona z domu. Tylko do mieszkania z zabezpieczonymi oknami! TEL.: p. Ewa, 670-41-16
http://upload.miau.pl/3/27858.jpg
http://upload.miau.pl/3/27860.jpg
http://upload.miau.pl/3/27864.jpg
http://upload.miau.pl/3/27866.jpg
http://upload.miau.pl/3/27868.jpg
c) bura koteczka, ok. 3 m-ce, w pełni domowa, wesoła rozrabiaka. Tylko do mieszkania z zabezpieczonymi oknami! TEL.: p. Ewa, 670-41-16
http://upload.miau.pl/3/27856.jpg
http://upload.miau.pl/3/27850.jpg
http://upload.miau.pl/3/27852.jpg
d) bury kocurek, w rudawym odcieniu, wielki pieszczoch, ok. 3 m-ce, w pełni domowy. Tylko do mieszkania z zabezpieczonymi oknami!TEL.: p. Ewa, 670-41-16
http://upload.miau.pl/3/27870.jpg
http://upload.miau.pl/3/27872.jpg
http://upload.miau.pl/3/27874.jpg
http://upload.miau.pl/3/27880.jpg
http://upload.miau.pl/3/27882.jpg
http://upload.miau.pl/3/27884.jpg
Te kocięta to nie wszystko. Następne czekają na uratowanie, a każdy dzień zmniejsza ich szanse przeżycia. PROSZĘ O POMOC.
EDIT: podaję kod banerka prowadzącego do tego wątku:
Na wstępie przedstawiam Domowników (i prawie Domowników) którzy muszą znosić to szaleństwo: od lewej Migotka, Bomba, Inar i Łapek. Biedaki prawie nie mają już swojej Pani do głaskania, barankowania, mruczenia i przytulania...




http://upload.miau.pl/3/27459.jpg
EDIT: ten kocur to Romek, należący do mojej Babci, spędził u mnie lato, obecnie wrócił do Babci.
A oto moje Tymczasy, szukające oczywiście domków stałych LUB INNYCH DOMÓW TYMCZASOWYCH.
Kluska - ok. roczna kotka-krówka, która bardzo sprytnie wybrała moment na poród, dzięki temu zamiast w krzakach, odchowała dzieci w moim salonie. Sama również postanowiła nie wracać na dwór i każdym dniem udowadnia, że chce być kotem CZYIMŚ. Uwielbia się bawić myszkami i piłeczkami, jest bardzo opiekuńcza dla innych kotów (choć początkowo oczywiście na wszystkich warczała). Jest zwinna i zgrabna, rozkoszuje się skokami, zabawą i wyścigami - na pewno potrzebuje również kociego towarzystwa w nowym domu. Wszelkie zabiegi przy sobie samej znosi z anielską cierpliwością.
Odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona dwukrotnie Fel-O-Vax III, wykastrowana.
http://upload.miau.pl/3/32566.jpg
http://upload.miau.pl/3/12685.jpg
http://upload.miau.pl/3/4242.jpg
http://upload.miau.pl/3/4606.jpg
http://upload.miau.pl/3/9759.jpg
http://upload.miau.pl/3/9755.jpg
http://upload.miau.pl/3/12687.jpg
http://upload.miau.pl/3/27441.jpg
Wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59542
EDIT: KLUSKA ZNALAZŁA WSPANIAŁY DOMEK!!!
Mrumru - Ostatnie Kocię z Mojego Domu (mam nadzieję przynajmniej), ur. 10 maja 2007 r. Prześliczny duży Kocurek, wyrośnie na potężnego mężczyznę. Bardzo nie lubi zakraplania oka (jedno ma jeszcze nadal w trakcie doliczania), więc chwilowo nie bardzo za mną przepada. To się jednak zmieni, za parę dni kończymy z oczkiem i zabieramy się za zaprzyjaźnianie się:) Koty uwielbia w każdych ilościach

Odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony 2-krotnie Fel-O-Vax III.
http://upload.miau.pl/3/32580.jpg
http://upload.miau.pl/3/32582.jpg
http://upload.miau.pl/3/32578.jpg
http://upload.miau.pl/3/23445.jpg
http://upload.miau.pl/3/27451.jpg
http://upload.miau.pl/3/27453.jpg
Wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=63464&start=60
EDIT: Mrumru znalazł domek:)
Góralki - miot koteczek ur. Na AWFie w Warszawie ok. 20 maja 2007 r. Uwielbiają się wzajemnie i uwielbiają zabawy. Mimo niezłego apetytu są malutkie i chude, więc wszystkie są chwilowo "na obserwacji tudzież tuczeniu"; domków zaczną szukać za parę dni, kiedy okażą się zdrowe - wtedy przeniosą się do Joy. Są odrobaczone, odpchlone i zaszczepione 1 dawką Fel-O-Vax III.
Wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=63464&start=60
Beskidka - początkowo najsłabsza z rodzeństwa, teraz je najchętniej:) Przymilna i bardzo praludzka, śpi zwykle na mojej nodze lub ręce. Miała robiony test białaczkowy i badanie krwi - wyniki OK.
http://upload.miau.pl/3/23113.jpg
http://upload.miau.pl/3/27413m.jpg
http://upload.miau.pl/3/27443.jpg
Sudetka - liderka w miocie, odgania resztę od misek. Drapanie po brzuchu wywołuje natychmiastową reakcję mruczeniową:)
http://upload.miau.pl/3/23117.jpg
http://upload.miau.pl/3/27455.jpg
Karpatka - na razie dzikawa, choć traktorem już czasem włącza. Szaleje potwornie, specjalizuje się w galopadach.
http://upload.miau.pl/3/23115.jpg
http://upload.miau.pl/3/27445.jpg
http://upload.miau.pl/3/27447.jpg
Magurka - słodkie malutkie kociątko, które pierwsze wybiega do myszek i piłeczek.
http://upload.miau.pl/3/23111.jpg
http://upload.miau.pl/3/23459m.jpg
http://upload.miau.pl/3/27449.jpg
EDIT: Góralki przeniosły się na tymczas do Joy:)
Koźlaki - miot kociąt urodzonych na ul. Koźlej, jakoś na początku maja. Miot niezwykły, bo od początku ABSOLUTNIE ZDROWY!!! Miały za to niesamowite ilości pcheł, jeszcze mnie swędzi od tego widoku

Matołek - zasłynął potężnym darciem mordy podczas łapania, to było naprawdę straszne przeżycie:) Zaczyna z wolna mruczeć.
http://upload.miau.pl/3/27483.jpg
Pacanka - ciekawska koteczka, która jako pierwsza wlazła do klatki. Zwykle też pierwsza przyłazi do drzwiczek klatki zobaczyć co tym razem słychać.
http://upload.miau.pl/3/27485.jpg
Kornelka - złapana jako ostatnia, dała nam ostrą szkołę cierpliwości. Początkowo szalenie groźna i dzika, zaczyna już nadstawiać głowę do pieszczot.
http://upload.miau.pl/3/27479.jpg
Makuszka - jako pierwsza dała pokaz mruczenia, choć jeszcze nadal syczy i broni rodzeństwa gdy zbliżam się do klatki.
http://upload.miau.pl/3/27481.jpg
EDIT: Koźlaki przeniosły się na tymczas do Gochy 17
Kawęczynki - na razie bezimienne kociaki, ur. Ok. 1 lipca 2007 r. na bazarze na Kawęczyńskiej, młodsze rodzeństwo niejakich Ziomali. W większości przedłużany włos:) Oczy były bardzo mocno zaropiałe, trwa intensywna walka, nie ma jednak żadnych wrzodów itp. Są leczone i rozpoczynamy oswajanie


Dziewczynka
http://upload.miau.pl/3/27501.jpg
Dziewczynka
http://upload.miau.pl/3/27503.jpg
Dziewczynka
http://upload.miau.pl/3/27511.jpg
Chłopczyk
http://upload.miau.pl/3/27497.jpg
Chłopczyk
http://upload.miau.pl/3/27507.jpg
EDIT: Kawęczynki przeniosły się do Czakirty
Tarchominki - wbrew pozorom złapane na starej Pradze (ul. Tarchomińska). Czarna Agis nadała im jakieś imiona, ale nie potrafię ich nawet powtórzyć, o zapamiętaniu nie wspominając. Mają ok. 3-3,5 m-ca. Odrobaczone i odpchlone. Doliczamy KK.
Mangusta - najładniej mrucząca, barankująca i w ogóle w pełni oswojona dziewczynka.
http://upload.miau.pl/3/27489.jpg
Małpka - mrucząca prześliczna pingwinica, szaleńczo skacząca po drapakach.
http://upload.miau.pl/3/27491.jpg
EDIT: te 2 dziewczynki przeniosły się na tymczas do Karoliny.
Miś - mruczący od razu po wzięciu na ręce, na razie zasmarkany po pas, cudowny pieszczoch.
http://upload.miau.pl/3/27834.jpg
http://upload.miau.pl/3/27836.jpg
EDIT: Miś wraz z Kawęczynkami jest u Czakirty
Mors - mruczący na razie tylko po "siłowym" wzięciu na ręce. Prześliczny kocurek, zaszczepiony 1 dawką Fel-O-Vax 3, odrobaczony i odpchlony.
http://upload.miau.pl/3/32576.jpg
http://upload.miau.pl/3/32574.jpg
http://upload.miau.pl/3/27493.jpg
http://upload.miau.pl/3/39462.jpg
EDIT: Morsik znalazł wspaniały dom
1. Mała bura koteczka, znaleziona w samochodzie obok silnika, obecnie ok. 6-7 tygodni. Straszliwa rozrabiaka. Odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona 1 dawką Fel-O-Vax 3.

http://upload.miau.pl/3/30217.jpg
http://upload.miau.pl/3/32568.jpg
http://upload.miau.pl/3/32570.jpg
http://upload.miau.pl/3/30211.jpg
http://upload.miau.pl/3/30213.jpg
http://upload.miau.pl/3/30215.jpg
http://upload.miau.pl/3/30219.jpg
http://upload.miau.pl/3/30221.jpg
http://upload.miau.pl/3/39460.jpg
b]Bure rodzeństwo [/b](parka) z Bazaru Różyckiego - za wcześnie wyprowadzone kociaki, które przygodę z wielkim światem rozpoczęły od wpadnięcia do 5-metrowego szybu.
Chłopczyk - oboje oczu lekko mętnych, rudawy pyszczek:
http://upload.miau.pl/3/32564.jpg
Dziewczynka - jedno oczko mętne trochę, bardziej szarawa:
http://upload.miau.pl/3/32560.jpg
Razem:
http://upload.miau.pl/3/32562.jpg
EDIT: Kociaki przeniosły się do Dorci44

5 Miot kociąt znalezionych w lesie, wyraźnie od domowej kotki...
http://upload.miau.pl/3/32211.jpg
http://img187.imageshack.us/img187/7449 ... ttica0.jpg
EDIT: Panleukopenia przeniosła kociaki za TM.
2-3 [b]Chloraki II - miot większy, urodzony ok. 1 sierpnia, zaszczpiony, odpchlony i odrobaczony, niestety borykający się z okropną grzybicą. U mnie:) [/b]
a. kocurek, czarny
http://upload.miau.pl/3/36063.jpg
http://upload.miau.pl/3/36061.jpg
EDIT: za TM
b. kocurek, pingwin z białą brodą

http://upload.miau.pl/3/36065.jpg
c. kocurek, pingwin z czarną brodą, puchaty
http://upload.miau.pl/3/36069.jpg
http://upload.miau.pl/3/36071.jpg
EDIT: za TM
d. kocurek, pingwin z czarną brodą, z jednym oczkiem złym

http://upload.miau.pl/3/36075.jpg
Bisiek - urodzony gdzieś na początku sierpnia, początkowo z okropnym grzybem. Został kompletnie ogolony, teraz futerko mu już prawie całkiem odrosło. Odrobaczony, 2-krotnie zaszczepiony. Okropnie głośno mruczy, uwielbia się przytulać i rozrabiać.
http://upload.miau.pl/3/39450.jpg
EDIT: Bisiek za TM
Heja - urodzona pod koniec sierpnia, koszmarnie namolne stworzenie, wylizujące człowiekowi oczy, udeptujące szyję i skaczące po firankach. Odrobaczona, dwukrotnie zaszczepiona.
http://upload.miau.pl/3/39456.jpg
http://upload.miau.pl/3/39454.jpg
http://upload.miau.pl/3/39452.jpg
EDIT: Heja znalazła dom:)
S-Moki - 2 kocurki urodzone pod koniec sierpnia, oba mają po jednym oku mocno chorym, walczymy. Grubiutkie, błyszczące, odrobaczone, raz zaszczepione. (zdjęcia autorstwa gosiar i moki1)
Kocurek większy
http://img205.imageshack.us/img205/3954/dscn2012aa1.jpg
http://img206.imageshack.us/img206/7286/dscn2026ay1.jpg
Kocurek mniejszy
http://img507.imageshack.us/img507/6097/dscn1998ua3.jpg
http://img507.imageshack.us/img507/6901/dscn1974pu8.jpg
EDIT: Smoki przeniosły sie na tymczas do orchidki.
Chloraki II, miot mniejszy, urodzony ok. 1 września, na razie przebywający z matką w lecznicy, do czasu uodpornienia się po szczepieniu (szczepione 12.10):
[size=7]a. koteczka, pingwinka z białą brodą
http://upload.miau.pl/3/36035.jpg
http://upload.miau.pl/3/36037.jpg
EDIT: jest u _kathrin
b. koteczka, pingwinka z czarną brodą
http://upload.miau.pl/3/36043.jpg
http://upload.miau.pl/3/36041.jpg
c. kocurek, czarny
http://upload.miau.pl/3/36053.jpg
http://upload.miau.pl/3/36051.jpg
http://upload.miau.pl/3/36049.jpg
d. koteczka, czarna
http://upload.miau.pl/3/36047.jpg
http://upload.miau.pl/3/36045.jpg
e. kocurek, krówek
http://upload.miau.pl/3/36059.jpg
http://upload.miau.pl/3/36055.jpg
EDIT: kociaki za TM
15. Białoruda kotka, b. miła, młoda:
http://upload.miau.pl/3/36079.jpg
http://upload.miau.pl/3/36081.jpg
http://upload.miau.pl/3/36077.jpg
http://upload.miau.pl/3/36083.jpg
http://upload.miau.pl/3/36085.jpg
EDIT: Kotka nie żyje.
4-6. Wilniaki - koty złapane na ulicy WIleńskiej do kastracji, okazały sie być w miarę miłe (nieagresywne) i bardzo wychudzone. Niestety stare zapalenie płuc odebrało nam już Kate, reszta walczy o życie:
Kacziukas - kotka

Katyte - kotka

Katinas - kocur

7. Maja - powróciła z adopcji z cudownego domku wskutek alergii młodszego dziecka. Szuka domu na Bródnie, który zgodzi się na odwiedziny straszej dziewczynki u siebie. Zaszczepiona, sliczna, milutka.

Koszty utrzymania tego stada są - jak chyba się domyślacie - kosmiczne.
Szacunkowo na 1 kociaka:
a) odpchlenie i odrobaczenie - 5 pln
b) walka ze świerzbem - 0-15 pln
c) szczepienie - 20 pln
d) leczenie, wzmacnianie odporności - 5-50 pln
Do tego łącznie na Tymczasy:
a) jedzenie - dziennie ok. 10 puszek animondy, 0,5 kg kurczaka/innego mięsa, 400 g suchego (RC, Purina Pro Plan...
b) żwirek - dziennie ok. 5 litrów Cat's Besta
No i koszty dodatkowe - test panleuko, test białaczki, badania krwi...
Kocięta potrzebują więc pilnie również sponsorów i aukcji bazarowych.
Najważniejsze jest jednak znalezienie im domów - przed 4 września to stado musi zostac zredukowane o przynajmniej 2/3 - dlatego BARDZO proszę o ogłaszanie ich we wszystkich możliwych serwisach ogłoszeniowych, z namiarami na mnie (podam na PW).
Możnaby im też porobić banerki (np. z linkiem do tego wątku) i powstawiać je wszędzie gdzie się da.
Przy okazji proszę też o ogłoszenie innych kotów, które muszę pomóc wyadoptować (są u osób nie posługujących się Internetem):
a) czarno-biały kocurek, ok. 4-miesięczny, bardzo wesoły, mruczący i nakolankowi. Bardoz żywy i ruchliwy, tylko do mieszkania z zabezpieczonymi oknami! TEL.: p. Ewa, 670-41-16

http://upload.miau.pl/3/27844.jpg
http://upload.miau.pl/3/27846.jpg
http://upload.miau.pl/3/27838.jpg
http://upload.miau.pl/3/27840.jpg
http://upload.miau.pl/3/27435.jpg
http://upload.miau.pl/3/27437.jpg
http://upload.miau.pl/3/27439.jpg
http://upload.miau.pl/3/27848.jpg
b) czarna kotka, ok. półroczna, bardzo miła - wyrzucona z domu. Tylko do mieszkania z zabezpieczonymi oknami! TEL.: p. Ewa, 670-41-16

http://upload.miau.pl/3/27858.jpg
http://upload.miau.pl/3/27860.jpg
http://upload.miau.pl/3/27864.jpg
http://upload.miau.pl/3/27866.jpg
http://upload.miau.pl/3/27868.jpg
c) bura koteczka, ok. 3 m-ce, w pełni domowa, wesoła rozrabiaka. Tylko do mieszkania z zabezpieczonymi oknami! TEL.: p. Ewa, 670-41-16

http://upload.miau.pl/3/27856.jpg
http://upload.miau.pl/3/27850.jpg
http://upload.miau.pl/3/27852.jpg
d) bury kocurek, w rudawym odcieniu, wielki pieszczoch, ok. 3 m-ce, w pełni domowy. Tylko do mieszkania z zabezpieczonymi oknami!TEL.: p. Ewa, 670-41-16

http://upload.miau.pl/3/27870.jpg
http://upload.miau.pl/3/27872.jpg
http://upload.miau.pl/3/27874.jpg
http://upload.miau.pl/3/27880.jpg
http://upload.miau.pl/3/27882.jpg
http://upload.miau.pl/3/27884.jpg
Te kocięta to nie wszystko. Następne czekają na uratowanie, a każdy dzień zmniejsza ich szanse przeżycia. PROSZĘ O POMOC.
EDIT: podaję kod banerka prowadzącego do tego wątku:
- Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/5jv9][img]http://iup.in/img/gmg/Jo_2.gif[/img][/url]