Witam serdecznie wszystkich.Jestem tu od dzisiaj, ale czytam Was już dawno.
Zawsze miałam psy, a teraz od czerwca 2002 mam czarnego kotka.Ma już 1 rok i miesiąc .Jest krótkowłosy , aksamitny i rozbrykany.Na imię ma pokemon, bo jak go przyniosłam do domu to tak mniej więcej wyglądal.Chyba ze strachu.Od czasu do czasu mam też kota swojego syna.Teraz własnie jest u mnie.Jest wielki, biały i trochę połatany.Nie muszę chyba opisywać co się dzieje.No ale ważne, że się lubią.