Za znęcanie się nad zwierzętami? Czy słyszał ktoś o takim przypadku, żeby karę taką wymierzono?
Sąsiad wziął swoją 13 letnią sunię do lasu i usiłował zatłuc pogrzebaczem. Pani przechodząca narobiła krzyku i psa puścił.
Sunia wróciła do naszej dzielnicy.. przygarnęła ją znajoma i leczy. Jest obdukcja lekarska poświadczająca obrażenia, są świadkowie..
Nie wiadomo jeszcze, czy pies przeżyje.
Co można zrobić, żeby ten człowiek został ukarany.?
Widywałam tego człowieka dość często chodzącego z psem na spacery.