Strona 1 z 10

malutki Gustaw

PostNapisane: Sob sie 26, 2006 17:18
przez Magija
Gustaw od wczoraj mieszkał w tym wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=48761 , ale nie chcę by był jakimś bezimiennym kociakiem więc zakładamy mu jego własny, jak najbardziej zasługuje na to.
Gustaw to sąsiad Klaudyny, z ulicy i teraz także, przyszło mu urodzić się zaledwie 10 numerów wcześniej niż jej... Opiekowały sie nim okoliczne dzieci, nosiły do weterynarza, ale nie miały pieniążków by mu pomóc. Gucio zwany przez dzieci Mają, a na przez nas przechrzszczony na Gucia jest bardzo wychudzony i zarobaczony, czuć mu wszystkie kostki. Wczoraj dzięki Drynci, przespał w domu pierwszą swoją noc, pierwsza w życiu. Był bardzo słabiutki.
Dziś zabraliśmy do siebie, mieszka u nas w pokoju i spoglada na Klaudynę, która go wyraźnie zaczepia. Mnie to się troszkę kojarzy z domem dziecka, niby dzieci jest tu gromada a każde samotne...
Gucio jest bardzo kochany, chcemy by znalazł najlepszy dom pod słońcem.

Obrazek Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Sob sie 26, 2006 17:24
przez mokkunia
Magija :1luvu:
Gustaw jest piękny! Tak bardzo podobny do naszego rodzinnego kota Kacusia!
Magija, podziwiam Cię, naprawdę...

PostNapisane: Sob sie 26, 2006 18:24
przez kasik30
Śliczny :1luvu:
I dlaczego mnie nie dziwi, że jest krówkiem? :lol:

PostNapisane: Sob sie 26, 2006 20:33
przez pisiokot
Śliczności kotek :love:

PostNapisane: Sob sie 26, 2006 21:41
przez zosia&ziemowit
kasik30 pisze:Śliczny :1luvu:
I dlaczego mnie nie dziwi, że jest krówkiem? :lol:

Oj Kasia, przeca to zupełny przypadek jest. :D

PostNapisane: Nie sie 27, 2006 8:15
przez magicmada
Gustaw fajnie umie siedzieć na ramieniu, zyczę Ci Gustawie,żebyś wyzdrowaił i był troszkę mniej rozwrzeszczany niż Klaudyna.

PostNapisane: Nie sie 27, 2006 8:52
przez kasik30
zosia&ziemowit pisze:
kasik30 pisze:Śliczny :1luvu:
I dlaczego mnie nie dziwi, że jest krówkiem? :lol:

Oj Kasia, przeca to zupełny przypadek jest. :D


O tak tak, z całą pewnością ZUPEŁNY przypadek :lol: :lol: :lol:

PostNapisane: Nie sie 27, 2006 15:48
przez Amy
Piękny, ale już wcale nie taki malutki! :wink:

PostNapisane: Nie sie 27, 2006 16:14
przez cinek
Fajny kot :D

PostNapisane: Pon sie 28, 2006 6:13
przez mokkunia
Magija, jak dziś czuje się Gustaw? Głaski dla słodkiej krówki :ok:

PostNapisane: Wto sie 29, 2006 14:03
przez kalewala
Co słychać u Gucia? Zdrówko i apetycik dopisują?

PostNapisane: Wto sie 29, 2006 14:06
przez kalewala
Co słychać u Gucia? Zdrówko i apetycik dopisują?

PostNapisane: Wto sie 29, 2006 14:08
przez kalewala
Co słychać u Gucia? Zdrówko i apetycik dopisują?

PostNapisane: Wto sie 29, 2006 20:01
przez Magija
Ktoś kto mieszka w klatce obok Gustawa grzecznego źle wpływa na jego charakter - Gucio szaleje ile wlezie. Nowy sposób na wkurzenie duzej w okularach - zasypywanie jedzenia zwirkiem z kuwety :roll: Tonę w benku a Gucio zadowolony, chyba robi to by zaszpanować Klaudynie :wink:
Gustaw zdrów, wenflon wyjęty, czekamy tylko na kupę.
Najśmieszniejsze w Gustawie są te zawsze zdziwione oczęta - niewiniątko, patrzy się cielaczkowym spojrzeniem a nóżką w tym czasie wysypuje zawartość kuwetki z miną "to nie ja wyspuje, to samo się jakoś tak robi zobac :roll: "

PostNapisane: Wto sie 29, 2006 23:06
przez dryncia
Co sie Ciocia dziwi, młodziez szybko dorasta, widac to ten wiek giedy chce sie pokazac przed panienka
mój Niuch szpanuje kupa koło kuwety 8)