Miau.PL

Amber z dziećmi mieszkała przy Domu Spokojnej Starości. Niestety, mimo że wydawałoby sie starsi ludzie lubią zwierzęta, tak nie było Pewna Staruszka wiedziała, że kotka się okociła, ale bała się nawet jej poszukać, wiedząc, że inni rezydenci domu pójdą za nią, znajdą i pomordują kociaki , a być może i ich matkę .
Iwcia z Annskr zabrały koteczkę wraz z maluchami i w ten sposób dumna mama przemieszkała u mnie prawie 6 tygodni.
Wątek Amberowych dzidziusiów tutaj http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=42037
Wszystkie Węgielki znalazły już nowe, kochające domy a ich mama została wysterylizowana. Mieszka teraz u Annskr i coraz bardziej przyzwyczaja się do człowieka. Oto piękna pani:

jak widać, futro jest piękne i lśniące


tu niestety zamknęła ślepka


no, czyż nie jest piękna? a te oczy

Koteczka ma około dwóch lat, jest piękną i niezależną kobietą Być może dobrze czułaby się w domu wychodzącym, nadaje się idealnie na dokocenie - z dziewiątką innych kotów u Annskr czuje się bardzo dobrze... ale o tym napisze Wam już sama Annskr

Widziałam lalkę u annskr. Jest śliczna. Ma piękną lśniącą sierść. Jest zgrabniutka i za kocie ciastecza zrobi wszystko
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/290790_zielonooka_lsniaca_amber_z_domu_starcow.html

No w końcu!

Amber jest bardzo delikatna i subtelna, nie narzuca się. Wzięta na ręce (lub pod kołderkę) po chwili delikatnie mruczy
Śpi na krzesełku obok mojego łóżka

Śliczna kicia

Księżniczko Amber, proszę do góry się wspinać, po domek

Amberka nie jest kotem wysokopiennym
Wysokość krzesełka jej wystarcza
Jest bardzo grzeczna, nic nie niszczy - komu zielonooki koci ideał

Dziś rano obudziłam się z Amber przy boku - uciekła, jak się ruszyłam

no to trzeba było się nie ruszać zdolna jesteś niesłychanie, annskr u mnie na łóżku też spała, tyle, że w odległości metra ode mnie i z dziećmi, to się nie liczy

Georg-inia pisze:no to trzeba było się nie ruszać zdolna jesteś niesłychanie, annskr u mnie na łóżku też spała, tyle, że w odległości metra ode mnie i z dziećmi, to się nie liczy

Ja mam wąskie łóżko
I nie mam dzieci

Amber wyszla prawie tak cudnie na tych fotach jak w rzeczywistosci
a oczyska ma sliczne, ten kolorek mrrrr

annskr pisze:

Georg-inia pisze:no to trzeba było się nie ruszać zdolna jesteś niesłychanie, annskr u mnie na łóżku też spała, tyle, że w odległości metra ode mnie i z dziećmi, to się nie liczy

Ja mam wąskie łóżko
I nie mam dzieci

Ze SWOIMI dziećmi Węgielkami znaczy się
fakt, moje wyrko ma 180 cm szerokości, więc miała sie gdzie rozkładać. A Twoje łóżko też widziałam i wcale takie wąskie nie jest

Georg-inia pisze:

annskr pisze:

Georg-inia pisze:no to trzeba było się nie ruszać zdolna jesteś niesłychanie, annskr u mnie na łóżku też spała, tyle, że w odległości metra ode mnie i z dziećmi, to się nie liczy

Ja mam wąskie łóżko
I nie mam dzieci

Ze SWOIMI dziećmi Węgielkami znaczy się
fakt, moje wyrko ma 180 cm szerokości, więc miała sie gdzie rozkładać. A Twoje łóżko też widziałam i wcale takie wąskie nie jest

Ale weź jeszcze pod uwagę, że Amber nie jest jedynym kotem śpiącym z annskr!

Komu subtelna Zielonooka Pieknosc

Amber nieśmiało wprowadza się do łóżka - robi się kot-przutulak