Ogromna prośba o interpretację wyników Bila

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto sie 10, 2021 19:26 Ogromna prośba o interpretację wyników Bila

Witam serdecznie.
Bardzo, ale to bardzo proszę o interpretację wyników Bila - dziś je otrzymałam. Jestem przerażona czerwonym kolorem i kompletnie nie wiem co się z Bilem dzieje :cry:
Pomóżcie proszę
Obrazek
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1895
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Wto sie 10, 2021 19:38 Re: Ogromna prośba o interpretację wyników Bila

A jakie ma objawy?
Bo wynik może oznaczać odwodnienie i nic poza tym.
A może coś więcej.
Troszkę jest rozbieżność między niskim MCHC (zawartość hemoglobiny w czerwonych krwinkach - najczęściej z niedoboru żelaza) a wynikiem hemoglobiny jako takiej - bo erytrocyty nie są mocno podwyższone i przy niskiej zawartości hemoglobiny w nich aż taki wynik?
Jest to pewnie wskazanie do zrobienia rozmazu manualnego by zobaczyć jak te krwinki czerwone i białe faktycznie wyglądają - bo jeśli troszkę nietypowo to maszyna może dziwnie je zliczać.
Ale przede wszystkim napisz co się dzieje :)

Blue

 
Posty: 23962
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 10, 2021 19:50 Re: Ogromna prośba o interpretację wyników Bila

Bilu nie ma żadnych objawów. Karmiony mokrą karmą bezzbożową, pije jak zawsze, wcale nie miało. Bawi się jak zawsze. Dzień przed badaniem krwi przeżył spory stres - wiercony był dla niego otwór w łazience, aby mógł spokojnie wchodzić do niej i korzystać z kuwety, dotąd drzwi musiały być ciągle otwarte. Bardzo się wystraszył tego wiercenia, bardzo długo siedział wystraszony - nie wiem czy to miało wpływ na wynik badania, które było wykonane dzień później. Badanie krwi zostało zrobione bez powodu, po prostu profilaktycznie chciałam znowu go zbadać. Jestem zła na weta, bo umawiałam się na pełne badanie a w tych wynikach nie widzę tu wielu parametrów, jak glukoza, które miał przy ostatnim badaniu. Tak czy siak objawów żadnych nie było. Po prostu profilaktyka.
Czym jest ten "rozmaz manualny"?
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1895
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Wto sie 10, 2021 20:33 Re: Ogromna prośba o interpretację wyników Bila

Na wszelki wypadek powtórzyłabym za 2 tygodnie morfologię z rozmazem manualnym.
Jest to obejrzenie i zliczenie krwinek pod mikroskopem - to badanie jest o wiele dokładniejsze niż maszynowe oznaczenie, pozwala też wyłapać ewentualne nieprawidłowości/odmienności w budowie krwinek. Te odmienności absolutnie nie muszą oznaczać choroby! Zachodzą w różnych sytuacjach, są reakcją na różne czynniki. Jako że te czerwone krwinki wyszły troszkę nieprawidłowo, warto to po prostu skontrolować.
To wszystko na spokojnie, bez żadnej paniki - po prostu żeby skontrolować jak te czerwone krwinki wyglądają, szczególnie że kot jest na mokrej karmie i pije sporo więc raczej nie jest odwodniony - chyba że sporo siusia.
Glukoza ok, enzymy wątrobowe, parametry nerkowe, jonogram - wszystko ok.
Więc super :)
Szkoda że badanie było robione tuż po dużym stresie - bo u wrażliwego kota może to spowodować pewne zmiany w obrazie krwi - może też spowodować odreagowanie stresu np. częstszym lataniem do kuwety czy mniejszą ilością wypitej wody. Jest to prawie niezauważalne w obserwacji o ile ktoś uwagi nie zwróci szczególnej - ale już może dać efekt w tym że krew wygląda odrobinę inaczej.
Więc całkiem prawdopodobne że to o to chodzi.
Tym bardziej że pozostałe wyniki są takie ładne a kot się czuje dobrze :)

Skontrolować warto, bo gdyby wynik się utrzymywał to trzeba będzie to czy owo sprawdzić - ale naprawdę, na spokojnie :)

Ile on dziennie pije?
Jesteś w stanie to obliczyć?
Kiedy był odrobaczany?

Blue

 
Posty: 23962
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto sie 10, 2021 21:28 Re: Ogromna prośba o interpretację wyników Bila

Blue, jesteś cudowna!!! Zobacz, byłam tak spanikowana, jak dostałam te wyniki, że patrzyłam tylko na te czerwone punkty i byłam pewna, że nie miał zbadanej choćby glukozy :) Oświeciłaś mnie, dziękuję - zobacz co robi panika. Byłam zła, że nie miał zrobionych podstawowych badań, a miał :) Naprostowałaś mnie!!!
Bilu siusia teraz jak zawsze siusiał. Nie zauważyłam żadnych zmian. Nie oceniłabym tego sporym siusianiem, takie standardowe siusianie. Ale w trakcie hałasu przy cięciu drzwi i parę godzin po nim schował się tak, że bałam się, że nie wyjdzie. On boi się innych osób bardzo, a co dopiero hałasu. Tak jak radzisz powtórzę morfologię za 2 tygodnie i już jutro będę szukać, gdzie w Bydgoszczy robią rozmaz manualny.

Nie napisałam wcześniej, że schudł - w sensie stracił na wadze. Przy ostatniej kontroli wagi we wrześniu 2020 ważył 4,7 kg a teraz w piątek prawie rok później 4,4 kg. Nie wygląda na chudego kocurka, robi się raczej smukły i apetyt ma idealny.
Nie gniewaj się proszę, ale teraz ostatnie pytanie mi do głowy przyszło, Czy utrata wagi z 4,7 kg do 4,4 kg przez rok jest niepokojąca? W październiku 2019 roku doszedł nawet do 5 kg. W tym czasie rzeczywiście trochę wyglądał jak pulpecik, ale potem też nie ograniczałam mu żartka.

Odrobaczany był w piątek 06.08.2021 po pobraniu krwi. Wcześniej odrobaczany był 18.09.2020. Nie widziałam niczego dziwnego w jego kupie.
Co do picia wody to gdy byłam na urlopie ostanie dwa tygodnie obserwowałam jego picie. Nie liczyłam dokładnie, ale pomyślałam, że sporo pije. Myślę, że widziałam go przy misce z wodą z 5 lub więcej razy dziennie (a przecież ciągle nie patrzyłam ile pije i nie liczyłam podejść do miski z wodą - mogę się mylić). Pochłeptał jakiś czas i odchodził. Jak już pochłeptał to nie widziałam aby szybko wracał znowu do miski z wodą. Nie umiem powiedzieć, ile wody wypił, bo staram się aby miał świeżą wodę i jak widziałam, że trochę ubyło to wodę na świeżą wymieniałam.
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1895
Od: Sob sty 14, 2017 18:20

Post » Wto sie 10, 2021 21:42 Re: Ogromna prośba o interpretację wyników Bila

Absolutnie nie jest to niepokojąca utrata wagi - tym bardziej że mamy lato, wiele kotów dodatkowo chudnie na tą porę roku a jesienią troszkę nabiera ciałka. U kotów domowych, nie wychodzących, jest to mniej widoczne zwykle niż u przebywających na dworze, ale fizjologiczne wahania wagi w ciągu roku są naturalne. Pomijając już fakt że wystarczy że kot pójdzie do kuwety i już masz wahnięcia dobowe czasem całkiem spore ;)
Ogólnie odrobinę podwyższone czerwone krwinki i hemoglobina są o wiele mniej niepokojące niż za niskie.
Jeśli się utrzymują lub rozmaz wyjdzie nieprawidłowy - to trzeba podrążyć troszkę. Ale ważny jest tu także całokształt samopoczucia kota. Jeśli jest ewidentnie słabszy, senny, ma przyspieszony oddech, ziaje po zabawie lub się pokłada - to nie ma co czekać z diagnostyką. Jeśli czuje się ok - to po 2 tygodniach kontrola badania krwi i decyzja co dalej.

Blue

 
Posty: 23962
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro sie 11, 2021 18:52 Re: Ogromna prośba o interpretację wyników Bila

Blue, dziękuję serdecznie za rady. Jestem na forum chyba znaną panikarą :? i najchętniej to bym od razu zabrała Bila na kolejną diagnostykę, Jak na razie czuje się ok, dokazuje jak zawsze, apetyt ma jak zawsze (wciąga jak odkurzacz), załatwia się jak zawsze, nie zauważyłam niczego niepokojącego po zabawie. Tak jak pisałam, badanie zostało przeprowadzone profilaktycznie. Dlatego, tak jak radzisz, poczekam dwa tygodnie, żeby go dodatkowo nie stresować. Oczywiście będę jednak go cały czas obserwować.
Jutro wybieram się do mojego weta (sama - bez Bila, po prostu po drodze z pracy) dopytać o rozmaz. Jeśli okaże się, że nie wykonują takich badań, to będę szukać w innych przychodniach w Bydgoszczy. Od razu w tym wątku dam znać.
Bardzo uspokoiłaś mnie co do spadku wagi Bila, bałam się, że przez rok to 0,3 kg to bardzo dużo.
Tak przy okazji pochwalę się, że wet pochwalił mnie za jakość obciętych pazurków Bila - a obcinam mu sama i nie potrzebuję do tego niczyjej pomocy :)
Raz jeszcze serdecznie dziękuję i dam znać co z rozmazem i badaniami kontrolnymi morfologii. Jutro Bila na te badania zarejestruję, choćbym miała poginać na koniec Bydgoszczy za rozmazem :)
BIL
Obrazek
Kochamy z Bilem wełniankowo u Tulinka https://www.etsy.com/shop/Catluckydog?r ... hDc65H7SOY

Bestol

Avatar użytkownika
 
Posty: 1895
Od: Sob sty 14, 2017 18:20




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka, sebans, TrifnupGer i 121 gości