DT u Hani, czyli nasze Felviki+ Wojtuś[*]

Witamy wszystkich znajomych nam i nieznajomych Podczytywaczy w drugiej części opowieści o naszym domu tymczasowym
Pierwsza część jest tu: viewtopic.php?f=1&t=135320
Dom tymczasowy dla kocich podopiecznych fundacji Jokot prowadzimy z Tż od lata 2011r.
W tym czasie udało nam się całkiem dużo kociaków uratować, odchować i wyadoptować do wspaniałych Domków.
Troje z nich niestety do nas po pewnym czasie wróciło.
Są też kociaki, które musieliśmy pożegnać po nieudanej walce o ich życie
Jesienią zeszłego roku okazało się, że kilkoro kociaków jest Felv (+) i od tego czasu razem z nami mieszka trójka najcudowniejszych kocich białaczkowców, a my robimy wszystko, żeby byli z nami jak najdłużej
Jak to w życiu są chwile radości, są i smutku, ale zawsze możemy liczyć na wsparcie Przyjaciół równie kocio-zakręconych jak my
Serdecznie zapraszamy

Pierwsza część jest tu: viewtopic.php?f=1&t=135320
Dom tymczasowy dla kocich podopiecznych fundacji Jokot prowadzimy z Tż od lata 2011r.
W tym czasie udało nam się całkiem dużo kociaków uratować, odchować i wyadoptować do wspaniałych Domków.
Troje z nich niestety do nas po pewnym czasie wróciło.
Są też kociaki, które musieliśmy pożegnać po nieudanej walce o ich życie

Jesienią zeszłego roku okazało się, że kilkoro kociaków jest Felv (+) i od tego czasu razem z nami mieszka trójka najcudowniejszych kocich białaczkowców, a my robimy wszystko, żeby byli z nami jak najdłużej

Jak to w życiu są chwile radości, są i smutku, ale zawsze możemy liczyć na wsparcie Przyjaciół równie kocio-zakręconych jak my

Serdecznie zapraszamy
