Potrzebuję Waszej rady, bo jestem tu nowa i nie we wszystkim jeszcze się orientuję.
Jest u nas w mieście taki Kot, który od kilku miesięcy siedzi ciągle w tym samym miejscu - w okolicy przystanku autobusowego i żłobka. Na początku był straszliwie chudy i wyliniały, teraz już pasażerowie autobusów oraz panie ze żłobka go odkarmiły. Kot uznał, że to jego miejsce na ziemi, ktoś go próbował przygarnąć, ale zawsze wraca w to samo miejsce i nie chce odejść. jest zdrowy, już odkarmiony, dyrekcja żłobka nie może go trzymac w środku ze względu na sanepid. Chciałam mu załatwić taką specjalną budę dla kotów, ocieplaną i krytą papą. Straż dla zwierząt z Warszawy takie rozdaje, ale ja jestem z opolszczyzny i nie mogę takiej budy w związku z tym otrzymać.
Dlatego pomyślałam o kupnie gotowej budy na allegro - to koszt rzędu 110 - 140 zł czyli teoretycznie nie dużo, ale dopiero co przygarnęłam drugą znajdę po amputacji łapki i nie mam na tyle wolnych funduszy.
Wiem, że jestem tu nowa i pewnie nikt nie zechce się ze mną zrzucić na taką budkę, bo mnie nie znacie (chociaz mogłabym obiecac fakturę do wglądu i zdjęcia z miejca ustawienia budki) ale może ktos podpowie jak to zorganizowac? Nie mam znajomych z talentem stolarskim, a chciałabym, żeby ta buda była serio porządna, taka na lata i dlatego wolałabym ją kupić, niż zrobić.