Kot kontra kotka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 12, 2012 18:12 Kot kontra kotka

Witam wszystkich,
stoję przed trudnym wyborem. Kot czy kotka - co sprawia mniej problemu. Zwierzątko będzie trzymane w bloku (2 pokoje). Doradźcie.
Pozdrawiam.

jakanu

 
Posty: 37
Od: Nie lut 12, 2012 18:04

Post » Nie lut 12, 2012 18:26 Re: Kot kontra kotka

Problem to raczej charakter kota, nie płeć. :wink:
Zakładam, że kotek będzie wykastrowany?
A szukasz już? Mały, dorosły? Dorosłego możesz zaadoptować już wykastrowanego,ze znanym charakterem. Malucha czeka kastracja, i tu koszty się będą różnić.
No i witamy! :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie lut 12, 2012 18:27 Re: Kot kontra kotka

Zaprzyjaznione dwa koty ;) Plec bez znaczenia po wykastrowaniu :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88364
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie lut 12, 2012 18:28 Re: Kot kontra kotka

właściwie to nie ma znaczenia ;)
byle by było wykastrowane w porę, wtedy różnice związane z płcią (i zachowaniem) nie będą widoczne.

Ja mam tylko takie doświadczenia, że kocurki częściej bywają mniej inteligentne. Nie widziałam jeszcze nieinteligentnej kocicy ;)
A jeśli chodzi o towarzyskość i przymilność to na prawdę różnie bywa - wszystko zależy od konkretnego kota :)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 12, 2012 18:39 Re: Kot kontra kotka

*anika* pisze:Ja mam tylko takie doświadczenia, że kocurki częściej bywają mniej inteligentne. Nie widziałam jeszcze nieinteligentnej kocicy ;)
A jeśli chodzi o towarzyskość i przymilność to na prawdę różnie bywa - wszystko zależy od konkretnego kota :)

Przy czym nieumiejętność otwierania szaf, szafek i szuflad może być zaletą :kotek:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie lut 12, 2012 18:43 Re: Kot kontra kotka

Bryska4 pisze:
*anika* pisze:Ja mam tylko takie doświadczenia, że kocurki częściej bywają mniej inteligentne. Nie widziałam jeszcze nieinteligentnej kocicy ;)
A jeśli chodzi o towarzyskość i przymilność to na prawdę różnie bywa - wszystko zależy od konkretnego kota :)

Przy czym nieumiejętność otwierania szaf, szafek i szuflad może być zaletą :kotek:

ale umiejętność ciągłego przytulania się do czajnika z wrzątkiem, wieszanie się na jednym pazurku na karniszu i wkładanie uparcie łapki w rozgrzany toster już nie :twisted:
nie mówiąc już o jedzeniu rzeczy niejadalnych :roll:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 12, 2012 18:52 Re: Kot kontra kotka

Mniej problemu to dwa kotki, które zajmą się sobą podczas nieobecności opiekunów. Wydatek niewiele większy, a ileż przyjemności z obserwowania kocich zabaw :D

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Pon lut 13, 2012 12:32 Re: Kot kontra kotka

Dzięki, pozdrawiam Was i wasze kotki :)

jakanu

 
Posty: 37
Od: Nie lut 12, 2012 18:04

Post » Pon lut 13, 2012 12:39 Re: Kot kontra kotka

Powodzenia z zakoceniem :D

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Pon lut 13, 2012 13:16 Re: Kot kontra kotka

Bryska4 pisze:
*anika* pisze:Ja mam tylko takie doświadczenia, że kocurki częściej bywają mniej inteligentne. Nie widziałam jeszcze nieinteligentnej kocicy ;)
A jeśli chodzi o towarzyskość i przymilność to na prawdę różnie bywa - wszystko zależy od konkretnego kota :)

Przy czym nieumiejętność otwierania szaf, szafek i szuflad może być zaletą :kotek:

Kocury też potrafią. Wiem co piszę :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 13, 2012 16:19 Re: Kot kontra kotka

Hej... dwa kotki to najlepsze rozwiazanie..:) nie bedą sie nudzic gdy beda same w domu... Ty rowniez nie bedziesz musiala spedzac wiele czasu na zabawach z nimi bo zajmą się sobą...wydatek prawie taki sam (jedna kuweta, dwie pary miseczek itd) co do płci, to nie ma znaczenia jesli bedą sterylizowane. Wazny jest charakter :ok: :ok: :ok:
Ja mam dwie kotki... rowniez w malym mieszkanku w bloku i swietnie sobie radzimy...:)
Zyczymy powodzenia i milego spedzania czasu na Miau :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek Obrazek

ninakiler

 
Posty: 2496
Od: Pt paź 14, 2011 14:49
Lokalizacja: Łódzkie, Radomsko

Post » Pon lut 13, 2012 16:22 Re: Kot kontra kotka

felin pisze:
Bryska4 pisze:
*anika* pisze:Ja mam tylko takie doświadczenia, że kocurki częściej bywają mniej inteligentne. Nie widziałam jeszcze nieinteligentnej kocicy ;)
A jeśli chodzi o towarzyskość i przymilność to na prawdę różnie bywa - wszystko zależy od konkretnego kota :)

Przy czym nieumiejętność otwierania szaf, szafek i szuflad może być zaletą :kotek:

Kocury też potrafią. Wiem co piszę :mrgreen:

ja też wiem.Rafik tymczas wszystko otworzy i wszędzie wejdzie.No prawie, bo jeszcze nie pomyślał nad resztą.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Sob mar 24, 2012 14:51 Re: Kot kontra kotka

jakanu pisze:Witam wszystkich,
stoję przed trudnym wyborem. Kot czy kotka - co sprawia mniej problemu. Zwierzątko będzie trzymane w bloku (2 pokoje). Doradźcie.
Pozdrawiam.

Zapadła jakaś decyzja?
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości