Kot nie chce jeść owoców

[andi]

Dla mnie to dziwne, bo przecież wiele owoców chcąc nie chcąc jest dobre tak jak niektóre piosenki, bez względu na nasz ulubiony gatunek muzyczny wpadają w ucho... ale w sumie nieistotne. Chciałem z ciekawości zapytać czy pies/kot zjadłby owoc, gdybym był w pracy i zapomniał kupić karmy czy takie są, że wolą umrzeć z głodu niż zjeść? To żałosne nie uważacie?

[Zofia.Sasza]

Dla mnie to dziwne, bo przecież wiele owoców chcąc nie chcąc jest dobre tak jak niektóre piosenki, bez względu na nasz ulubiony gatunek muzyczny wpadają w ucho... ale w sumie nieistotne. Chciałem z ciekawości zapytać czy pies/kot zjadłby owoc, gdybym był w pracy i zapomniał kupić karmy czy takie są, że wolą umrzeć z głodu niż zjeść? To żałosne nie uważacie?

Tak. To JEST żałosne :facepalm:

[CoToMa]

Tak sobie myślę, że może byś tak przestawił się na trawę?
Skoro krowa uważa, że trawa jest ok, to dlaczego niby Ty nie miałbys mieć podobnego zdania...

[andi]

Oczekiwałem poważnych odpowiedzi. Kot byłby głodny, ledwie przytomny i co, nie zjadłby np. jabłka, aż taki wybredny? Wiem, że nie zje jak ma pełną miskę a co jak akurat chwilowo zabraknie, odpiszcie jak przypuszczacie.

[Zofia.Sasza]

Oczekiwałem poważnych odpowiedzi. Kot byłby głodny, ledwie przytomny i co, nie zjadłby np. jabłka, aż taki wybredny? Wiem, że nie zje jak ma pełną miskę a co jak akurat chwilowo zabraknie, odpiszcie jak przypuszczacie.

Nie, nie zjadłby. Masz internet, wrzuć sobie wiki i poczytaj. Kot ot bezwzględny mięsożerca. Owoców ani nie je, ani nie trawi.

[andi]

Jej..dziwne naprawdę. Choćby zdychał z głodu i nie zje owoców? Głupie, ale chociaż znam odpowiedź.

aha dodam, że mój czasem kwiat obgryza i je trawę, ale czytałem, że to niby pomaga. Sam je, nikt mu nie podaje, więc to też mnie trochę zaskoczyło.

[seidhee]

Durni ci umierający z głodu ludzie, mogliby jeść trawę i patyki a nie jedzą Dziwne i głupie.

:facepalm:

[alix76]

Hm, a Ty zjadłbyś celulozę - papier? Nie, bo go nie strawisz, umrzesz z głodu w pomieszczeniu pełnym papieru. A są ślimaki, które świetnie się na tym tuczą - czy teraz jaśniej?

[ossett]

Jej..dziwne naprawdę. Choćby zdychał z głodu i nie zje owoców? Głupie, ale chociaż znam odpowiedź.

aha dodam, że mój czasem kwiat obgryza i je trawę, ale czytałem, że to niby pomaga. Sam je, nikt mu nie podaje, więc to też mnie trochę zaskoczyło.

Koty są dziwne i trudno je zrozumieć. Mają wrażliwy układ pokarmowy. Wyczuwają nieświeżość bardziej niż ludzie. Niektóre potrafią zagłodzić się nie jedząc karmy, której nie akceptują (pewnie z ważnych przyczyn). Poznają odpowiednią wąchając ją z daleka. Do owoców nie mają pociągu w ogóle (czasem, niektóre do rodzynek albo suszonej żurawiny). Zdarza się ,ze jedzą z apetytem niektóre jarzyny(gotowane) i pogryzają surowe. Niektóre jedzą chleb, ryż albo makaron czasem nawet jak nie umierają z głodu. Jedna z moich kotek uwielbia pasztety wegetariańskie (z fasoli lub soi) i w zasadzie wszystkiego co jem chce spróbować, ale owoców nie... Może owoce mają za mało białka...
Jednak czytałam kiedyś w Kocie, to co napisał doświadczony hodowca odradzając karmienie kota wyłącznie mięsem:" kot na wolności podgryzie sobie czasem jakiś owoc").
Ja się z tym nie spotkałam. Poliże, ale nie ugryzie.
Powyższe dotyczy i kotów domowych i wolnożyjących.
Takie już są. Mają świetny węch jeżeli chodzi o jedzenie. I pewnie organizm podpowiada im co im zaszkodzi bardziej niż głód.

[BarbAnn]

skoro chcesz jabłkami karmic, dlaczego nie wziąłes królika??

[anusia27]

Nie macie wrażenia , że ostatnio coraz częściej zakładane są jakieś durne wątki?

[Patmol]

mój pies lubi owoce
zawsze jak pies je - przybiega kot i tez bardzo, bardzo chce kawałek, bo przecież psu smakuje
i dostaje ale jeszcze nigdy nie zjadł
zawsze wącha i wącha, nawet liźnie, a potem patrzy na psa z zadziwieniem
ostatnio w ten sposób próbował brzoskwini, a wcześniej banana i paru innych owoców

ale np. warzywa, szczególnie gotowane koty jedzą
i to nie tylko marchewkę

[Maykaw]

Moja Neska uwielbia gotowany bób i gotowane buraki, Banshee - got. bób i gotowanego selera, ale owocow jakos nie chca jesc raczej sluza im do turlania
mam nadzieje ze nie bedziesz sprawdzac na swoim zwierzaku czy zje owoce ... "Choćby zdychał z głodu i nie zje owoców"
ehhhh

[ASK@]

troll

[kasiakociara]

Możecie się smiać, ale miałam kiedyś taką kocią znajdę (dawno dawno temu w czasach liceum) która lubiła jeść surówkę z kiszonej kapusty z marchewką i jabłkami. Myślę, że to była pozostałość z ciężkich miesięcy jego życia. Mały wychował się w piwnicy bloku, gdzie dzieciaki raczej znęcały się nad kotami. Znajoma znalazła go pomalowanego zieloną farbą i przywiązanego do drzewa. Czyściłyśmy go kilka godzin. Był strasznie zabiedzony. I potem miewał takie rożne dziwne upodobania.