Twój kociak ma chorobę sierocą. Tak się dzieje, kiedy za wcześnie odbiera sie kocięta od matki. Do tego mogą dojść jeszcze inne zaburzenia zachowania, jak agresja(nieumiejętność zabawy i łapania zębami tak, żeby nie uszkodzić osoby, z którą się bawi),oraz nieumiejętność komunikacji z innymi zwierzętami. Jeśli w ogóle dożyje do wieku, w którym się to ujawni...Dalej go wypuszczacie?
No, ale słodką, puchatą kuleczkę trzeba było mieć jak najwcześniej...
