na początku września znalazłam kociaka. Jak wiadomo-u młodych kotów trudno jest określić płeć, ale jako tako ustaliliśmy, ze to kocur.
Dzisiaj się zaniepokoiłam, bo Artem zrobił się grubiutki-sprawdziłam płeć. To chyba kotka !!! Na 99% jestem tego pewna. I jest w ciąży.
I co ja mam z tym zrobić ? No kociaki będą niestety do uśpienia
Ale co z Artemem ? Za miesiąc go chcieliśmy kastrować, a teraz wyjdzie, że sterylizacja Czy jak się będzie kociła to jej się nic nie stanie ?




