Jednak jestem laikiem jeśli chodzi o interpretację wyników. Tzn po podanych granicach - min/max widzę do których z tych wskaźników można się przyczypić.
Ale nie wiem czy te miana są na tyle dobre/złe żeby szukać dziury w całym i ewentualnie coś robić w kierunku aby wyniki badań poprawić.
Wyniki Tutpusia - 6 lat, kot kastrat w zeszłym roku przechodził SUK dlatego jest na suchej karmie RC URinary, ale też wcina puszki dla zwykłych kotów. Wyniki moczu są dobre. Przy okazji badań krwi nie robiłam badań moczu.
Przy jego wynikach zwróciła uwagę na ASPAT, poziom kreatyniny, ale to podobno z poziomem mocznika wskazuje że nic złego się jeszcze nie dzieje.
wyniki Bąbla - 4 lata, kotka po sterylizacji. W zeszłym roku miała wypadnięcie dysku, waży ok. 6.5kg - za dużo, ale diety typu light nie przynoszą rezulatatu. Jedyny sukces(?) taki że waga jej się nie zwiększa.
Przy jej wynikach zwróciła uwagę na poziom mocznika, ale przy poziomie kreatyniny podobno nie jest źle.
Wynika Niusi - 4 lata, kotka po sterylizacji. Przy okazji sterylizacji, dwa lata temu miała usuwanego jakiegoś guza - niestety nie poszedł do badania co to było - guz był w okolicy prawej dolnej pachwiny (nie wiem czy koty mają coś takiego - patrzę na ludzką anatomię
; był jakiś taki tłuszczakowaty w dotyku... Po wycięciu guz się nie odnowił.
Tutaj poziom amylazy wskazuje na problemy z trzuską i w związku z tym została przestawiona na karmę HILL'S PD Feline i/d. Ma być na tej karmie przez miesiąc i później powtórka badań.
Jeśli dobrze pamiętam, pani doktor powiedziała koty mają małą leukcytozę (?) mogę coś kręcić bo tak jak pisałam jestem laikiem i nie wszystko byłam w stanie zapamiętać....
Czy można zrobić coś żeby wyniki badań kotów się poprawiły ?
Martwi mnie to że w przypadku Tuptusia i Bąbla wyniki niby dobre ale jednak miana są przekroczone - może jakaś zmiana karmy albo dodatkowe witaminy ?
Czy Niśka faktycznie musi być tylko na tej karmie ? Może można jej dawać coś jeszcze bo to dość wybredny kot i może zastrajkować z jedzeniem jeśli dłuższy czas będzie jadła to samo. Jeśli tak czy można suchą karmę i/d łączyć z saszetkami i/d? czy można przedawkować tą karmę?
Przepraszam za tak może banalne pytania, ale nie mogę ciągle zamęczać pani dr poza tym niby wszystko mi powiedziała a ja ciągle szukam dziury w całym
no i pytania i wątpliwości rodzą się na bieżąco Z góry dziękuję za pomoc i podpowiedzi
) i nie wiem czy przy tych wynikach to dobry pomysł czy lepiej wstrzymać się aż wyniki się unormują? Bronuś ma WBC: 6,2 (w jednostkach, których nie umiem zapisać 
- 10 do 3/mm do 3), % LYM 62,6%, %MON 8,2%, %GRA 29,2%. Co radzicie? Dodam, że ewentualny kocurek jest około dwumiesięczny, niedawno przebył koci kata, jest leczony, odrobaczony i ma zostać zaszczepiony zanim go weźmiemy. Chciałabym postąpić odpowiedzialnie wobec mojego kota i ewentualnego towarzysza.
