Strona 1 z 3

"Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Pt maja 14, 2010 21:31
przez Dark_Night
Witam, to mój pierwszy temat [i post] na tym cudownym, pełnym wiedzy, z cudownymi użytkownikami forum. :)

Gdy byłam bardzo mała [teraz też jestem...no mniej więcej, bo mam 14 lat :wink: ] mieliśmy w domku cudowną kotkę Perłę. Była prześliczną, długowłosą, szylkretową panienką [gdyby nie nutka wredności i złośliwości - kot ideał]. Żyła z nami 12 lat...
Ale do rzeczy...

Od baardzo dawna błagałam rodziców o psa, tak psa. Za nic nie dało się ich uprosić. Aż tu pewnego dnia mama wyskakuje z propozycją przygarnięcia...kotka [a dokładniej kotki]. Nieźle się zdziwiłam, ale przecież kotki są równie cudowne co pieski. Okazało się, że kotka koleżanki mamy, się okociła i małe potrzebują domku. I tak rozpoczęło się moje wielkie oczekiwanie na nową przybyszkę - jej zdjęcia możecie zobaczyć w albumie, który znajduje się na samym dole mego jakże wyczerpującego postu/a [?]. :mrgreen: Ale z mnóstwem radości pojawiło się również mnóstwo wątpliwości...
Na większość pytań siedzących w mojej głowie na pewno znajdę odpowiedzi na forum [a może nawet i na wszystkie], jednak wielkimi krokami zbliżają się wakacje, a ja mam bardzo dużo nauki. Po prostu nie mam czasu czytać tych wszystkich tematów by znaleźć odpowiedź na pojedyncze pytania. [a szkoda, bo bardzo to lubię - jeżeli chodzi o fora nie ma dla mnie ograniczeń czasowych - jest tylko niezadowolona z tego mama...] Dlatego stąd prośba do Was...proszę odpowiedzcie na moje pytania w tym temacie, a nie wysyłajcie do poszczególnych wątków. Próbowałam przestudiować kocie ABC, jednak jest tego za wiele, jak na jednego biednego człowieczka [czyt.dla mnie]. Mam nadzieję, że będziecie tak życzliwi i pomożecie mi w przygotowaniach do przyjęcia nowego członka rodziny...

1. W jakim wieku najlepiej oddać kotka do nowego domu?
2. Jakie karmy są najlepsze dla kotków poniżej 1'ego roku? I czym powinno się karmić takie kociaki?
3. Jakie szczepienia powinien przejść kotek przed ukończeniem roku?
4. Jak krok po kroku uczyć kotka korzystania z kuwety i spania w wyznaczonym miejscu?
5. Jak uchronić się przed podrapanymi meblami? Może są jakieś spreje "odstraszające"?
6. Od jakiego wieku kotki można przyzwyczajać do chodzenia po dworze?
7. Czy po przygarnięciu kotka trzeba udać się do weta w celu obejrzenia malucha i jego ogólnego stanu zdrowia?
8. Gdzie najlepiej kupić kocie akcesoria? - drapaczki, obróżki z przywieszkami [takimi z adresem] itd.
9. Jakie warzywa i owoce można podawać małemu kotkowi i czy jest to wskazane?
10. W jakim wieku kotki powinno się poddać sterylizacji? Czy wiążą się z tym jakieś skutki uboczny?
11. Czy zachowanie małej kotki bardzo zmieni się po sterylizacji? Czy nie odbiorę jej tym zabiegiem "dzieciństwa"?
12. Czy kotkom należy podawać jakieś witaminki/ jakie?


To chyba tyle, ale nie martwcie się to jeszcze nie koniec pytań. :roll:
Mimo wszystko mam nadzieję, że nie umęczyłam Was tymi pytaniami. Zrozumcie mnie, ja chcę po prostu się dobrze przygotować. Dla mnie zwierze to nie zabawka, tylko stworzenie, które wymaga opieki i uwagi.

A no i oczywiście przepraszam jeśli np. umieściłam temat w złym dziale, ale jestem tu nowa i jeszcze się ze wszystkim nie zapoznałam. A w szczególności mam nadzieję, że w żaden sposób nie złamałam regulaminu.

No mam nadzieję, że póki co powiedziałam co mam powiedzieć...a teraz nagroda - zdjęcia "mojej" malutkiej, jej rodzeństwa i mamusi: ["moja" jest ta biała w "kolorowe" plamki]
http://picasaweb.google.pl/marta.bunia/ ... directlink - klikając w poszczególne zdjęcie powiększasz je [jest 15 zdjęć] :1luvu:


c.d.n. :kotek:


P.S Zdjęcia robione przez obecną właścicielkę mamusi i kociaczków.

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Pt maja 14, 2010 21:46
przez danka05
Tak w skrócie to moge powiedzieć:
1. Kociaki powinny być z mamą do 12 tygodniea życia.
2. Po odrobaczeniu powinny być szczepione w mniej więcej 10 tygodniu i po miesiącu powtórka.
3. Z mokrej karmy mogę polecić Animondę dla kociąt, a suche RC
4. Aby kotek kożystał z kuwety to powinien mieć dostęp do takiego urządzenia już w 4/5 tygodniu i zminimalizowaną przestrzeń aby łatwo do niej dotrzeć. Co do spania w wyznaczonym miejscu to nie za bardzo rozumiem.
5. ja jestem za kastracją w wieku około 6 mc
6. Jeśli kotek ma być wychodzący na dwór to bez obroży, bo istnieje prawdopodobieństwo, że się powiesi.
7. Aby kotki nie drapały mebli wystarczy obcinać pazurki i udostępnić drapak.
życzę powodzenia

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Pt maja 14, 2010 21:50
przez Dark_Night
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Pt maja 14, 2010 22:05
przez MaybeXX
A ja witam serdecznie na forum :D Gratuluję decyzji Mamie, którą pozdrawiam.

Nieśmiało powiem, że koty lubią kocie towarzystwo :wink: Nie myśleliście o dwójce? Rodzeństwo to bardzo dobry pomysł. Znają się od maleńkiego.
Obserwowanie kocich głupawek to niezła zabawa. Telewizora w domu już nie potrzeba. Koty pięknie śpią zatulone w siebie, myją sobie nawzajem uszy, ganiają się...

Zachęcam do przeczytania kociego ABC
viewtopic.php?f=1&t=27018

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Pt maja 14, 2010 22:54
przez katikot
Kotek nie będzie spał w wyznaczonym miejscu, przynajmniej ja nie znam takiego egzemplarza :) Moje śpią, gdzie chcą :)
Sterylizacja nie odbierze kotce dzieciństwa - zachowanie Gapcia, wykastrowanego w wieku ok. 7 miesięcy (już wtedy dojrzał i znaczył teren) jakoś specjalnie się nie zmieniło (oprócz tego, że przestał znaczyć), dalej brykał :)

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Pt maja 14, 2010 23:44
przez dite
Na kilka pytań podpodpowiem, bo sama niedawno przechodziłam podobną do Twojej drogę. Po pierwsze polecam w necie vetopedię -znajdziesz wiele przydatnych informacji i większość odpowiedzi na Twoje pytania.

2. Jakie karmy są najlepsze dla kotków poniżej 1'ego roku? I czym powinno się karmić takie kociaki?
Karmiłam mokrym jedzeniem w saszetkach oraz suchą karmą dla kotów do 12 miesiąca, wszystko marki Roya Canin. Jeszcze przed 12 miesiącem życia, a po sterylizacji przeszliśmy na karmy suche klasy superpremium (acana, orijen), do tego dodaję jedzonko innej natury, czyli jeden raz w tyg żółtko, jeden raz w tyg wątróbka drobiowa (mniej niż 100 gram), dwa razy w tygodniu biały twaróg, od czasu do czasu mięso drobiowe, wołowe, przegotowane lub po kilkudniowym przemrożeniu.

4. Jak krok po kroku uczyć kotka korzystania z kuwety i spania w wyznaczonym miejscu?
korzystanie z kuwety - mama go powinna nauczyć, jeżeli jest kuwetkową kotką, jeżeli nie, to będzie Twoje zadanie, a krok po kroku robi się to tak: gdy wejdziecie do domu najpierw przebywacie z kotką w tym samym pomieszczeniu co kuweta (najczęściej łazienka), pokazujesz jej wszystko, jest mała więc skora do zabawy, w czasie zabawy co jakiś czas przerywasz, prowadzisz delikatnie (nie niesiesz, musi sama iść) do kuwetki, tam sobie razem z nią grzebiesz żwirek, bawicie się w kuwecie, zabawa żwirkiem w kopanie dołków. Za którymś doprowadzeniem powinna przykucnąć i siknąć, wtedy od razu głaskanie po główce i pochwała, Twój zadowolony ton głosu i głaskanie wystarczy. Kuweta to miejsce bezpieczne i ma się kojarzyć ze spokojem (nigdy nie krzycz na kota w jej okolicy, żadnych gwałtownych ruchów). Wracacie do zabawy i jak się znów zacznie zachowywać (rozglądam się wokół, chcę siusiu, zauważysz:) prowadzisz ją do kuwety. Pochwała i wracacie do zabawy poza kuwetą. Następnie wychodzicie razem z łazienki i z innych pomieszczeń powolutku prowadzisz ją do kuwety zanim nawet zacznie się dziwnie kręcić przed siusianiem, tak żeby znała drogę do z pokoju i z kuchni. Pamiętaj o zadowolonym, łagodnym tonie głosu. U mnie takie spacery wystarczyły, a przygarnęłam trzy znajdy w różnym wieku, ani razu nie załatwiły się poza!

Na początek polecam żwirek bardzo drobnoziarnisty, bentonitowy, bezzapachowy. Z czasem go zmienisz na taki, który będzie Tobie najbardziej odpowiadał, na początek musi przyciągać Twojego kota (mnie zapach bentonitowych odrzuca:) ale tydzień przeżyłam.

5. Jak uchronić się przed podrapanymi meblami? Może są jakieś spreje "odstraszające"?
Kot drapie, niezłośliwie, tylko instynktownie. W miejscu gdzie drapie zostawia ślad zapachowy, więc jeżeli podrapie raz, wróci drapać to samo miejsce na 100%. Ponieważ wiemy, że musi drapać oraz że drapie to, co oznaczy swoim zapachem, wykorzystujemy tę wiedzę i zanim pojawi się w domu kot zakup drapaki - jeden pionowy, wysoki, żeby mógł się na nim przeciągnąć, albo jeszcze lepiej wspinać, drugi - matę do drapania, którą można położyć na podłodze (są różne inne kształty i wielkości drapaków). Jeżeli dodatkowo zabezpieczysz tymczasowo sofy i fotele zakrywając je np kocami,to nie będzie miała szansy zostawić na nich swojego śladu, powinno pomóc, ale 100% gwarancji nie daję:) Acha i podobnie jak z kuwetą, prowadzisz ją do drapaka podczas zabawy, wyciągasz łapki przednie, zachęcasz, żeby tam właśnie znaczyła swój teren.
Nie potrzebne spreje odstraszające, (które, wiem z praktyki przy okazji choinki w domu, nie na wszystkie koty działają), przydadzą się za to małe nożyczki, specjalne do kupienia w sklepie zoologicznym i raz w tygodniu przycinasz pazury. Taka kosmetyka jest niezbędna, jeżeli będzie kotem niewychodzącym (poproś weterynarza, żeby pokazał jak to robić, ostrożnie i najlepiej gdy kot jest spokojny, wyciszony, podczas drzemki, żeby jej nie odstraszyć od zabiegu, który będzie Wam towarzyszył przez całe życie).

6. Od jakiego wieku kotki można przyzwyczajać do chodzenia po dworze?
na smyczy?
czy samodzielnie? najpierw się zastanów, czy w ogóle chcesz ją na dwór wypuszczać...kot wychodzący, to kot któremu nie możesz obcinać pazurów, częściej musisz go odrobaczać (co obciąża wątrobę), może złapać choroby wirusowe, jeżeli będzie miał swobodny kontakt z innymi kotami, zaraża się podczas walki i zabawy. No i jeżeli ma być wypuszczany sam, jest narażony na inne koty i ostre ataki na ich terytorium, inne zwierzęta (psy), złych ludzi, którzy potrafią kopnąć, samochody.

7. Czy po przygarnięciu kotka trzeba udać się do weta w celu obejrzenia malucha i jego ogólnego stanu zdrowia?
Tak, tak, tak, bez wątpienia, nawet jeżeli wygląda zdrowo.

8. Gdzie najlepiej kupić kocie akcesoria? - drapaczki, obróżki z przywieszkami [takimi z adresem] itd.
Jest wiele sklepów internetowych, w których ceny są niższe niż w sklepach zoologicznych, żeby uniknąć ryzyka wybieraj te sprawdzone i płać dopiero przy odbiorze towaru.
Ad przywieszki, zamiast obróżki zaczipowałam koty. Obróżka może się urwać i kot nigdy nie wróci do domu.

9. Jakie warzywa i owoce można podawać małemu kotkowi i czy jest to wskazane?
Owoce, nie podawałam.
Warzywa bardzo dokładnie zmiksowane, warzywny mus. Podaję tylko raz na tydzień, sięgam po słoiczek gerber dla niemowląt (pamiętaj, nie mogą być solone! czyli np odpadają warzywa z zupy! sól jest zabójcza dla kocich nerek, dlatego nie można dawać resztek z ludzkiego jedzenia, pasztetów, parówek, wędlin, w których jest cała masa soli). Wracając do pytania kupuję słoiczki warzywa z mięsem (np cielęcina z warzywami), i chociaż nie są w dużej mierze przyswajane przez koci układ pokarmowy, czyli kupa będzie w kolorze jedzenia, wspomagają trawienie.

10. W jakim wieku kotki powinno się poddać sterylizacji? Czy wiążą się z tym jakieś skutki uboczny?
poszukaj na vetopedii są wskazania zdrowotne, dodatkowo zabieg jest bezpieczny. Zapytaj również weterynarza, jeżeli masz wątpliwości. Kotka nie musi mieć przynajmniej jeden raz małych, to mit. Kolejnym mitem jest, że sterylizacja zmienia charakter (chyba że na łagodniejszy, bo nie ma burzy hormonów i agresji).
Jest za dużo zwierząt, za mało kochających domków. Jeżeli Twoja kotka urodzi znajdziesz dom dla 5 maluchów. Dobrze, jeżeli się uda. Jeżeli jesteś w stanie znaleźć dom dla 5 kotów, świetnie, znajdź go dziś dla 5 kotów ze schroniska. Poczytaj, nawet na tym forum, ile jest małych nieszczęść wokół, które nie mogą znaleźć nawet domów tymczasowych, na czas leczenia, nawet nie mówię o domach stałych. Co znaczy posiadanie i kochanie zwierzęcia, czytałaś "małego księcia", jeżeli kochasz jesteś odpowiedzialny. Kochać koty znaczy wziąć za nie odpowiedzialność i nie pozwalać cierpieć bezdomnym, chorym, samotnym, głodnym.
Jeżeli znajdziesz w sobie na tyle sił i chęci możesz namówić również koleżankę mamy do wysterylizowania swojej kotki i wszystkich pozostałych maluchów. To wbrew pozorom bardzo ważny temat, o którym za mało się mówi.

11. Czy zachowanie małej kotki bardzo zmieni się po sterylizacji? Czy nie odbiorę jej tym zabiegiem "dzieciństwa"?
W ogóle się nie zmieni. Kotki można sterylizować od 6 miesiąca życia, niektórzy weterynarze zalecają wykonanie zabiegu tuż po pierwszej rui. Skonsultuj z weterynarzem, który będzie wykonywał zabieg najlepszy według Niego moment. Jeżeli poczekacie do rui, trwa ona dwa tygodnie i zabieg należy wykonać od razu po jej zakończeniu. Kotka przez tydzień po zabiegu nosi kaftanik, żeby nie uszkodziła szwów, ranka goi się błyskawicznie, sierść odrasta szybko. Po tygodniu zdjęcie szwów i kontrola.

12. Czy kotkom należy podawać jakieś witaminki/ jakie?
Jeżeli kot jest zdrowy nie ma takiej potrzeby. Dobre karmy zawierają wszystkie niezbędne składniki, więc nie należy ich powielać, jak ze wszystkim nadmiar szkodzi. Ponieważ wszystkie moje znajdy przybyły z kocim katarem (choroba wirusowa) z nawrotami, weterynarz zalecił im podawany 1 raz co 5 dni probiotyk.
Nie podawaj żadnych witamin na własną rękę, bez konsultacji z weterynarzem i wyraźnego zalecenia.


mała jest śliczna, gratuluję wyboru kociaka oraz odpowiedzialności w podejściu do tematu, bo zadałaś bardzo dobre pytania, jak na przyszłego właściciela kota...ale przede wszystkim dobrze, że masz taką fajną mamę!

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Sob maja 15, 2010 9:07
przez Dark_Night
Łojoj, ile odpowiedzi. :) Bardzo się cieszę, że chcecie mi pomóc, to bardzo miłe z Waszej strony.

Dite napisał(a):
mała jest śliczna, gratuluję wyboru kociaka oraz odpowiedzialności w podejściu do tematu, bo zadałaś bardzo dobre pytania, jak na przyszłego właściciela kota...ale przede wszystkim dobrze, że masz taką fajną mamę!

Miło mi, że tak sądzisz.

Mam jeszcze pytanko...
Jest na forum jakiś spis weterynarzy polecanych i niepolecanych? Dokładniej chodzi mi o Olsztyn [warmińsko-mazurkie].

Jak coś jeszcze mi się przypomni, napiszę.

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Sob maja 15, 2010 9:11
przez katikot
Jest taki spis, tutaj masz Olsztyn i okolice: viewtopic.php?f=22&t=78217

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Sob maja 15, 2010 9:24
przez Marea
danka05 pisze:Tak w skrócie to moge powiedzieć:
1. Kociaki powinny być z mamą do 12 tygodniea życia.
2. Po odrobaczeniu powinny być szczepione w mniej więcej 10 tygodniu i po miesiącu powtórka.
3. Z mokrej karmy mogę polecić Animondę dla kociąt, a suche RC
4. Aby kotek kożystał z kuwety to powinien mieć dostęp do takiego urządzenia już w 4/5 tygodniu i zminimalizowaną przestrzeń aby łatwo do niej dotrzeć. Co do spania w wyznaczonym miejscu to nie za bardzo rozumiem.
5. ja jestem za kastracją w wieku około 6 mc
6. Jeśli kotek ma być wychodzący na dwór to bez obroży, bo istnieje prawdopodobieństwo, że się powiesi.
7. Aby kotki nie drapały mebli wystarczy obcinać pazurki i udostępnić drapak.
życzę powodzenia


5. tak jak wyżej około 6tego m-ca życia, i w żaden sposób sterylizacja nie zmieni charakteru Twojej kotki, a nawet stanie się milsza dla Was
6. moim zdaniem kot wychodzący obowiązkowo powinien mieć obrożę!!! a także powinien być zachipowany...są obroże na specjalne zatrzaski, które w razie gdy kot się zawiesi gdzieś, zrywają się i kotu nic nie zagraża, bądź obróżki z gumką które również uniemożliwiają zrobienie sobie krzywdy. Ja pomimo że kotki mam niewychodzące generalnie mam takie obróżki z adresem pisanym na obróżce http://www.portel.pl/pasaz/towar.php?id ... &id_skl=37
Aczkolwiek nie pochwalam puszczania kota samopas, tylko pod kontrolą i jeśli okolica jest bezpieczna!

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Sob maja 15, 2010 10:35
przez MaybeXX
Dark_Night, dlaczego chcesz by kotka wychodziła? Pytam dlatego, że dużo nowozakoconych sądzi, że kot POWINIEN wychodzić. Kotu spacery na podwórku nie są potrzebne. Moje koty są wręcz nieszczęśliwe, gdy przekraczamy próg mieszkania. Inna sprawa, że kojarzą takie wyjścia z wetem.

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Sob maja 15, 2010 10:54
przez Marea
Tak, lepiej kota nie przyzwyczajać, bo będzie się domagał a to wiąże się z zagrożeniami, moja jedna kotka nawykła do wychodzenia teraz mieszkamy w bloku i marudzi to na klatke schodowa chce wyjsc to na balkon a drugi kotek zabrany z podwórka boi sie wychodzic a w domu czuje się bezp

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Sob maja 15, 2010 12:59
przez Dark_Night
Szczerze mówiąc...sama nie wiem. Po prostu myślałam, że kotki lubią przebywać na dworze.
Mieszkam w spokojnej dzielnicy, z dala od ruchliwych ulic. Wszyscy sąsiedzi, którzy mają koty [czyli większość] wypuszczają je na podwórko. Poza tym mama od dawna mówi, że to będzie kotek podwórkowy nie taki jak Perełka [która była typową domową kotką]. Postaram się przekonać rodziców, że to zły pomysł. Powiem, że jak będzie wychodziła na dwór to ciągle będzie trzeba jeździć z nią do weta - a to wiąże się z kosztami.

A może takie ->oto drzwiczki<- byłyby dobrym rozwiązaniem? Kotka byłaby wypuszczana tylko, gdy ktoś będzie w ogrodzie [mieszkamy w domku jednorodzinnym], a gdy wszyscy będą w domu drzwiczki będą po prostu zamknięte. Co o tym sądzicie?

dite pisze:(...)kot wychodzący, to kot któremu nie możesz obcinać pazurów...

Czemu? Bo sam je ściera? Czy dlatego, że nie będzie mógł się bronić przed innymi kotami?


P.S Już za półtora miesiąca kotka będzie z Nami! :1luvu: :ryk: :1luvu:

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Sob maja 15, 2010 13:34
przez mmk
Dark_Night pisze:
dite pisze:dite napisał(a):
(...)kot wychodzący, to kot któremu nie możesz obcinać pazurów...


Czemu? Bo sam je ściera? Czy dlatego, że nie będzie mógł się bronić przed innymi kotami?


Żeby mógł się bronić. Kotom wolnożyjącym pazurów nikt nie obcina, więc Twój kotek byłby w zasadzie bezbronny.
Jeszcze jeden argument przeciwko wypuszczaniu na podwórko - choroby. Przed niektórymi - białaczka, wścieklizna - można kota zaszczepić. Są to szczepienia dość ryzykowne, więc kotom niewychodzącym zwykle się ich nie wykonuje. Przed innymi - np FIV- kota nie zaszczepisz :roll: To tylko jeden z powodów, dla których moje koty są szczęśliwymi kanapowcami :wink: O samochodach, psach, czy nie lubiących kotów sąsiadów na pewno wiesz. Kot wypuszczony na podwórko prędzej czy później z niego wyjdzie, więc argument, że jest bezpiecznie w zasadzie nie ma pokrycia w rzeczywistości. Koty mogą żyć 18 lat (albo i dłużej) - czy któryś z Twoich wypuszczających koty na spacer sąsiadów doczekał podobnego wieku pupila? Ilu z nich straciło kota w niewyjaśnionych okolicznościach?

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Sob maja 15, 2010 13:40
przez Dark_Night
Już rozumiem, postaram się przekonać rodziców. - zrobię listę dlaczego wypuszczanie kotów na dwór jest niebezpieczne

Przed chwilą przeglądałam strony z artykułami dla kotków i natknęłam się na środek "odkłaczający", pastę, coś w tym stlyu - http://www.zoologiczny.sklep.pl/Pasty__39_87_83

Czy podawanie takiej pasty kotom jest wskazane?

Re: "Pierwszy" kotek w domu - wieele pytań

PostNapisane: Pon maja 17, 2010 10:08
przez dite
w dobrych karmach jest ilość wystarczająca ilość środka odkłaczającego, więc nie trzeba go podawać dodatkowo, chyba że zauważysz u kota kłopoty z pozbywaniem się połkniętej sierści w naturalny sposób

do listy dlaczego kot nie powinien wychodzić możesz dołączyć argumenty
http://www.canis.org.pl/wychodzace.html
http://www.adopcje.org/article21-1-Koty ... zenia.html
http://nordhouse.net.pl/bezpieczenstwo-kota-w-domu
http://ulubiency.wp.pl/gid,11531123,img ... Bpage%5D=1

i odsyłam do samego miau
viewtopic.php?t=37353