... już w czwartek... Najpierw badania krwi ( niestety, nie pozwoliła ich sobie wykonać mimo wielu wysiłków wczesniej) po głupim Jasiu a potem ciach, ciach

Mam ją oddać o 9 rano a odebrać koło 17 calkowicie wybudzoną

. Nie wiem, jak to przezyję ja, a ona... Ach,żeby już było po... W czwartek i piątek mam wolne, toteż bedę czuwać nad zdrowiem mej ptaszyny

Ale już się nieco denerwuję...
Ostatnio edytowano Czw sty 08, 2004 16:21 przez
Ewer, łącznie edytowano 6 razy