Wodz jest nieokielznany

. Odpoczywamy jedynie wtedy kiedy on odpoczywa

Lapki ma w pelni sprawne. Poza tym jest bardzo absorbujacy, zas szczegolnie upodobal sobie moja osobe. Zanim wstane, meczy za to Piotra do upadlego, przy czym niekoniecznie to Bruc pada
Brucek ma wlaczona opcje: patrz na mnie, glaszcz mnie, widzisz mnie?, ponos mnie, nakarm mnie, kocham Cie
Zabiega droge, parkuje, krzyczy radosnie, ma taki blask w oczach i usmiech na pyszczku, ze az mi sie chce czasem plakac ze wzruszenia. Znowu bardzo sie lubia z Ryskiem, czesto spia obok siebie.
Teraz po szalenstwach, spi zrelaksowany na gornej czesci regalu (juz z niego nie spada). Widze z gory jego szczesliwy pyszczek i wyciagniete lapki. Jak wstaje to na chwile otwiera jedno oko i mialczy do mnie bezglosnie
