TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 19, 2013 7:14 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Haha :mrgreen: Nie znam historii Morfeuszka ale widziałam go na zdjeciach jako wyadoptowanego :) Takie rzeczy zawsze cieszą :ok:
Fifi [*] 14.07.2011

meg80

 
Posty: 309
Od: Śro lut 06, 2013 21:08
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro cze 19, 2013 7:33 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Wczoraj Miko przeżył traumę - zaciekawiło go jak wywalałam do muszli ich kupy i zużyte trociny i tam wskoczył. Musiał więc zaliczyć potem mycie w ciepłej wodzie pupy, ogonka i tylnych łapek,a potem wycieranie - to było ciężkie przeżycie. Na szczęście jakieś 2 minuty później już się mnie nie bał i chętnie wlazł mi na kolana. Justin jr wolniej się oswaja - a właściwie ośmiela. Obaj nie lubią być brani na ręce, kolana ostatecznie mogą być, ale najbardziej lubią mizianie gdy się ułożą na pralce na kocu, który tam zostawiłam :ok: Zwykle tam sypiają.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro cze 19, 2013 10:22 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Alienor pisze:Wczoraj Miko przeżył traumę - zaciekawiło go jak wywalałam do muszli ich kupy i zużyte trociny i tam wskoczył. Musiał więc zaliczyć potem mycie w ciepłej wodzie pupy, ogonka i tylnych łapek,a potem wycieranie - to było ciężkie przeżycie. Na szczęście jakieś 2 minuty później już się mnie nie bał i chętnie wlazł mi na kolana. Justin jr wolniej się oswaja - a właściwie ośmiela. Obaj nie lubią być brani na ręce, kolana ostatecznie mogą być, ale najbardziej lubią mizianie gdy się ułożą na pralce na kocu, który tam zostawiłam :ok: Zwykle tam sypiają.


Ale masz przeboje z tymi kociakami :) Az zazdroszcze :)
Fifi [*] 14.07.2011

meg80

 
Posty: 309
Od: Śro lut 06, 2013 21:08
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro cze 19, 2013 11:17 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Dziewczyny wielkie dzieki ze nie opuszczacie Tyskich Mruczków mimo mojej nieobecnosci :lol: :ok: , ja niestety nadal bez laptopa a dokładniej bez kabla zasilajacego :cry: a teraz pisze od znajomej ... i nie wiem kiedy znów bede na forum :|
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro cze 19, 2013 11:27 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Nie jestem na bieżąco na wątku także proszę niech jedna osoba mi napisze jaki to kabel model itp zapytam mojego Marcina czy ktoś od niego nie ma na zbyciu. A w tym starym to co poszło ?

U mnie ostatnio koty mi pogryzły kabel i musiałam sklejać :? ale ważne że chodzi.

W razie czego to chyba i tak na giełdę będziemy jechać to zobaczę po ile tam są :)

EditL: Gdyby ktoś wcześniej załatwił dajcie znać.
Ostatnio edytowano Śro cze 19, 2013 11:35 przez CatAngel, łącznie edytowano 2 razy

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro cze 19, 2013 11:30 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

phantasmagori pisze: Naklejka na laptopie Justy:

Obrazek Obrazek

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Śro cze 19, 2013 12:55 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

czesc mruczki w ten upalny dzien...

Kolejne zdjecia Morfeuszka beda wieczorem :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro cze 19, 2013 20:32 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Kolejne 4 maluchy wyłapane w miejscu trucia Hania, Henio, Hugo i Hubert.
Przebywają na tymczasie u Lodzi.
Fotki mam trzy, ale maluchy nie do rozróżnienia, wszystkie takie same.
Justa prosi o ogłoszenia dla nich
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro cze 19, 2013 20:33 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Kabel

Kabel jest u mnie, jest przegryziony i posklejany w kilku miejscach.
Jeśli to coś pomoże mogę sfocić naklejkę na przetwornicy, ale z tego co wiem, facetowi wystarczą te z laptopa :D
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro cze 19, 2013 21:35 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Zapodajcie jakiś tekścik, to ogłoszę :ok:

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Śro cze 19, 2013 22:10 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Phantasmagori prześlesz mi zdjęcia kociaków na maila? Wrzuce na fanpage :)
Fifi [*] 14.07.2011

meg80

 
Posty: 309
Od: Śro lut 06, 2013 21:08
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Śro cze 19, 2013 22:26 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

meg80 pisze:Phantasmagori prześlesz mi zdjęcia kociaków na maila? Wrzuce na fanpage :)

Kochana mam trojana i nie chciała bym Cię nim poczęstować przesyłając mailem.
Bezpiecznie ściągniesz fotki na kompa klikając w nie prawym przyciskiem myszy i wybierając z tabelki "zapisz grafikę jako"
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw cze 20, 2013 0:45 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

o matko, nie zazdroszcze trojana, mialam kiedys, jakiegos lagodnego podobno jak to "okreslil" moj owczesny program antywirusowy. Nie zdazyl na szczescie szkod mi narobic.

buraski sliczne :1luvu: trzymam kciuki, by szybko znalazly dobre domki :ok: :ok: :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw cze 20, 2013 17:17 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Hej.
Może któraś z Was podać troszkę więcej informacji o maluchach, żeby jakoś przedstawić je w ogłoszeniach?
Na jaki region ogłaszać i do kogo kontakt?

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Czw cze 20, 2013 17:26 Re: TYSKIE MRUCZKI XII - uwaga TRUJĄ KOTY, DT=ŻYCIE

Dziś wielki dzień - maluchy wyjdą "na pokoje". Rano była przymiarka - zakończona tym, że okopały się za sedesem. Bo o ile wujek Justin jest OK, to kuzyn Ciel to wysłannik piekieł :wink: . Zobaczymy jak będzie wieczorem :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 101 gości