TOSIne maluchy i reszta -Nowa malutka bida.Czy przeżyje?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 25, 2012 21:57 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

AniaWrocław pisze:Krynia wysyła chłopaków do Ciebie
http://www.youtube.com/watch?v=CMP5mICq2yk

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Czw paź 25, 2012 21:59 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

AniaWrocław pisze:
halinka1403 pisze:
AniaWrocław pisze:
halinka1403 pisze:Znam Ta dowcipnisię ,oj znam :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Okropna, no nie?

No,nie :ryk:
Aniu,bo juz wczoraj miałam Cię zapytać,jak tam maluszki,są jeszcze ,czy w świat poszły :?: (się znaczy do domków)

Maluszki obecne (u mnie) kolejno odlicz! :ryk: Ale już nie takie maluszki, duże i pękate :ryk:

To podeślij zdjęcia ,bom strasznie ich ciekawa :D
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Czw paź 25, 2012 22:02 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

halinka1403 pisze:
AniaWrocław pisze:
halinka1403 pisze:
AniaWrocław pisze:
halinka1403 pisze:Znam Ta dowcipnisię ,oj znam :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Okropna, no nie?

No,nie :ryk:
Aniu,bo juz wczoraj miałam Cię zapytać,jak tam maluszki,są jeszcze ,czy w świat poszły :?: (się znaczy do domków)

Maluszki obecne (u mnie) kolejno odlicz! :ryk: Ale już nie takie maluszki, duże i pękate :ryk:

To podeślij zdjęcia ,bom strasznie ich ciekawa :D

Adin momencik
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 25, 2012 22:07 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Ostatnio edytowano Czw paź 25, 2012 22:10 przez AniaWrocław, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 25, 2012 22:08 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Kurczę, za duże zdjęcia ... zmieniam
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 25, 2012 22:18 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

AniaWrocław pisze:Kurczę, za duże zdjęcia ... zmieniam

Co tam rozmiar ,ważne to co przedstawiają :mrgreen: Ale juz duże 8O I jakie śliczne :1luvu: Jest sie czym pochwalić.Odwaliłas kawał dobrej roboty :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Czw paź 25, 2012 22:18 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

halinka1403 pisze:
AniaWrocław pisze:Kurczę, za duże zdjęcia ... zmieniam

Co tam rozmiar ,ważne to co przedstawiają :mrgreen: Ale juz duże 8O I jakie śliczne :1luvu: Jest sie czym pochwalić.Odwaliłas kawał dobrej roboty :1luvu:

Dziękuję :oops:
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 27, 2012 16:53 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Maluszki Sasza i Natasza malusieńkimi kroczkami wracają do życia.W dalszym ciągu na karmie weterynaryjnej zmiksowanej z ryżem + nifuroxazyd+zastrzyki.
Saszka znosi zastrzyki bardzo dzielnie.To bardzo grzeczny kiciuś :1luvu: Natomiast Nataszka,to chodząca wścieklizna.Skąd u takiego chorego ,wycieńczonego biegunką kotka(600g) tyle energi i złości :?: Trzeba zawijać w ręcznik,albo leczyć ugryzienia i podrapania.
Jutro mam im dac zastrzyki sama,bo wetka ma wolne,i już się boje,czy dam sobie z Nią rade.

Emi,malutka Łodzianka,to przerozkoszny skrzacik.Pierwsza bo jedzenia ,pierwsza do zabawy,i pierwsza do miziania.Z kotami za Pan brat,podbiła serce każdego,oczywiście z wyjątkiem Felka.

A biedny Felek po każdym wyjściu ze swojej samotni ,jest grzeczny,dopóty,dopóki na horyzoncie nie pokaże sie jakiś kot.No i się zaczyna atak :( Po czym zdenerwowany,stoi pod drzwiami swojego pokoju i prosi o wpuszczenie z powrotem. :(
W pokoju jest mily grzeczny,daje się głaskać,uwielbia sę bawić wędką, myszką, piłeczką.Tylko ,że ja mam coraz mniej czasu na zabawy,więc biedak siedzi sam :(
Koniecznie potrzebuje swojego człowieka.Tylko ,że telefon milczy jak zaklęty :( Nikt o Niego nie pyta.
A jak juz ktoś zadzwoni,to albo oszołom,albo rozmnażacz,zawiedziony ,że kot wykastrowany(bo pewnie by dostał)Szkoda gadać :evil:

Śnieżka po zabiegu amputacji dochodzi do siebie.To bardzo grzeczna i cierpliwa panienka :1luvu: martwię się tylko,jak amputacja wpłynie na wydalanie.
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Sob paź 27, 2012 17:10 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Halinko, napisz do karishmy. W tym wątku: viewtopic.php?p=9271144#p9271144 poszukuje dla rodziców rudego kota. Być może jest to jeszcze aktualne. A Felek jest ślicznym kocurem. :1luvu:

Podrostki śliczne, cała trójka bez wyjątku! Będzie dobrze ze Śnieżką, nie martw się :ok: :ok: :ok:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5903
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob paź 27, 2012 18:20 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Alyaa pisze:Halinko, napisz do karishmy. W tym wątku: viewtopic.php?p=9271144#p9271144 poszukuje dla rodziców rudego kota. Być może jest to jeszcze aktualne. A Felek jest ślicznym kocurem. :1luvu:

Podrostki śliczne, cała trójka bez wyjątku! Będzie dobrze ze Śnieżką, nie martw się :ok: :ok: :ok:


Napisałam,może jeszcze aktualne :D Dzięki :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro paź 31, 2012 22:21 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Dzisiaj minął tydzień,jak są u mnie Sasza i Natasza.Mimo intensywnego leczenia ,poprawy nie widać :(
Wetce skończyły się pomysły,dlaczego biegunka nie przechodzi.
Dzisiaj w dodatku,miały strasznie wzdęte brzuszki,zwłaszcza Nataszka,chociaz liznęły ledwie trochę papki ryżowej .W dodatki Nataszce utrzymuje sie temperatura.Dzisiejsze prześwietlenie wykazało strasznie dużo gazów w żołądku.Dostały oprócz zastrzyków ,kroplówki, dodatkowo espumisan.
Przy kroplówce Nataszka sie zesikała,więc wetka zrobiła test ,i wyszła glukoza w moczu.
Wetka nie wie co Im jest,skąd ta glukoza :(

Czy ktoś ma jakieś pomysły :?:

Pomóżcie :!: Bo ja już nie wiem co robić,żeby Im pomóc :(
Gotuję im jeszcze kminek,może to Je trochę odgazuje.
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Śro paź 31, 2012 23:40 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

A może probiotyk by pomógł na biegunkę i wzdęcia?
Ja ostatnio Ogryzkowi dodaję do karmy BioProtect. Otwieram kapsułkę i proszkiem posypuję chrupki albo mieszam z mokrą karmą. Po kilku dniach stosowania przestał mieć luźną kupę i zapach zrobił się zdecydowanie znośniejszy (fiołki to nadal to nie są, ale wcześniej nawet odporny TŻ miał odruch wymiotny :oops: ). Gdy wspominałam wetce o tych symptomach sama sugerowała probiotyk, nawet zwykły, ludzki, ale wolałam nie ryzykować i kupić koci.
Dostępny jest w animalii (http://animalia.pl/produkt,21022,vetexp ... letek.html), ale na allegro jest dostępne opakowanie 60 kapsułek.

Kurcze, nie znam się i nie mam pojęcia czy to może pomóc :oops: Mogę tylko trzymać kciuki za zdrowie maluszków :ok: :ok: :ok:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5903
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw lis 01, 2012 1:10 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Alyaa pisze:A może probiotyk by pomógł na biegunkę i wzdęcia?
Ja ostatnio Ogryzkowi dodaję do karmy BioProtect. Otwieram kapsułkę i proszkiem posypuję chrupki albo mieszam z mokrą karmą. Po kilku dniach stosowania przestał mieć luźną kupę i zapach zrobił się zdecydowanie znośniejszy (fiołki to nadal to nie są, ale wcześniej nawet odporny TŻ miał odruch wymiotny :oops: ). Gdy wspominałam wetce o tych symptomach sama sugerowała probiotyk, nawet zwykły, ludzki, ale wolałam nie ryzykować i kupić koci.
Dostępny jest w animalii (http://animalia.pl/produkt,21022,vetexp ... letek.html), ale na allegro jest dostępne opakowanie 60 kapsułek.

Kurcze, nie znam się i nie mam pojęcia czy to może pomóc :oops: Mogę tylko trzymać kciuki za zdrowie maluszków :ok: :ok: :ok:

BioProtect już od niedzieli podaję .Ale bez specjalnych zmian :(
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Czw lis 01, 2012 9:46 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Śnieżka po zabiegu dzięki Bogu załatwia się do kuwety :D .Szwy się ładnie goja. :D Nie bardzo lubi kołnierz,ale po za tym to chodząca cierpliwość i spokój :1luvu:
Martwi nas tylko ta łapka żle zrośnięta,bo czasami coś się delikatnie z niej sączyło,a ostatnio wetka odkryła ,że jej zaczyna przebijać się kość (ta żle przyrośnięta )na zewnątrz :( We wtorek jest umówiona z lekarzem,który robił zabieg ogonka,żeby tą łapkę obejrzał i zdecydował,co dalej.


Sasza i Natasza wróciły na convalescenta,w częstych,a malutkich porcjach.Po wczorajszym kminku i masowaniu,brzuszki,jakby obrobinę miększe,ale tylko odrobinkę :(
Sasza jest w lepszym stanie,mruczy jak tylko wchodzę,przytula się,reaguje na sznureczek,chce się bawić :1luvu:
Natomiast Natasza jest jakby nieobecna,wycofana,siedzi skulona,nie reagując na otoczenie :(

Sonia,sterylizowana mamuśka szczeniaczków,wraca do zdrowia.Szwy się ładnie zagoiły.Po weekendzie pojedziemy na ściągnięcie.

Jasnym promykiem w tych cięzkich,ostatnio dniach,jest Emi,malutka ,bura ,czarodziejka. :1luvu:
Zaczarowała wszystkich,i koty(nawet Felek Ją toleruje) i ludzi.To wesoła diablica i aniołek w jednym malutkim ciałku :1luvu: :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Czw lis 01, 2012 12:12 Re: TOSIne maluchy i reszta - u Halinki1403 gromadka ;)

Halinko, na biegunkę moja dostała antybiotyk, karmę weterynaryjną HILL's Intestinal i pastę: http://www.vetuk.co.uk/dog-supplements- ... aste-p-249

Trochę trwało unormowanie, choć zostaliśmy przy suchej karmie, ale było podejrzenie, że jest to reakcja na kurczaka zawartego w karmie. Miałam jej zmienić, ale qpale się unormowały.

Gdzieś czytałam, że wołowina zgęszcza konsystencję.

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CharlesWhips, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], puszatek i 52 gości